Q6600 sam pobiera tyle prądu co nowy zestaw niestety, nie jest to energooszczędna jednostka. Do netu, prac biurowych i nawet do odpowiednio dobranych gier będzie nadal dobrze działał. Dużo tego po szkołach jest w optiplexach 755/780 ale powoli już kończą żywot płyty i zasilacze padają już jak “muchy”.
Posiadam Dell Optiplex 780 SSD i Ram 16 gb śmiga aż miło
Nie mówię , że to zły sprzęt ale wiek robi swoje. Ja trochę inaczej patrzę na sprzęt z racji wykonywanego zawodu 
Podkręcony do 3,8GHz przyjemnie grzał zimą w nóżki 
Tak sobie przejrzałem historię tego procesora i jestem w lekkim szoku. W 2008 roku kosztował 851$ 
Tak jak Ty marzyłeś o 3dfx, tak dla mnie Q6600 był niespełnionym marzeniem z dawnych lat (mogłem sobie pozwolić tylko na E8400). Był, bo w końcu udało mi się go kupić. A potem się tak złożyło, że miałem trzy sztuki 
Ja jakiś czas temu kumplowi stawiałem na nogi Optimusa na s775.
Jak Q6600 wchodził na rynek to miałem przerwę w zainteresowaniach informatyką. 
Wtedy kończyłem edukację, pracy nie było za bardzo a jak była to za marne pieniądze a sprzęt komputerowy kosztował sporo. Dlatego przestałem się interesować rzeczami na które nie było mnie stać.
Zbrodniarz, za tyle dostaniesz coś sensowniejszego, a to rozleci sie…
Kupisz, jakaś i3 poleasingową (i to najsensowniejsze). Jakaś grafika ((chosby gt 759) to dodatkowe 200 zł. Nie tańszej nie kupisz, bo poleasingowy zasialcz zrobi BUM (240-280W).
No nie wiem, ja w poleasingowym dellu mam zasilacz 875 W, i mogę tam sobie wsadzić co chcę, nawet 2 kartę graficzną. A taką i3 to zjada na śniadanie pomimo 10 lat (z 800.pkt. w Cinebench) A to wszystko za “pincet” Dokupiłem tylko SSD i trochę ram( żeby było 16 )
I nic się nie rozlatuje, słyszę tylko kartę graficzną, ale tego nie przeskoczę. Mój kolega twierdzi, że nic nie słyszy-może jestem przewrażliwiony
Wiesz, to zjadanie jest trochę na wyrost.
Wydajność 2 procków nie sumuje się na zasadzie 1+1= 2.
Dodatkowo w wielowatkowych zastosowaniach… OK, ale w CSGO przykładowo limitu wydajności 1 watkowej nie przeskoczysz.
Ja do poleasingowego Della wsadziłem 500W Silentium PC i GTX1660S.
Wcześniej miałem 24 wątki w Lenovo na 1000W zasilaczu.
Żadnego pożytku z tak rozproszonej mocy.
Do codziennego użytku tyle rdzeni nie jest potrzebne, lepiej jakąś i7, chociażby jak mój trzeciej generacji.
Bywali tacy co sumowali taktowanie wszystkich rdzeni tak jak niektórzy sumują moc wszystkich kanałów wzmacniaczy.
Nic nie przebije sumowania rdzeni CPU i GPU:
“UKŁAD APU RYZEN 3 3200G POSIADA ŁĄCZNIE 12 RDZENI OBLICZENIOWYCH!!!”
Wiem o takich praktykach ale niekoniecznie jest to kłamstwo.
W tym przypadku sam menedżer zadań kłamie, procesor ma 4 rdzenie a co pokazuje?
To naciąganie i cwaniactwo. Żerowanie na niewiedzy niedoświadczonego użytkownika.
W tytule aukcji: “GAMINGOWY KOMPUTER RYZEN 12RDZENI”
“Radeon 8GB”
Wydajność 2 procków nie sumuje się na zasadzie 1+1= 2.
Dodatkowo w wielowatkowych zastosowaniach… OK, ale w CSGO przykładowo limitu wydajności 1 watkowej nie przeskoczysz.
Nie sumuje się taktowania, ale wydajność jak najbardziej. Po to robią jednostki wielordzeniowe i wieloprocesorowe. W passmarku mój 1 xeon ma 2500 pkt. Ale już 2 procki maja ok. 5200 pkt. I to jest już na poziomie niejednego i7
A jakieś csgo mnie nie interesuje.
Na wieśku pracują wszystkie rdzenie:
HD 7850 to dobra karta ale już wiekowa. Zimne luty na chipsecie po 10 latach robią swoje, mam kilka w koszyku do utylizacji na złom w serwisie.