X-kom g4m3r (gamer) - jakie ma podzespoły?

Zanim rozpętam wojnę dyskusyjną - powiem krótko:

komputer musi być gotowcem, bo idzie do firmy, na FV mam mieć jedną pozycję i nie mogę mieć listy podzespołów (takie wytyczne, dofinansowanie itp.), w czasie wolnym rzecz jasna w ruch pójdzie Wiedźmin i pewnie nowe gierki (nigdy nie grałem w Assasin, więc to pewnie pójdzie na pierwszy ogień)

W tej chwili mam wybrany ten model:

Finansowo super.

Wysłałem maila do x-kom i czekam na odpowiedź na temat:

  1. Jaki jest zasilacz?
  2. Model / producent RAM?
  3. Model płyty głównej?
  4. Model karty graficznej?

Może ktoś będzie mógł szybciej odpowiedzieć, bo ma ten sprzęt, albo zamawiał dla kogoś?

Chodzi mi o to, czy po 3 latach - jak skończy się gwarancja - będzie dało się samemu coś porobić jeszcze ze stacją - jakaś wymiana części na mocniejsze, OC itp.

Dzięki za pomoc!

A co Cie to obchodzi? Na tym przez najbliższe 5 lat zagrasz w 1080p w Ultra na 60 FPS.

O ile nie zdechnie zasilacz (pewnie NoName) i nie pociągnie za sobą wszystkiego zaraz po gwarancji :wink:

Ty zderzyłeś się z baranem o 5 rano głowami czy jak? Od kiedy x-kom daje NoName? To nie jest janusz_golddigger z allegro.

Od czasu kiedy używany, wyciagniety z laptopa, dysk idzie jako fabrycznie nowy :wink:
“Karta radeon nowa, poekspozycyjna, 50 sztuk, nie używana do kopania” :wink:

Nie spodziewałbym się jakiś nonamów w sprzęcie ze średniej półki od znanego sklepu, ale opublikowanie tak nieszczegółowej specyfikacji technicznej jest co najmniej dziwne i faktycznie kojarzy się z januszowaniem :wink: albo z Apple :joy:

1 polubienie

Może to trochę pomoże:

1 polubienie

Od dosyć dawna. U nich nawet używane HDD są sprzedawane jako nówki… nowe z partycją recovery :-X

Tu masz jeszcze jakiś test z YouTube, co montowali (model ze starszą grafiką):


@rudolfik89 daj też znaka, jak x-kom odpisze, zobaczymy, czy cały czas wsadzają takie dobre podzespoły

Nie wiem czy odpiszą, jak chciałem się dowiedzieć jakie własne dyski dokładają do laptopów to nie było opcji.

Dziękuję za recenzje. Z mojego punktu widzenia wyglądają ciekawie i wcale nie są to jakieś najtańsze części i podzespoły. Ciekawe, czy nadal są te same rodzaje stosowane, bo na wiadomość x-kom odpisał dość ogólnikowo na temat komputera:


Dopytałem jeszcze dziś i czekam na odpowiedź, aby chociaż mniej więcej wiedzieć. No chyba, że znajdzie się ktoś kto zamawiał ostatnio stację do nich i pomoże :slight_smile:

Z tej odpowiedzi wynika, że konkretne konfiguracje tworzone są na bieżąco w zależności od tego co mają w magazynie…

2 polubienia

Czyli goowno… nieprzetestowane goowno.

Robisz sobie zestaw, jaki ci się wymarzy, idziesz do najbliższego sklepu komputerowego i robisz zamówienie, prosisz o fakturę, na której jest tylko jedna pozycja, kombinujesz jak sobie radzić z prawdziwymi problemami przy prowadzeniu biznesu :wink:

1 polubienie

A jak chcesz zobaczyć jak poci się sprzedawca, poproś o deklarację CE na sprzedany zestaw komputerowy :smiley:

https://www.uokik.gov.pl/faq2.php#faq434

Komputer składany z gotowych części (nawet jeżeli zostały one poddane procedurom oceny zgodności z wymaganiami odpowiednich dyrektyw i oznaczone znakiem CE) traktuje się jak nowy wyrób. W związku z tym, osobę montującą taki komputer uznaje się za producenta, nawet jeżeli używa gotowych komponentów, które znajdują się w handlu detalicznym lub hurtowym. Dlatego też spoczywają na niej wszystkie obowiązki producenta. Jest ona odpowiedzialna za zapewnienie zgodności zmontowanego komputera z zasadniczymi wymaganiami odpowiednich dyrektyw, wystawienie deklaracji zgodności i umieszczenie na obudowie oznakowania CE.

To już chyba czepialstwo :wink:

Można to obejść biorąc jakiś stary komputer firmowy i przeprowadzając jego naprawę, która polega na 100% wymianie podzespołów :wink:

To też jakiś pomysł, chociaż chciałbym widzieć minę urzędnika sprawdzającego poprawność dokumentacji :smiley:

Też jakaś myśl. Rozeznam się w temacie, co na to znajomy i księgowa.

Certyfikaty na pewno ma, bo to wymagane jest przez prawo. Biedny doradca może nie mieć pojęcia - szkoda jego, bo to na pudełku już powinno być odnotowane.

Technicznie i logistycznie wygląda to tak, że jeśli produkt jest oznaczony znakiem CE to znaczy, że spełnia wymagania CE. Ta nalepka ze znakiem CE jest certyfikatem. Z punktu widzenia kogoś kto samodzielnie składa sobie komputer, to znaczy, że trzeba kupić obudowę razem z zasilaczem, na której jest trwale umocowany taki certyfikat :slight_smile: