Morele jakoś potrafi napisać obok każdego sprzętu ile ma sztuk na magazynie 
Morele piszą, że mają na magazynie z dostawą za kilka dni, a po zamówieniu manipulują i wydłużają czas dostawy.
Ale ja ich lubię…za ukryte przed gawiedzią produkty i możliwość zamówienia czegoś, co nie jest zindeksowane w standardowej wyszukiwarce 
1 polubienie
Niby tak, a mimo to ostatnio zamawiałem jakieś graty-złączki do systemów nawadniania od sprzedawcy u którego się wielokrotnie zaopatrywałem. Zawsze wysyłka była następnego dnia, złożyłem zamówienie i czekam. Dzień, dwa, trzy - postanowiłem sprawdzić czas wysyłki. A pod aukcjami - 5 dni roboczych. Myślę sobie - no trudno, poczekam tydzień. Poczekałem, tydzień minął, minął prawie drugi - napisałem maila. Dostałem tylko zautomatyzowaną odpowiedź, że są zawaleni zamówieniami i mogą być opóźnienia. Towar dostałem ostatecznie dopiero po 3 tygodniach (!!!) od złożenia zamówienia. A “zawsze było szybko”. Taki mamy ostatnio czas że niekoniecznie deklarowane terminy i stany magazynowe się pokrywają. Opóźnienie też prawdopodobnie wynikało z tego, że sklep sprzedawał coś czego nie mieli na stanie (to niestety standardowa praktyka większości sprzedawców, bo pełne zatowarowanie to niestety gigantyczne koszty na które tylko najwięksi gracze mogą się porwać).
Zgadzam się też z @sidkwa - jak potrzebuję czegoś “na teraz” to w pierwszej kolejności obdzwaniam lokalne sklepy i dopiero jak tam nie znajdę, to szukam w internecie. Do sprzedawców też można zadzwonić i upewnić się, czy towar mają na stanie, czy muszą go dopiero sprowadzić od dostawcy. Wszyscy jesteśmy ludźmi.
i tu się z Tobą nie zgadzam. Żadne “Wszyscy jesteśmy ludźmi”, żadne “zdarza się”, żadne “oj tam, oj tam”. Prowadzenie firmy to jednak coś więcej niż stoisko siedmiolatka z lemoniadą. Kupując w sieci podpisujesz ze sprzedawcą umowę prawną. A jej warunki to między innymi kwota i czas realizacji. Ja ze swojej części się wywiązałem - zapłaciłem!
Jeśli sklep wystawia towar, którego nie posiada i przez to nie może dotrzymać umowy to nie jest coś na co można przymknąć oko. Przypominam Ci, że tu wychwalany jest ten sklep wniebogłosy, promowany na wszelkie sposoby - a tak naprawdę nie potrafi wywiązać z podstawowego obowiązku sprzedawcy - TERMINOWEJ REALIZACJI ZAMÓWIENIA (a ich strona zwyczajnie kłamie potencjalnego klienta).
Gdyby to był raz, jeszcze byłbym skłonny przymknąć oko (z resztą tak zrobiłem), ale przy kolejnym zakupie spotkało mnie to samo. Stąd mój wątek tutaj.
Z resztą nie jestem osamotniony w swoich odczuciach.
Ja osobiście nigdy z @x-kom.pl żadnych problemów nie miałem. Trochę tam kupiłem.
Nawet jak seryjnie zamówiłem cztery te same produkty pod rząd (ramka) to nie było problemu z anulowaniem trzech.
Także tego…
Mi się udało nie raz, z Morele. Znajomemu również. Może zależy od wielkości zamówienia, zawsze kupowałem jeden produkt. Przynajmniej się starają, nie można sklepowi odmówić.
Raz udało mi się rano zamówić, a po południu odebrać 
Zamówienie z Allegro, wysyłka InPostem - sprzedający akurat zdążył na porannego kuriera, który zawiózł moją paczkę 30 km dalej do mojego paczkomatu po południu 
Czas od złożenia zamówienia do odbioru: 12h
Mi sie udało na allegro jak babci kupowałem jakieś paczki bo chciała kupić coś dla rodziny/na urodziny typu wózek z lalkami i takie tam ale sam byłem zdziwiony że było to na 2 dzień szczególnie że kolo 10 wieczorem z babcią patrzyłem na allegro co tam chciała sobie wybrać…
Moja grafika szla z Niemiec w 3 dni
o panie, ktoś dostał biegunki, bo okazało się, że nie ma produktu? Przecież na stronie jest info, że dostępy i dostawa na jutro, albo oczekiwanie na dostawę…
nigdy nie miałem kłopotu z realizacją zamówienia, zdarzało się, że czegoś nie było i trzeba poczekać dzień/dwa, ale no… kontakt ze sklepem zawsze 10/10:
- czegoś nie ma to mówię, oddajcie hajsy i koniec
- czegoś nie ma to to kiedy będzie i jak sobie zrekompensujemy to?
- jest? to wysyłajcie…
FastStone Capture
“Dlaczego rozmycie poufnych informacji jest złym pomysłem”
Ile dać Ci czasu na rozkminienie moich pikselków? 
On raczej nie jest zainteresowany deblurowaniem twojego screena. Skarbówka jednak mogłaby prędzej być zainteresowana zdeblurowaniem kwot w zamówieniach, oczywiście dla celów “badawczych” czy obywatel prawa przestrzega.
Kompletnie nie czaje Twojego przekazu. Czy X-KOM i ja bytujemy na Kajmanach?
1 polubienie
Nie mój problem.
I tego się trzymaj. 
Uważasz, że X-kom to pralnia brudnych pieniędzy? 
Niekoniecznie, wystarczy że @anon2166525 żyje na zasiłku dla bezrobotnych a tak naprawdę pracuje na czarno za 5-cyfrowe sumy miesięcznie
Ja narazie miałem tylko jedną nie miłą sytuację z tym sklepem. Zamówiłem komputer z usługą montażu. Na stronie pisało że wszystkie rzeczy są dostępne. Więc ucieszony czekam na komputer. Przez telefon miły pan poinformował mnie że czas oczekiwania to do 3 tyg. Na kolejny dzień odpisali mi że jednak nie ma obudowy tej co jest w zamówieniu, okej odpisałem żeby dali inną. Dobrze dowiedziałem się że jednak nie ma mojego ramu, okej zaproponowali inny wziąłem. Następnie odpisali mi że nie ma jednak tej obudowy i tego ramu zaproponowali inny okej wziąłem. Myślałem że to koniec tej karuzeli śmiechu lecz dowiedziałem się że nie ma jeszcze karty graficznej. No niestety musiałem anulować zamówienie ponieważ po 1 tygodniiu czekania dowiedziałem się tylko że mają nieogarniętych pracowników i pustkę w magazynach. Brzmi to troche jak kabaret no ale co ja poradzę.
Skoro nic nie mieli to dobrze, że chociaż mieli kogoś kto pisał do ciebie te maile i dzwonił z informacją, że nic nie mają bo jakby tego człowieka nie mieli to byś do dziś nie wiedział, że nic nie mają i czemu ty jeszcze nie masz komputera na biurku… czy tam pod biurkiem jak wolisz