Zamiennik Victoria - MHDD dla linuksa

Wiem, wiem, naprawdę wiem jak obsługiwać fsck, GSmartControl, badblocks itp.
Ale chcę coś, co wywali mi GUI, piękny wykres uwalonych bloków, postęp skanowania itp. np. taki

Victoria-HDD-test

Do tej pory przeleciałem GUI dla systemowych, jakie znalazłem, WHDD, podobno jest Vivard na Linuksa, ale nie znalazłem. I jak na razie niema niczego co by spełniało kryteria.

Swoją drogą, tłumaczący GUI w Lubuntu chyba nigdy nie słyszeli o tym, że większość użytkowników nie lubi mieć międzymordzia w kilku językach.

O ile wiem to nie ma nic o podobnej funkcjonalności.
A konsolowe protezy są niestety koszmarnie niewygodne gdy potrzeba szybko sprawdzić kilka dysków.

GUI które zawsze wyświetla określony parametr w jednym miejscu jest zdecydowanie czytelniejsze.

Jak wystarczy tui to masz whdd. Jest w repo debiana, to lubuntu tez powinien mieć.

Wystarczy, nawet zainstalowałem i sprawdziłem, o czym napisałem w poście wyżej. Program nie pracuje poprawnie. Uruchamia się, można wybrać dysk, ustawić test odczytu, prosi o podanie sektora początkowego i wraca ponownie do wyboru dysku. Może coś robię nie tak, ale znalazłem opisy na forach z takim samym zachowaniem i rozwiązania brak.

Program może być komercyjny.

Dlaczego w darmowym systemie chcesz płacić na protezę skoro w płatnym systemie masz darmowe i dopracowane programy których potrzebujesz? Bez wojen ideologicznych - ale sam chciałbym na linuksa migrować, ale jakość i dostępność softu technicznego jest po prostu żałosna. Owszem - wszystko na się zrobić z konsoli, ale wygody żadnej, nakład pracy ogromny a efekty często odbiegają od oczekiwań. A dużo wcale nie potrzebuję, nie ma nawet uniwersalnego rozsądnego programatora pamięci pod linuksa, a zabawa w Wine to już loteria kiedy się wykrzaczy.

Dlatego może odpuść i używaj systemu który do zadania jest najodpowiedniejszy bez tracenia czasu na walkę z niestworzonymi problemami.

Np. dlatego, że korzystam z komercyjnych programów do odzyskiwania danych, które działają doskonale pod linuksem. Skro i tak mam kilka takich komputerów, to dlaczego by z nich nie korzystać przy okazji? Co mi szkodzi poszukać prostego narzędzia?

Cóż, to prawda. Na dodatek systemowy soft, zwłaszcza GUI leży i kwiczy, wykonanie, przypomina zlepek łatek, każda inaczej zrobiona i część krzywo.

Ktoś napisał soft do revelproga, sympatyczny programator, czasami korzystam (z Windwsem). link

Ale oczywiście to proteza.

Google tłumacz
“SpinRite 6.0 działa teraz niezależnie od dowolnego zainstalowanego systemu operacyjnego i związanego z nim systemu plików i może działać na wszystkich formatach Windows, DOS FAT i Linux. Nawet właściciele komputerów Macintosh mogą z niego korzystać, chociaż muszą podłączyć dysk Mac do komputera PC.”
https://www.linuxjournal.com/article/7684

https://www.grc.com/sr/spinrite.htm

Vivard jest w UBCD

Tak, czasami korzystam, ale to wersja pod DOS.

No właśnie miałem to przetestować, ale chyba niema dema. Dystrybutora też nie widzę, a system zakupu jest z tych samych lat, co ten program, strach tam numer karty podać :smirk:

Jednorazowy Revolut jak nie boisz się przewalutowania?

