własnie - dobry pomysł moze jest ktoś z rocznika 88-90 WOPK Debina - dow. kap Pazik (Bareria Radiotechniczna) moja ksywka " Gorge" jak by co piszcze na meila może po latach jest ktoś ze znajomych z armi
Ps Jak by co przysiega obowiazywała mnie do 5 lat heheheheh
Aha, tak dla wyjaśnienia to ja jestem pacyfistą. Wg. mnie wszelka przemoc jest niemoralna i do niczego nie prowadzi. A wojsko jest instytucją wybitnie nie ludzką i nastawioną na zagłade życia ludzkiego.
Jakby żadne państwo na świecie nie miało armi to by i wojen nie było.
O życiu może decydować tylko ten kto je nam dał, czyli Bóg (lub Allah, Jahwe czy jak Go chcecie nazywać).
jak najbardziej zawodowa, nie lubię jak się mnie zmusza do czegoś do czego nie mam ochoty :evil: Już nie mówiąc o tym, że poziom wyszkolenia poborowych i tak nie jest wysoki, przynajmniej mam takie wrażenie. Bo niby co to za żołnierz, który nie chciał iśc do wojska :roll:
bardzo mylne i nierealne stwierdzenie.
mylne - chyba nie ( II w.ś. to cywile prowadzili?)
nierealne - napewno
wlasnie mylne… ile masz lat? (to tak z ciekawosci)
ja mam 21 :lol: ,ale o powołanie się nie martwie bo studiuje 8)
a to akurat nie za bardzo mnie interesuje, ze nie pojdziesz… poza tym jak na studenta (czlowieka na jakims tam poziomie intelektualnym) troche dziwny sposob myslenia.
i myslalem, ze to bedzie temat do ciekawej rozmowy, ale po drugim twoim poscie w tym temacie domyslilem sie, ze jednak nie… EOT
Czemu dziwny?? Dziwne jest to, że gloryfikuje życie ludzkie i nie podoba mi się wszystko co w nie godzi??
Dokładnie - dlatego takie straszne cięcia etetowe…
Cóż fajna przygoda a i sianka jest a to dość sporov
może i sianko i przygoda, ale ja bym tam nie chciał zginąć lub conajmniej zostać kaleką
petro
ludzka natura wynika z naszych przystosowań już od niepamiętnych czasów - jesteśmy zwierzętami, które przypadkiem “wynalazły” ogień i potrafiły to przekazać - obrona terytorium przed wrogiem jest rzeczą naturalną, jak i atakowanie w celu zdobycia korzyści - u wielu gatunków jest podział na kasty - jedni pracują, inni pilnuja, inni rządzą (mrówki, termity itp.).
Życie ludzkie jest wartością nadrzędną i nikt tego nie kwestionuje. Dopuszcza się jego odbieranie w razie zagrożenia własnego, lub terytorium, lub społeczności z którą się identyfikujemy.
Pacyfistą być łatwo, ale co w razie wojny ??
armia istnieje po to, aby bronić społeczności i umożliwić jej swobodne działanie. Brak armii na świecie może doprowadzić do anarchii - tym bardziej, że w końcu ktoś i tak podniesie kamień.
i tak można w nieskończoność 
co do armii - zdecydowanie zawodowa, dobrze płatna
Monczkin studiuje biologie i troche sie znam na etologii, ale tylko człowiek potrafi zabić z byle powodu. Zwierzęta zabijają tylko jak muszą. Żadne zwierze nie zabije tylko dlatego, że inne na niego krzywo spojrzy. Mamy siebie za wielkich, cywilizowanych panów świata, a czasem zachowujemy się gorzej od … (nawet nie wiem od czego, bo nie ma na świecie gorszego gatunku od Homo sapiens)
petro no niestety - tacy są ludzie - i to właśnie przeciwko takim chorym jednostkom są trzymane armie - gorzej jak ta jednostka zaczyna rządzić. Jest dość trudny temat pełen dylematów i pułapek, tym niemniej szanuję zdanie innych, żyj i pozwól żyć, ale do pewnych granic
ostatnio na National Geographic był fajny program, w który pokazano że szympansy zachowują się jak ludzie, czyli zabijają się nawzajem, jak na razie nie wiadomo dlaczego zbierają się w bande i katują jednego osobnika, ale wygląda to tak jakby się pokłóciły
Ograniczenie to chyba nie.Ja bym chciał bardzo isc do wojska najlepiej na
komandosa albo do marynarki(tej wojennej).
Umiem judo i znam zapasy i bardzo chcialbym miec pistolet(taki na pociski)
Ale nie wiem dlaczego mnie nie wzieli ,gdy sie zglosilem osobiscie na rozmowe?Pan zolnierz powiedział mi ,ze mam uciekac do domu i nie marnowac mu calego dnia.
Smutek mnie ogarnął i sobie poszedlem.Ech ja to mam pecha 
widać, że blisko szympansom do nas (99% DNA mamy identyczne)
Widze, że rozmowa troche przechodzi na inne tory :lol:
i dzięki temu 1% nie iskamy się po plecach w miejscach publicznych :lol:
nikt nie wie, w jakim kierunku zbacza rozmowa, ale jak się znajdzię paru otwartych, to może być ciekawie
i dlatego Cię nie wzięli 
Pokonać przeciwnika bronią to każdy głupi umie,
a w taki sposób to już lepiej (tzn. w zawodach sportowych). 