System Windows 7 nie jest zły i jeszcze przez jakiś czas będzie w pewnych scenariuszach niezastąpiony. Aby zadbać o komputer z tym systemem, powinieneś podjąć takie same kroki jak w przypadku każdego innego komputera, na którym działa inny system.
1. Podłączaj urządzenia z rozwagą. 2. Instaluj i używaj programy z rozwagą. 3. Nie korzystaj z sieci o podejrzanej reputacji. 4. Nie wystawiaj systemu na świat bez potrzeby. 5. Jeżeli nie musisz, to nie udostępniaj swojego komputera innym osobom. 6. Sprawdzaj regularnie ustawienia oprogramowania zabezpieczającego. 7. Pracuj w trybie użytkownika z ograniczonymi przywilejami. Podnoś uprawnienia tylko wtedy, kiedy naprawdę tego potrzebujesz. 8. Nie stosuj dodatkowych programów do umacniania systemu, jeżeli naprawdę nie potrzebujesz ich specyficznej funkcjonalności. To może doprowadzić nie tylko do niepoprawnego działania programów, których potrzebujesz, ale także do konfliktów z innymi ustawieniami systemu, skutkując obniżeniem bezpieczeństwa.
Odniosę się jeszcze do kwestii systemu Windows 10. Zaobserwowałem, że najwięcej osób, które mają negatywne opinie o interfejsie tego systemu, czy też płynności jego działania, to osoby, które korzystają ze starszych komputerów. Pomimo kompatybilności Windows 10 z wieloma starszymi maszynami, system tak naprawdę daje się bardziej polubić na nowszych komputerach, z lepszymi wyświetlaczami i mocniejszymi podzespołami.
Tutaj faktycznie masz rację i faktycznie większość ludzi krytykujących W10 korzysta z niego na “kalkulatorach/cegłach” o ile w ogóle z niego korzysta. Tyle, że nawet na nowych komputerach jest sporo problemów. Ja korzystam zarówno z 10 (na nowym urządzeniu) i z starszych maszyn (z poprzednimi systemami). I szczerze? Nie jestem zachwycony, osobiście nie mogę powiedzieć, aby mi się podobał zarówno wizualne, jak i funkcjonalne i nie tylko mi się zdarzają problemy na 10, najśmiesznejsze jest to, że najmniej problemowy komputer w pracy to właśnie jakiś rzęch z W7, skonfigurowany na odwal się.
O ile faktycznie wypowiadanie się na temat czegoś, czego się nie zna jest słabe, bo faktycznie można zbyt łatwo gadać głupoty, o tyle trochę przesadzasz. Wyraźnie mówi, że: “To są moje argumenty przeciwko Windows 10 i dlatego nie będę przesiadał się na ten system.” i “Jest brzydki”, co znaczy, że jego zdaniem jest brzydki, fakt, że mówi “choć wygląd to kwestia gustu.” nie jest zaprzeczeniem, bo w ten sposób, dopuszcza/przyznaje że komuś może się podobać (fakt, może nie najlepiej to powiedział ale znam ten problem).
Co do panelu sterowania i ustawień to faktycznie jest głupie i upierdliwe, gdy trzeba coś zrobić, nawet tak zwykła rzecz jak zakładanie konta użytkownika jest w kij nieprzyjemna i długa, żeby nie powiedzieć upierdliwa. w poprzednich systemach to było kilka kliknięć tu cała epopeja, bo nie każdy musi chcieć podłączać konto MS do komputera, ja np. nie chce, np. dlatego, że mam prywatne konto, a komputer służbowy i nie widzę powodu, aby pracodawca miał dostęp do moich prywatnych danych. Jako faktyczny użytkownik W10 nie jestem nim oczarowany
A może jako faktyczny użytkownik nie umiesz z niego po prostu korzystać? Już samo odpięcie kafelków w menu start Windows 10 robi coś takiego, że całe menu start jest podobne do tego z Windows 7. Mało tego warto odinstalować zbędne apki metro, włączyć lub wyłączyć funkcje, które są potrzebne lub nie. I robi się całkiem przyjazny system. Oczywiście mówisz o jakiś problemach? Pewno kombinujesz z pseudo skryptami lub aplikacjami do wyłączania telemetrii i do ochrony prywatności. Może się nie bierz za to i za użytkowanie Windows 10, jak nie wiesz, co robią jakieś funkcje i co się dzieje po użyciu tych pseudo bajerów, o których powiedziałem.
Cóż 10 jest szybki i sprawny i godnym następcą Windows 7.
Tak jak już wspomniał @zenczardla mnie 10 jest brzydka, bo wiem że niektórym taki styl się podoba. Jednak to co najbardziej przeszkadza to aktualizacje, telemetria i upraszczanie interfejsu na siłę.
Żeby tacy spece nie latali potem po forach z krzykiem Pomocy. A tak na poważnie. Po to ta cała sprzętowa telemetria ( inną można wyłączyć) bo konfiguracji sprzętowych jest tak wiele że inaczej sie nie ogarnąć kompatybilności systemu z tą ilością konfiguracji sprzętowych (ponoć jest ich 16 000 000).
Jakoś nigdy nie miałem problemów z Windowsem przez brak aktualizacji. Jak czegoś brakowało (biblioteki/łatki) to doinstalowywałem sobie sam. Widzę że więcej problemów jest jak się aktualizuje WIndows 10 bo czasami od oficjalnej aktualizacji system się wysypuje albo dzieją się różne dziwne rzeczy (i to ma zachęcić do jego instalacji, taa).
W czasach Windows XP/Vista/7 było także mnóstwo konfiguracji i jakoś nie musieli wprowadzać telemetrii. Zresztą w czym to ma pomóc? Jak ktoś nie wie co ma w komputerze i nie umie sobie zainstalować sterowników to ma problem. Pomijam że jakoś w 7 telemetrii nie było i potrafiła sama ogarnąć sterowniki np. do karty sieciowej.
I znowu błędnie rozumiane pojęcie “telemetria”. Telemetria jest nawet w Firefox, NVidia, AMD, etc. Natomiast mylisz z “inwigilacja”. A to jest różnica. Stereotypy wyznają, że Windows 10 totalnie inwigiluje. A tym samym prawda jest inna. Jest tam telemetria, jak wszędzie. I to nie jest zła intencja. Telemetria tutaj służy do zbierania pewnych danych, aby móc usprawniać działanie Windows 10 na różnych konfiguracjach sprzętowych.
Sam sobie zaprzeczasz. Jakie mozna mieć logiczne argumenty przeciw czemuś czego się nie zna ?
Co do Ustawień to ja nie mam z tym kłopotu. A tym bardziej z tworzeniem nowych kont. Zero roboty.
Dziwię się tylko ze pracodawca pozwala ci traktować słuzbowy komputer jak prywatny. Myślę ze coś ściemniasz.
A to że nowo utworzone konto dostaje pakiet pseudoaplikacji metro (nawet jeśli administrator większość usunął) i zresetowane ustawienia, to tylko takie drobne niedopatrzenie
Ale nie tyle. Miałem i Xpeka i Siódemkę. O dosie czy 95 nie wspomnę. I cyrki z tymi systemami. Reinstalka to coś co było nonstop przynajmniej raz do roku. Mielenie ,wieszanie.
Ty nawet słowa telemetria nie rozumiesz.
Służy między innymi do tego byś nie dostawał niepotrzebnej aktualizacji lub nie instalowała ci się taka do której producent nie napisał jeszcze kompatybilnych sterowników.
Wiesz kiedy Windows 7 sie skończył? W 2013 r. Przestano go rozwijać. Siedem lat temu uznano ze to system nierozwojowy. Jakbyś rzeczywistości nie zaklinał to Win 7 jak i win95 czy Me już nie ma. To ze jest jeszcze używany to problem tych co go używają. Podobnie jak jeszcze na drogach malucha mozesz spotkać.