Bardzo opcjonalnie odłóż zakup do terminu przeterminowania się karty i po otrzymaniu niezbędnych danych rozpocznij aktywacje nowej karty a jak za daleko do jakiegokolwiek bankomatu/sklepu z obsługą czytnika inaczej niż zbliżeniowo i paskiem magnetycznym to może wcześniejsze dezaktywowanie karty. Gorzej jak systemy czekają na CVC/CCV i same będą łamać 899~999 kombinacji a data jest olewana.

Dobra, program można sobie darować. To jest soft pod dos, odpala się w emulacji WINE, i nie do końca wszystko działa, w zasadzie z pod systemu, prawie nic nie działa. Na takiej zasadzie dziła (nie działa) i mhdd pod linuksem.

To musi być natywny soft, który na prawach administracyjnych będzie miał dostęp do dysku, a nie emulator.

U mnie whhd dział kiedy go ostatnio testowałem, ale fakt, nie jest kolorowo z takimi graficznymi narzędziami pod linucha. Zastanawiam się tylko, czy w twojej sytuacji szukanie takiego oprogramowania ma sens. Ja bym chyba wolał wrzucić na pendrive https://www.ultimatebootcd.com/ z kupą narzędzi (między innymi dyskowymi) i testować w na pacjencie, zamiast przekładać dysk za każdym razem.

A jak z pendrive uruchomić dyski z USB, FireWire itp?
Ja mam specjalnie zrobione stanowiska do testowania dysków, do odzyskiwania danych itp.
Po prostu chciałem zwiększyć funkcjonalność komputera. Skoro w danym momencie jest niewykorzystany, to mógłby testować dysk.

Chodzi ci o testowanie dysku, który jest podłączony przez usb? To nie jest zalecane, bo masz po drodze kontroler usb i adapter. Do testowania tylko bezpośrednie połączenie.

A co z Hard Disk Sentinel na linuxa

Pobrałem ten HDSentiel na linuksa, ale tutaj wygląda to jedynie na konsolowy program do wyświetlania podstawowych parametrów.

HDSentinel -h
Hard Disk Sentinel for LINUX console 0.18c.8675 (c) 2019 info@hdsentinel.com
Start with -r [reportfile] to save data to report, -h for help

Parameters:

-r [report] : save report to file (use report.txt/xml if no name specified
-dump       : dump report to stdout
-xml        : save/dump XML report instead of text
-solid      : solid out (drv, tempC, health%, pow.onHours, model, S/N, sizeMB)
-solidi     : solid out (drv, tempC, health%, pow.onHours, model, S/N, sizeMB, interface)
-h          : display this help
-aam        : display acoustic information also
-setaam drive|ALL level(hex)80-FE|QUIET|LOUD   : set acoustic level
-verbose    : enable verbose output

Albo ja coś źle robię, bo 2,4MB program, który pokazuje taki raport to jakiś żart

HDD Device  1: /dev/sdb
HDD Model ID : SPCC Solid State Disk
HDD Serial No: 65B307770BAD00112267
HDD Revision : SBFM21.1
HDD Size     : 57242 MB
Interface    : S-ATA Gen3, 6 Gbps
Temperature  : 33 °C
Highest Temp.: 33 °C
Health       : 100 %
Performance  : 100 %
Power on time: 199 days, 0 hours
Est. lifetime: more than 1000 days
Total written: 2.64 TB
  The status of the solid state disk is PERFECT. Problematic or weak sectors were not found. 
  The health is determined by SSD specific S.M.A.R.T. attribute(s):  #231 SSD Life Remaining
    No actions needed.

Czytam piąty, czy szósty raz - i nie kumam o co Tobie autorze się rozchodzi.
Na mój gust @jajecpl podał rozwiązanie:

Zbootuj sobie obraz ISO MHDD. Szukasz GUI czegoś podobnego?
Normalnie nie wierzę…

MHDD to program pod DOS, a nie Linux

Ale po co wywarzać drzwi do lasu? Bootujemy…

A jajec polecał VIVARDa. Włączyłem go i nie wydaje mi się, żeby robił posektorowy skan dysku, bo 80GB przeleciał mi w kilka sekund :smiley: