Chyba sobie jaja robisz takim porównaniem. AIO za prawie 6 stówek i wiatraczki za kilka złotych. Łysy to jest niezły manipulant
Masz noctue i kilka porównywalnych AIO
A zaznaczam, że Linus to jest uberfan wodowania wszystkiego co możliwe, ale sam przyznaje, że jest to bardziej awaryjne, droższe i czasem mniej wydajne. Jedyne co przemawia to wygląd - który mi się nie podoba
ps.
Aha… i terkot pompy wody… a tobie nawet wirujące talerze dysku hdd przeszkadzają
Akurat praca programisty to jest 99% czasu z obciążeniem 5% i 1% z obciążeniem 100% Mówiąc w uproszczeniu. Prawdę mówiąc ja bym do chłodzenia przykładał niewielką wagę… BOX spokojnie by wystarczył - chyba, że to jakieś bardzo specyficzne programowanie. @demistrakos - do czego ten komp?
Dark Rock kosztuje dwa razy mniej niż to chłodzenie, które poleciłeś
Jeśli ono jest na poziomie noctua, to noctua i tak jest tańsza o 2 stówki, zrobi to samo, a jedyne co się może zepsuć to wiatraczek, który wymienisz w 5 minut
No, chyba że kolega będzie się bawił mocne OC to można pomyśleć o takiej przewymiarowanej wodzie
Ale dobra tam… koniec sporów ideologicznych
Dla mnie ma jeszcze ten, że przy transporcie i przestawianiu kompa nie trzeba uważać tak jak przy kocku jakim jest DR . Odczucia wizualne w tym przypadku są dla mnie dodatkiem. Wybrałbym AIO bardziej ze względów praktycznych.
Nie zastanawiałem się nad tym, bo komputery składam sam, a przy przenoszeniu komputera w domu nie zwracam kompletnie na to uwagi. Musiałbym chyba nim codziennie rzucać, żeby się coś poluzowało.
Też na to nie patrzyłem, a potem życie zweryfikowało moje poglądy . Krótko po złożeniu kompa musiałem się przeprowadzić więc był demontaż i montaż, zaraz znów się będę przeprowadzał … Dodatkowo dla mnie - nie wiem z czego to wynika, ale montaż DRa jest dość trudny i trzeba mocno uważać, aby niczego nie uszkodzić. Poza tym trochę mi jednak szkoda naprężeń jakie są przenoszone na płytę główną, ten cooler jest naprawdę potężny.
Waga DR4 to 920G, waga mojej grafiki to 1522 g / 2336 g (dziwnie podaje to producent i nie wiem o co chodzi). Nawet jeśli grafika jest podparta w jednym miejscu o obudowę, to swoje na port pci-e też przenosi
Mi też bo na co dzień pracuję na linuxie, ale klienci aplikacji zwykle mają windowsy i jak coś nie działa w na ich środowisku to muszę to też móc przetestować. Poza tym na linuxie nie odpale Lightrooma, Photoshopa, MS Office z których sporadycznie korzystam
Tak ,ale nie koniecznie do samego programowania.
Racja, ale zależy mi na tym żeby te rzeczy których jest 1% (kompilacja, uruchamianie aplikacji, testy jednostkowe i integracyjne, budowanie i uruchamianie kontenerów docerowych) działy się w mgnieniu oka
Głównie do programowania . Pracuje jako fullstack java dev.
Mi bardziej do gustu przypadło AIO i tego będę się trzymał.
Brzydkie jak noc, ale ciekawe rozwiązanie, bo np. w mojej starej gtx660 po latach wiszenia w obudowie pcb wygięło się chyba z centymetr i jest półokrągłe Całe szczęście kulki pod czipem nie puściły