Ktoś tu mówił o tym jak można się wypowiadać o czymś czego się nie zna? Więc bądź łaskawy się uciszyć (w kontekście ustaleń mojego pracodawcy ze mną) bo nie znasz moich ustaleń z moim pracodawcą, więc sam ściemniasz, bo nie wiesz na co mi pozwala na co nie i w ogóle żadnych ustaleń nie znasz. I kto mówił, że traktuje komputer jako prywatny, ja mówiłem, że nie widzę powodu podłączania do służbowego komputera, prywatnego konta MS (poczta + reszta chmury).
edit:
co do konta ok, moja wina zgadzam się, żeby nie było że nie potrafię się przyznać do błędu. W panelu sterowania w kontach, w dodawaniu użytkownika nie zauważyłem, na samym dole malutkiego napisu “zaloguj się bez użycia konta Microsoft (niezalecane)”. Ok racja, nie neguje tego. Ale też jest wpychanie konta MS, na 1 planie, a konto lokalne może nie ukryte, ale zdecydowanie zbyt mało widoczne ale w sposób niefajny, bo zbyt łatwo przeoczyć i jeszcze po wciśnięciu dają jakieś durne argumenty, jakie to logowanie przy pomocy konta MS jest zajebiste, a konto lokalne beznadziejne. Swoją drogą to najbardziej mi się podobają te o możliwości pobierania programów z sklepu Windows. Więc może za bardzo najechałem na MS, ale nie zmienia to faktu, że jednak MS mógłby trochę inaczej to zrobić i nie wpychać bezczelnie konta MS (ok rozumiem, że mają do tego prawo tak mają, ale nie każdy może chcieć to robić, a MS jednak w jakimś stopniu utrudnia to i daje do tego durne argumenty)
Po ME mielenie i wieszanie zostało mocno zredukowane, ze względu na porzucenie starej linii 9X opartej na DOS i przejście na jądro NT. Na XP SP2 było już rzadkością.
W7 miałem ponad 5 lat bez reinstalacji i złego słowa o tym systemie nie powiem.
Pisz. Bajki pisz. Ja właściciel. Administrator. Pozwolę ci byś ty na moim sprzęcie był niezależny?
No chyba ze firma dwuosobowa a pracownikiem jesteś ty. Mój szwagier. A ja idiota.
P.S. Wiele rzeczy nie widzisz. A wystarczy wejść w Ustawienia > Konta > Rodzina i inni użytkownicy. No ale to za trudne. A tak w ogóle to dowiedz sie po co jest konto Microsoft
Jak zadbać o staruszkę siódemkę lepiej podpowiedzcie ! Bo takich informacji tutaj się spodziewałem a nie dyskusji o W 10. Jeden z moich roboczych lapków Hp Pavilion Dv7-3015ew , ma u mnie “dożywocie”. {~_~} Czyli za wybitną przydatność w najróżniejszych trudnych i bojowych sytuacjach , będzie u mnie pełnił jakąś przydatną funkcję . Od paru miesięcy pełni rolę zastępczą , przeglądarki Samsunga w moim smart TV oraz przechowuje bazę filmów do obejrzenia . 4 Gb RAM DDR 2 , Dwurdzeniowy klocek 2 x 1.3 Ghz dwa dyski SSD po 720 Gb oraz Windows 7 32 Bit … Aktualizacje automatyczne mam zatrzymane , tylko raz na jakiś czas defendera odświeżam i jeszcze do niedawna ręcznie robiłem upgreat JAV-y i Framework-a . A teraz po woli i z tym robi się problem . Potrzebowałbym jakichś wskazówek co i jak można jeszcze mu doinstalować . Ostatnio nie mogłem zainstalować jakiegoś sterownika z powodu nieaktualnej biblioteki Framework . Całych pakietów wolę raczej nie instalować , więc proszę o jakieś sprytne sposoby . Ponadto przydało by się wiedzieć jakie konkretnej sygnatury poprawki nie instalować , może które rzeczy na liście elementów pomijać albo info o jakichś ręcznych modyfikacjach czy implementacjach . W imieniu Pavila dzięki serdeczne {~.~}
W imieniu Pavila dzięki serdeczne {~.~}