Znam i szanuję linuksa oraz mam na drugiej partycji Debiana z którego korzystam do przeglądania neta i oglądania filmów pod VLC. Kiedy winzgroza zaczyna mnie wnerwiać
Ale mimo wszystko windows się od czasu do czasu przydaje - nie każdemu się chce wstukiwać dwóch stron komend w terminalu, żeby odpalić ulubioną grę :roll:
Dlatego chcę kupić windowsa.
A co do kwestii samego kupna - chyba jednak faktycznie wybiorę Vistę… Ale nie wiem czy eksperymentalnie nie wziąć 64-bit…