Rozpatrujesz to, w mojej opinii, pod złym kątem. Ja nie założyłem wątku, aby czytać dlaczego to Windows 10 jest wspaniały i bezawaryjny według innych, ale po to, aby poznać inne sposoby uszczelniania systemu Windows 7. Najwidoczniej na tym forum są tylko trzy osoby, które dopuszczają do siebie myśl, że ktoś mógłby chcieć korzystać z systemu innego niż Windows 10. System Windows 10 w obecnej formie nie spełnia moich oczekiwań i nie wydaje mi się, aby to była w ogóle kwestia do dyskusji. Ot co.
Odłącz Internet.
Kup za XXX PLN pakiety programów podnoszących bezpieczeństwo.
Zamów sobie płatne wsparcie w Microsofcie.
…lub zrób darmowa aktualizację do 10. 
Your choice.
Naprawdę jesteś przekonany, że Windows 10 nie ma żadnych luk, a wszystkie wykryte, zostają natychmiastowo usunięte. Śnij dalej.
Niezależnie od sytemu jaki będziesz używać dam Ci kilka rad.
Najlepsze zabezpieczenie to Twoja głowa, patrz w co klikasz, co ściągasz itd. Jeśli nie masz pewności to zainstaluj antywirusa np. darmowa Panda. Wgraj do przeglądarki jakieś rozszerzenie typu uBlock. Dodatkowo jeśli podłączasz nieznane pendrivy to wyłącz ich autouruchamianie. Rób kopie zapasowe na zewnętrzny nośnik.
No jasne, to oczywiste kwestie 
Pytałem o dodatkowe sposoby, narzędzia pokroju EMET czy SYSHARDENER. Jestem przekonany, że jest wiele możliwości uszczelniania systemu. Chciałem poznać sposoby innych.
Są dziury, możesz być spokojny, ale raczej będą łatane, a w w7 raczej już nie będą.
Ty tak na poważnie, czy prowadzisz firmę? Bo zabrzmiało to jak krawty w oknach, minitoring i strażnicy z bronią w celu odstraszenia kota sąsiada od spania na trawniku. Oczywiście takie metody są, ba można anwet próbować, ale w warunkach domowych można pobrać gorszy syf z netu od tego zwykłego. Ot choćby to “spiracone odblokowanie aktualizacji bezpieczeństwa w7”, ja bym się bał co jeszcze dodali. Jeżeli jesteś Janem Kowalskim, to haker czy inny ma sredni biznes we włamaniu na Twojego FB.
Możesz ich użyć. Ja nie korzystam, nie potrzebuję.
@Nitkowaty
Rozumiem, że rozsądek i dobre praktyki w pracy z komputerem nie są Ci obce, więc te sprawy pomijam. Chcesz wzmocnić Win7? …to nie musi być trudne, bo akurat ostatnio pojawiły się dwie aplikacje, które mogą to zrobić jeśli tylko nie liczysz na to, że zrobią to bez Twojego udziału…i ważne - są za darmo. Pierwsza z nich to Sandboxie do uruchamiania podatnych aplikacji w izolowanym środowisku (materiałów do niej znajdziesz sporo w sieci) i które teraz za free oferuje wszystkie swoje możliwości…wcześniej miała je tylko wersja płatna. Druga to SpyShelter Free w wersji 12, który posiada moduł zapory oraz moduł HIPS, który pozwala na kontrolę zmian w systemie. Do tych dwóch programów właściwie nie potrzeba już AV, ale jeśli już to wg mnie lekki i niekolizyjny Immunet.
Może nawet coś da praca na trybie użytkownika “standardowego” / “ograniczonego”.
zatrudnij/wynajmij pentestera.
‘‘myla szpiekowanie z telemetria’’ dobre to
Standardowe:
- Praca na koncie użytkownika standardowego, konto administratora zabezpieczone hasłem.
- Instalacja tylko sprawdzonego i bezpiecznego oprogramowania.
- Korzystanie z aktualnej wersji przeglądarki internetowej (dziś już chyba wszystkie mają włączoną automatyczne aktualizacje).
- Dodatki ublock/adblock na pewno nie zaszkodzą, szkodliwe reklamy czasami się zdarzają, ale poprawiają też komfort korzystania z internetu.
