Zepsuta karta graficzna - jak naprawić

Witam.

Dzisiaj rano jak włączyłem komputer wszystko chodziło bez zarzutu. Po ponownym uruchomieniu miałem już taki jakby pomazany ekran i najgorszą rozdzielczość ekranu. Jest to napewno wina karty bo sprawdzałem ją w innym komputerze. Czy można to naprawić ? Moja karta to Geforce 8800GTS 512MB.

Nie wyraznie to sprecyzowałeś, pomazany ekran tzn. rozmazany czy występują jakieś dodatkowe linie podobne do artefaktów ? Najniższa rozdzielczość często jest gdy sterownik nie działa, rozumiem że na innym komputerze karta była sprawdzona na właściwych sterownikach. Z reszta nawet jeśli karta jest uszkodzona to i tak sporo nie stracisz, taką samą kupisz za ok. 200zł ( oczywiście używaną ). Naprawiać się nie opłaca bo to już za stary model, nie wiadomo czy w ogóle ktoś by się podjął. Chociaż szkoda modelu bo jest dosyć wydajny, że tak powiem: “Stary ale jary”

Hmmm… możesz spróbować upiec kartę w piekarniku :smiley: I serio mówię. Na Youtubie jest co najmniej kilka filmików pokazujących jak to zrobić.

Dokładnie obraz jest taki:

http://imageshack.us/photo/my-images/19 … karta.jpg/

Nie jest to moje zdjęcie, znalazłem je w internecie, ale jest identyczny objaw.

Aj miałem to samo kiedyś na geforce mx 440. Ale wież co podobnie karta może wyświetlać gdy ma uszkodzone ścieżki, no ale przecież nie grzebałeś chyba w kompie bez potrzeby tylko nagle przestała działać. Raczej będzie uszkodzona, nie powiem Ci w jaki dokładnie sposób pod względem elektronicznym. Ale pamiętam że mój geforce musiał przejść na wcześniejsza emeryturę po takim wybryku. Jeśli możesz przedstawić swoją konfiguracje to pomożemy Ci dobrać nową, być może lepszą karte do twojego zestawu bo na odrodzenie starej karty chyba nie masz co liczyć.

Parametry mojego komputera:

Procesor: Core 2 Duo E8400 3,0 Ghz

Chłodzenie procesora: SCYTHE Ninja Mini

Pamięć: 4GB DDR II 800Mhz (2 x 2GB) Patriot LLK

Dysk twardy: 400GB WD AAKS

Płyta główna: Abit IP-35E

Zasilacz: Chieftec

u lala, jeśli masz mocnego tego Chiefteca, bo nie napisałeś jaka moc ? To możesz troszkę bardziej przyszaleć przy tym procku. Jaki budżet przewidujesz na tą nową karciochę. Bo ja bym Ci zaproponował kartę pokroju radeon HD 5000 series np 5770 1GB można kupić za ok. 400zł.

Dokładnie Chieftec 560W

przy tym zasilaczu to spokojnie możesz się dobrać do radka 5850 lub gtx 460 ale nic wyżej ponieważ dwa rdzenie już mogą nie wystarczyć, nawet jeśli je mocno podkręcisz. Wszystko zależy już od twojego budżetu.

W podkręcanie jeszcze nigdy się nie bawiłem. Te standardowo ustawiono części w zupełności mi wystarczały, ale jakbym już nie mógł swobodnie grać to napewno bym coś kombinował :slight_smile: Patrzyłem na ceny na allegro i te 2 karty co podałeś to. koszt ok. 600zł. Niestety na chwilę obecną jest to narazie za dużo, tak nagle bez niczego zepsuła mi się ta karta-niespodziewałem się tego. Dlatego muszę coś tańszego wziąść wydajnościowo takie jak ten 8800 GTS co miałem.

Radeon 5770 kosztuje poniżej 400zł, to dość opłacalna karta i na pewno wydajniejsza niż 8800 GTS/X

Rozumiem więc spróbuj znależć np na allegro coś używanego. Może Ci się uda jeszcze wycisnąć z tego sprzętu resztki mocy. A myślę że w twoim przypadku wybór jest szeroki. Unikaj serii gt250, lub 240, lepiej i taniej kópić 9800gt lub troszkę lepszy.

Mogę przeznaczyć na kartę maks do 400zł. Co do tej kwoty będzie najlepszym wyborem ? Wolałbym coś nowego bo wtedy mam gwarancję na jakiś czas, a z używanymi rzeczami różnie bywa.

Skoro tak to radeon 6770/5770/5750/ geforcy w granicach 400zł są zdecydowanie mało-opłacalne

Po co od razu płacić. Skoro i tak uważasz, że karta jest do wyrzucenia czemu najpierw nie wypróbować metody z piekarnikiem? :wink:

Piekarnik sobie odpuszcze :):slight_smile: I chyba bym się zdecydował na 6770 tylko muszę trochę jeszcze zaoszczędzić. A na allegro widziałem że 6790 jest o 50zł droższe niż 6770. Ale znowu jedynie lepszą ma szynę, bo jest 256-bitowa. Ta 6790 jest lepsza czy nie ?? Bo już sam niewiem, teraz firmy nie robią jak kiedyś, że najnowszy model jest najlepszy, można to zobaczyć np. na przykładzie geforca-wypuścili 8800 a później 8600 który jest dużo gorszy od 8800. Dlatego wolę się was jeszcze doradzić czy kupować 6770 czy dozbierać i wziąść 6790 ??

Oj tam oj tam. Co ci szkodzi spróbować? Jeśli i tak uważasz, że ta karta jest zepsuta i będziesz ją wyrzucać - ja ją chętnie przyjmę w darowiźnie. Sam chętnie bym sprawdził, czy piekarnik pomoże… ot tak - z czystej ciekawości.

Jesli jest tak mała różnica w cenie to warto wziąść 6790. Przepustowość szyny ma kluczowe znaczenie w wydajności. radeon 5770 i 6770 to prawie ta sama klasa, ale 6790 już odstaje nieco od tych wyżej wymienionych kart. Nie wiem za ile ją widziałeś ale jeśli za mniej niż 500zł to śmiało dozbieraj sobie do niej na spokojnie a nie będziesz żałował. Ale za nim kupisz przeczytaj jakąś recenzje aby sprawdzić czy karty nie mają ukrytych wpadek. Co do wydajności szczerze polecam ale kultura pracy podzespołów takich jak karta graficzna również ma znaczenie.

Ok, dzięki za doradzenie, chyba jednak dozbieram pieniądze na 6790. Aż tak bardzo mi się nie śpieszy, bo mam też laptopa :slight_smile:

Pozdrawiam.

P.S. Jest dużo podfirm które sprzedają karty. Które są dobre, a które lepiej omijać szerokim łukiem ??

Jeśli chodzi o radeony to zdecydowanie HIS jest firmą sprawdzoną i nie robi żadnych bubli. Osobiście posiadałem 2 radeony 5770 tej firmy i chodziły jak tralala. Dużo czytałem o wyrobach tego producenta, ta firma również górowała w kartach wyższej klasy np (radeon 6970). Dodatkowo warto zwrócić uwagę na asusa, o reszcie nie będę się wypowiadał w tak otwarty sposób, jeśli Ci się tak bardzo nie śpieszy to sam doczytasz sobie.