Za co mi zabrano 3 ostrzeżenia

I very good :smiley: :smiley: :smiley:

http://forum.dobreprogramy.pl/viewtopic … 080#389080

Możesz je mieć gdzieś bo jeszcze ani jednej nie dostałeś, tak aktywnie pomagasz innym na forum :lol:

Lecz Ty zamiast tego wolisz psuć krew innym wypisując swoje pseudofilozoficzne wywody w działach nie mających nic wspólnego z tematyką vortalu :PPP.

BTW a tak dziwnym trafem to dlaczego IP usera EGZUL i Stachan pochodzi z jednej centralki NEO :? :? :?

Jakoś nie wierzę w takie zbiegi okoliczności, zresztą jeżeli głos w tym wątku zabrał by user Astriks z pewnością też miał by połączenie z tej samej centrali.

:x :x :x

Wracając do tematu każdy user ma prawo do złośliwostek, ironii itp. tylko nie moderator. Dziwne to nieprawdaż :? :? :?

Może jak by miał 10 to też by je miał w 4 literach?

Są userzy którzy mają np. 2000 postów i 1 czy 2 pochwały. To znaczy w.g Ciebie że oni nie pomagają ludzią i niech idą w …?

Moze troszke nie w temacie,ale nie chce zasmiecac forum nowym postem.

Mam prośbe:Czy mozecie usunac z mojego profilu liczbe postów i ilosc pochwał?Chodzi o tzw.wyzerowanie liczników.Bardzo mi zależy i wiem ze kiedys był taki temat w ktorym było napisane o takiej możliwosci.

Bardzo dziekuje za wyrozumiałosc wszystkich czytających i pozdrawiam serdecznie.

Czego generalizujesz ??

Czy moja wypowiedź była skierowana do ogółu, czy do konkretnego usera i jego klonów :? :? :?

Więc nie staraj się być adwokatem diabła :!: :!: :!:

No i co, że mają 2000 postów. Może je nabili jak jeszcze licznik był włączony we wszystkich działach. Zresztą wiadomo, że nie liczy się ilość napisanych postów tylko ich jakość. Ocvzywiście nie tyczy się to Wszystkich co mają 2000 postów, tylko niektórych.

Skoro nie chcesz zaśmiecać to dlaczego nie napiszesz na PW do któregoś z Administratorów??

To było symboliczne wyrażenie poparcia dla Sharka, czego - szkoda - nie dostrzegłeś.

Czyli zasada: “moja racja jest najmojsza” jest zawsze aktualna. Na konkretne argumenty zawsze wywlekacie albo to, że ktoś mało pisze postów i w związku z tym jest gorszym userem, albo badacie IP i wyciągacie bardzo powierzchowne wnioski typu:

Twoja metoda polega nie na rzeczowej dyskusji na konkretne argumenty tylko na “niszczeniu” przeciwnika, bo tak moderatorzy traktują tutaj każdego kto napisze wbrew ich opinii. Zapomnieliście jednak o jednym: tworząc publiczne forum musicie się liczyć z wolnoscią słowa.

Wracając do tematu? Czyli cała reszta była OT-em? :smiley: Natomiast prawo do wolnej wypowiedzi ma każdy tylko, że u moderacji jest tak: jak ironia czy złośliwość dotyczy zwykłych userów to jest OK ale jak dotyczy moderów to ostrzeżenia albo bany sypią się jak śnieg z nieba - to jest wasza recepta na wywalczenie szacunku i przykład dla innych userów jak postępować w życiu; jak masz możliowość to niszcz przeciwnika. Gratuluję :!:

EGZUL famazony prawisz - gdyby połowa z tego co napisałeś jest prawdziwa, to by to wszystko inaczej wyglądało

nie dziwi Cię, że ten temat jeszcze jest na forum ??

przecież gdyby Twoja teoria spisku była prawdziwa, to już dawno poleciałby w kosmos

nie dziwi Cię, że inne tego typu tematy też są na forum ??

nie dziwi Cię, że jak moderator się pomyli, to przeprosi, czy przyzna się do tego - przecież wystarczyłoby, żebym wyedytował swojego posta lub skasował i byłoby cacy

wolna wypowiedź - jak najbardziej, ale jak ktoś jest chamem i prostakiem i do tego łamie regulamin, to wybacz, że niedobry moderator śmiał się zainterweniować. Gdyby tu była cezura - to Twoje wypowiedzi względem modków już dawno by poleciały. Więc przestań prawić farmazowny, tylko pisz tak jak jest na prawdę i obiektywnie - bo jak na razie dyskutujesz na zasadzie mam rację i nic tego nie zmieni - wysil się odrobinę i poznaj fakty, a nie wyciągaj wygodne dla Ciebie argumenty

popracie czego ??

sam zacznij podawać rzeczowe argumenty, to wtedy pojawiać się będą rzeczowe odpowiedzi

dobrze, że te zasady stosuje także druga strona

nie ma czego gratulować - wysil szare komórki i znajdź przyczynę <–> skutek, akcję <–> reakcję

nic mnie tak nie irytuje jak pisanie dla pisania - jest zadyma, coś się dzieje, to można się rozerwać

Czyli jednak:

I jak na razie niczym innym w tym forumowym wcieleniu się nie zajmujesz.

83 posty napisane na forum w tym 4 w działach technicznych, znakomita większość w dziale o forum (czyli “konstruktywna” krytyka działalności moderacji na forum) zaś reszta to dział Na luzie.

Z mojej strony EOT.

Zerknij modku do słownika… sugerujesz, że jestem masonem czy może oszukuję? Tak czy owak wypraszam sobie podobne impertynencje :!:

Nie dziwi. To ostatnio częste zjawisko.

Ano tego, że jeśli ktoś napisze, że ma gdziesz czyjeś pochwały to absolutnie nie oznacza, że również gdzieś ma tego kogoś, kto te pochwały daje. To są dwie odrębne rzeczy. Shark to wyjaśnił wyraźnie ale mimo to temat nie jest zamknięty, bo… no właśnie dlaczego? Odpowiedź jest bardzo prosta:

Skoro topic jest kontrowersyjny, skoro naczelny admin podjął decyzję w sprawie losu funkcji pochwał to dlaczego topic nie jest zamknięty? Oto jest przewrotność i ta “teoria spisku”, którą mi wytknąłeś :!:

Wszystko w temacie.

Moim zdaniem nie ma znaczenia kto pisze w jakim dziale. Myślę, że każdy user jest tutaj mile widziany a nie tylko ten, który pisze posty w działach innych niż na luzie. Jeśli jednak się mylę to napisz to wprost.

EOT

Powiem to już ostatni raz.

Nie ma takiej mozliwości.

Żadnego licznika zerowac nie bedziemy.

Proponuje przestać z tą dziecinadą. :!:

Po pierwsze dlatego, że zaraz pojawiły by się głosy krytyki mówiące o złych modach które zamykają ważne topiki.

Po drugie, a po co zamykać? Jak ktoś się potrzebuje uzewnętrznić, wylać trochę goryczy, to niech ma okazję. Po co 10 wątków na ten sam temat, jeden wystarczy.

Przewrotność i teoria spisku? Twoje zdanie, jeśli Cię ono bawi, nie mogę tego nikomu zabronić.

Na szczęście mam większy dystans do tego wszystkiego niż większość forumowiczów. Tak naprawdę nie do końca “czuję” sens takich topiców? Chodzi o przekonanie drugiej strony do swoich racji? Czy po prostu nasze narodowe “jest beznadziejnie ale na szczęście może być jeszcze gorzej”…

Nie wiem, może to przejaw naszych czasów? Może to przez internet ludzie zatracili potrzebę tworzenie grup wzajemnie się wspierających?

Jak przeglądam inne fora, to z prawdziwym przerażeniem widzę, że zewsząd zieje nienawiść, wieczne niezadowolenie i jakieś przedziwne przekonanie o swojej jedynie słusznej racji…

Czy wszyscy już naprawdę zapomnieli o czymś takim jak kompromis?