- Komputer nie powinien być dostępny z zewnątrz, tzn. dostęp do internetu powinien odbywać się za routerem wyposażonym w funkcję NAT/firewall.
- Włączenie szyfrowania dysków funkcją bitlocker na wypadek kradzieży sprzętu lub próby dostępu przez osoby do tego niepowołane.
- Unikać korzystania z nośników USB (dyski zewnętrzne, pendrive), mogą być podłączone do zainfekowanego sprzętu i rozsiewać malware.
- Antywirus nie zaszkodzi, ale też nie zwalnia z myślenia.
Na cmentarz ? Nie ma sprawy, byle sam. .Tak wiem , jaja.
Dodatkowo TinyWall do łatwej konfiguracji firewalla inside.
Ja bym poszedł dalej. Wyjąć kabel z sieci plus bateria i nigdy już nie próbować ich podłączyć.
Ale to nie pewne. Najlepiej sprzęt potraktować młotkiem i dłutem.
Gwarantuję. Pełne uszczelnienie.
Mam wrażenie, że ludzie którzy są przeciw W10, sami do końca nie wiedzą czemu. Jeszcze żodyn nie przedstawił poprawnych argumentów.
-
Jest brzydki - i nie chodzi tutaj tylko o kafelki, ale o cały interfejs - wszędzie płasko, ikony po linii najmniejszego oporu, interfejs bardziej pasujący do tabletów niż komputerów PC.
Czekam kiedy skończy się moda na flat design, minimalizm, hipsterstwo, casual i idiot-friendly interfejsy dla lemingów. Dla porównania MacOS jest o wiele ładniejszym systemem, choć wygląd to kwestia gustu. -
Nie pozwala zmienić ustawień systemu tak jak Windows 7 - Panel Sterowania został zastąpiony jakimiś Ustawieniami które są mniej rozbudowane i mają mniej funkcji - typowe idiot-friendly.
Co prawda można uruchomić (jeszcze) Panel Sterowania ale po co to w ogóle zmieniać? -
Aktualizacje - czemu nie można ich wyłączyć tylko muszą być instalowane i zakłócać mi pracę? W każdym Windowsie zaraz po instalacji wyłączałem na stałe aktualizacje i miałem spokój, ale w 10 tak się nie da i muszą przeszkadzać.
4.Telemetria i szpiegowanie - pomijam że telefony z Androidem też szpiegują, ale w Windows do wersji 10 nie montowali szpiega, a teraz nawet się z tym specjalnie nie kryją. Nie zamierzam używać systemu który na bieżąco raportuje to co robię akurat na swoim komputerze. Nie ich to sprawa.
To są moje argumenty przeciwko Windows 10 i dlatego nie będę przesiadał się na ten system. Koniec wsparcia mnie nie obchodzi, bo i tak nie instaluję aktualizacji. Kiedyś może postawię sobie Hackintosha a na drugim dysku zostawię Windows 7 do gier, albo w ogóle sprzedam PC i zainwestuję w Maca.
M$ od czasu Windows 8 leci w dół i jak widać nie zamierza się zatrzymać, a ja nie zamierzam ich wspierać.
1 polubienie
O czymś wypowiada się ktoś kto go nie ma.
A zaraz potem
A skąd wiesz. Więcej gugle z fejsbukiem o tobie wiedzą niż MS.
Żeby tacy spece nie latali potem po forach z krzykiem Pomocy. A tak na poważnie. Po to ta cała sprzętowa telemetria ( inną można wyłączyć) bo konfiguracji sprzętowych jest tak wiele że inaczej sie nie ogarnąć kompatybilności systemu z tą ilością konfiguracji sprzętowych (ponoć jest ich 16 000 000). Win 7 to staroć na sprzęt z innej epoki. Win 10 teraz to zupełnie coś innego niż z 2015 r. To inny system. Już nawet się pisze " Windows 10 wersja 1909" lub inna. Sprzęt sie zmienia to i system z nim. Jeszcze trochę to na nowym sprzęcie innej windy nie uruchomisz bo nie obsłuzy poleceń procesora…
No ale cóż. Jak kto lubi naftówkę.
Windows 10 jest na prawdę przyjemny. Tylko trzeba się trochę zainteresować i go skonfigurować pod siebie i można wywalić te większość zainstalowanych apek.
10 to najlepsza rzecz po XP jeżeli chodzi o domowe desktopy.
1 polubienie