Ale cóż tu jeszcze pisać, jeśli tak ma wyglądać przyszłość, czyli ciągłe kłótnie, niezadowolenie, brak woli “dogadania się”, to ja wysiadam.

Wręcz przeciwnie - niestety na forum jest przeważająca większość

Userów, którzy całymi garściami korzystają z jego możliwości

( którzy z klasą potrafią wybrnąć z sytuacji konflitktowych ),

pewna grupa wiecznych malkontentów oraz destruktorów.

Nie będe wytykał palcami, ale Ci co są z nami dłużej - doskonale

widzą różnice zachowań.

Polemiki pomiędzy userami albo user ca modek są zwykle mocno nacechowane emocjonalnie, pełne uwag ad personam, ale także błędów merytorycznych i logicznych. Dyskusje, jeżeli są prowadzone przez ludzi racjonalnych, mają swoje cele. Głównym celem, nie oszukujmy się, jest przekonanie oponenta do swoich racji. Inaczej mówiąc, do zbratania go z własnym obozem. Byłoby to podejście zrozumiałe, gdyby takie dyskusje rokowały szanse na tego typu zakończenie. Tak jednak nie jest. Kończą się one bowiem zwykle jednym z kilku scenariuszy: obrażeniem się na siebie, ucieczką jednego z dyskutantów, zmianą tematu lub wreszcie (bardzo rzadko) przyznaniem komuś racji (lub sobie jej braku).

Bardzo często jednak spotykam się tutaj ze zmasowanym atakiem na tzw. “kozła ofiarnego” (vide ban dla stachana i nalot na mnie oraz jazda z Sharkiem). Wiele przypadków potwierdza, że takie działanie nie doprowadzi do zdobycia zamku, ale najwyżej do zburzenia mostu.

Kompromis jest wtedy, gdy rzeczowe argumenty są dostrzegane. Jeśli nie są to tylko został zburzony most. Wtedy kompromisu nie będzie nigdy, gdyż wtedy kończy się dyskusja. Zresztą trudno dalej prowadzić dyskusję jeśli owe argumenty są np. takie:

albo takie:

lub takie:

jeszcze jeden przykład:

Rzecz jasna zaraz pojawi się oskarżenie o to, że wyrywam zdania z kontekstu (choć staram się zamieszczać cytaty całymi zdaniami). Niemniej jednak ja przypomnę tylko, że kanwą tego topicu było wyrwanie z kontekstu wypowiedzi Sharka… Jednak jedno jest pewne: dyskusja staje się jałowa, jeżeli jedna ze stron nie uznaje racji drugiej i jest głucha na jej argumenty. Tu właśnie mamy taki impas.

Hm… Spokojnie :slight_smile:

  1. Zaczęło się od tego, że gdy napisałem coś w Sprawdzone Porady, zawsze za chwilę miałem wiadomość, że:

Źle napisałem, że źle widać, że źle napisane, że muszę ponieść za to odpowiedzialność.

Może iż jestem jednym z najmłodszych userów na tym forum proszę o tolerancję …

Nie chodziło mi o to, że użytkowników, którym pomagam mam gdzieś, tylko, że miłe byłoby dostanie wiadomości ze słowem “Dziękuję”, a nie jakieś “+” i “-”.

Jedna osoba taka była, którą pozdrawiam!

Shark: Ale przeccież dostanie + nie jest wymogiem… jeżeli ktoś chce to napisze normalnie dziekuje i po sprawie :confused: Jeżeli Tobie to tak przeszkadza to napisz w podpisie “Nie chce +” i dziękuje :confused: Większość nowych (jak i starych :P) użytkowników nawet nie daje + - sam miałem z 4 przypadki że gościu mówił dzięki zamiast dać +, osobiści mi pasują + - każdy może wejść i zobaczyć za co dostałeś i od kogo, w cczym pomogłeś blablabla

A wiec … przeczytalem wszystkie posty … .

Dajcie sobie juz na luz :wink: niema sensu … .

A co do ciebie Shark to skoro niezalezy ci na pochwalach to po co sie pytasz dlaczego ci one ‘‘zginely’’

sam sobie przeczysz …

Święte słowa

Ciągle tylko tjarkVerhoeven-cursing.gif albo guns.gif lub hooliesmile.gif

Mnie już czasami whoa.gif z wrażenia po przeczytaniu niektórych postów.

Może powyżywajmy się na politykach (taki typowo polski temat kłótni) zamiast na sobie ? bye-drop.gif

Panowie - proponuję trochę melisy na uspokojenie! 8)

Jedno jest pewne - Shark nie chciał żle i może niebyt precyzyjnie się wyraził, chcąc dać upust swoim emocjom.

A to sie każdemu może zdarzyć, nawet najbardziej wyrafinowanym władcom klawiatury!

I mnie, i TOBIE wirtualny przyjacielu - chociażbyś nawet funkcję posiadał! :slight_smile:

Każdego mogą omotać emocje

To, że Shark jest dzieciakiem (wiekowym) - nie może być poczytywane za brak dojrzałości i wręcz wywlekane!

Na Forum wiek nie ma znaczenia - wszyscy jestesmy userami ze wspólnym mianownikiem - Forum DP!

I ja osobiście przynajmniej - uważam Sharka za przyzwoitego gościa.

Drugie jest pewne

Piszący tu modkowie mają niezbywalną rację - bo odpowiadają za porządek na Forum!!

I chcąc tu bywać, trzeba to po prostu przyjąć do wiadomości, a jak nie pasi - to wiecie sami…

I nie ma zmiłuj na powyższą kwestię !!

Trzecie jest pewne

User Stachan vel Egzul (bo co do tego nie ma wątpliwości) tak naprawdę wcale nie chciał pomóc Shark’owi, a wręcz zbić prywatny kapitał na zadymie, którą co rusz podsycał!

W tej pseudofilozofii. brakło mi w jego postach jedynie słynnych cytatów z łaciny, co to nas miały omamić błyskiem, a którymi nader często szafował… :?

Czwarte jest pewne

A wiecie skąd się to wszystko wzięło?

Bo i userzy ma swoją rację i modkowie…

Myślę, że to jest tak: modkowie mają swoje instrumentarium, którym operują publicznie: czyli tu kłódka ze stosownym wpisem, tam kasacja - również wpisik itd. Wszystko na widoku i do wglądu…

A userom zostawiono jedynie możliwość rehabilitacji za pomocą PW, które tak naprawdę jest ukryte i nikt nie widzi właściwie tzw. “dalszego ciągu”.

I jestem przekonana, że właśnie o tę równość szans userom chodzi, czyli by mogli się publicznie ustosunkować do zarzutów, które zostały im przedstawione właśnie publicznie.

A tak w ogóle - to wielokrotnie już niegdyś pisałam, że ani pochwały, ani rangi (bo o tym też było) nie mają szansy bytu na dłuższą metę.

Linków nie będę przywoływać, bo nie mam czasu na archeologię - ale tak było. Przewidziałam i kumoterstwo, i żal, i niesnaski…

Przewidziałam - bo taka jest natura ludzka i na ten myk nie ma mocnych!

Po raz pierwszy ale z niekłamaną przyjemnością zgadzam się z Tobą :brawo: :brawo: :brawo: Oby tylko zaraz nie pojawiły się głosy, że taka publiczna obrona nie była poczytana za podważanie autorytetu moderacji a to zwykle kończy się albo ostrzeżeniem albo banem :roll:

Nie jest pewne z mojego punktu widzenia. Szanuję Twoje zdanie ale sobie nie mam za złe, że dysponuję określonym zasobem słowotwórczym, dzięki któremu potrafię jasno wyartykułować to, co myślę. Dostrzegam również ironię, szyderstwo i uszczypliwość w Twoich słowach ale kładę to na karb późnej pory i niewątpliwego Twojego zmęczenia. Publicznie mi czynisz wyrzuty o to, co sama uskuteczniasz. Ja nazywam to obłudą.