Hej,
@Bogdan_G - Blokowanie niebezpiecznych skryptów to już coś innego. Pisałem o reklamach. 
Pozdrawiam,
Dimatheus
Coś jest za coś. Wyłączenie reklam nie jest bezinteresowne.
Co do blokowania skryptów, to dodatki i programy są za głupie, żeby zostawić obsługę DP, a wykluczyć niepożądane/niechciane.
No i to dupne RODO - czy ja wyrażam zgodę na syndication, czy gemiusa? Zliczanie przez stronę kole mi lata, ale nie wyraziłem zgody na pasienie korporacji, która drenuje mój komputer, i dane o mnie są wykorzystane, jak i przedmiotem handlu.
Niestety, portal zmienia oblicze tak jak cały internet, grupy wpływu rywalizują między sobą, kto za to płaci to wiadomo, że my. Pare dni temu dałem małą podpowiedź żeby może kącik kulinarny otworzyć, o drinkach coś, nie przyjęło się, ale o samochodach się pojawiły artykuły. Wiadomo, zainteresowania są różne, ja np. interesuję się łucznictwem, sportami wodnymi, chodowlą karpia i liczeniem baranów. Kiedyś zbierałem etui od serków homogenizowanych, ale już nie zbieram. Czy się podoba czy nie, trzeba iść z duchem czasu, kiedyś się smarowało chleb z dwóch stron margaryną, dzisiaj się je na mieście. Do wszystkiego idzie się przyzwyczaić, trzeba zrozumieć drugiego człowieka, nie być malkontentem i krytykować tylko. Z uśmiechem podejść do redakcji, trochę entuzjazmu okazać, jak pan R. Lewandoski na mundialu. Real murowany. Pozdrawiam
Tymczasem DP zabiera taktykę WP napychając się anonimowym ruchem i brakiem jakości.
Jak przestanie blokować przewijanie grupy WP to może… może.
Komentarze RDF i Garu już usunęli. 
Naprawdę ten autoplay jest konieczny…? Jak ktoś będzie chciał wasze filmy oglądnąć to sobie i bez niego obejrzy, nie ma co ludzi do tego zmuszać… ani do pauzowania tychże filmów za każdym razem, jak ktoś się zdecyduje wepchać na siłę jeden z nich w środku artykułu :V.
Piszesz o “Garu”? 
No nie ma co urywać; konieczny nie jest, więc go nie ma(m). 
1 polubienie
Dla wszystkich, co mnie nie znają, to przecież nie będę ogłaszał, że mam konto Garu na disqus. Dla wszystkich, co mnie znają, to przecież nie tajemnica. Zresztą, na obrazku - to akurat mój komentarz był, ale szybko go skasowali.
Tylko dobreprogramy nie boją się krytyki
Wam usuwają komentarze, mi zablokowali dożywotnio całe konto, bo tak.
Wystarczy napisać, że nieoznaczony przez nich artykuł sponsorowany nim jest i banik leci.
Twój dalej publicznie wisi:
Taka moda, że musi być widoczne maksymalnie 5 komentarzy i przycisk pokaż więcej, i najlepiej sortowanie po ilości polubień / plusów / strzałek w górę.
Hmm, najpierw wycofaliśmy się z agresywnej siatki reklamowej i adserwera WP, po czym przestaliśmy wyświetlać reklamy aktywnym użytkownikom Pokaż mi inny polski serwis internetowy takich rozmiarów, który zdecydował się na podobne kroki.
(Smutna) prawda jest taka, że w dzisiejszych czasach, żeby się rozwijać, trzeba zarabiać. Im lepiej się zarabia, tym bardziej można się rozwijać. My chcemy, żeby rozwój serwisu był zrównoważony i za pomocą przeprowadzanych eksperymentów takiego właśnie kierunku szukamy. Chcemy zarabiać i być profesjonalnym partnerem reklamowym dla firm z segmentu IT, ale nie za wszelką cenę. Wydaje mi się, że znajdziemy w tym odpowiedni balans.
Nikt tutaj nie wyciąga kasy zanim studnia wyschnie, jest wręcz przeciwnie - WP bardzo nam pomaga w pozyskiwaniu nowych użytkowników, promuje nasze treści i materiały wideo na rożnych swoich serwisach i bardzo nam pomogło w załatwieniu obiektu na tegoroczny HotZlot. Mieliśmy z tym duży problem i wsparcie WP okazało się tutaj bardzo pomocne. Myślę, że nie na wszystko trzeba patrzeć w czarnych barwach.
Prawda jest taka, że portale - nie tylko WP - nie cieszą się dobrą reputacją, ale ich działanie (i reputacja) jest w pewnym stopniu odzwierciedleniem potrzeb i zachowań społeczeństwa. WP, onet czy interia są takie, jacy są Polacy. Pudelki i teksty o chudnięciu w tydzień działają dlatego, że Polacy masowo konsumują takie treści. One się klikają jak szalone nie przez przypadek. Nasze społeczeństwo uwielbia to, co serwują portale. Nasze społeczeństwo uwielbia siedzieć i dyskutować o tym na facebooku, dzieląc się tam zdjęciami z wakacji i głębokimi przemyśleniami ze swojego kompletnie banalnego życia. Ja tego nie rozumiem, ale tacy są ludzie. Odbiorcy treści o nowych technologiach na szczęście tacy nie są i nikt nie będzie próbował w ten sposób do nich docierać. Niemniej, ich (nasz) profil też się zmienia, np. młode pokolenie kolejnych pasjonatów IT konsumuje treści nieco inaczej, interesuje się nieco innymi rzeczami i dyskutuje w inny sposób niż my dinozaury Ja staram się być bardzo otwarty na takie nowe zachowania i do tego wszystkich zachęcam - żeby głowę mieć otwartą, a nie zdemenciałą
2 polubienia
Tak nie za bardzo się z tym zgodzę. Po części pewnie tak jest, bo niestety większość społeczeństwa jest tak ogłupiała, że łykają wszystko jak młode pelikany. Jednak to co się wyprawia na WP, Onecie, Interii, o2 czy tzw. “niezależnych” portalach to jest jakaś porażka.
Rzadko zaglądam na te portale, bo wiem, że to papka dla idiotów, ale z ciekawości (choć wiedziałem, że niczego ciekawego nie wyczytam) wszedłem w “artykuły” proponowane przez google (Google Now czy w Chrome na pustej karcie) i tytuły nie mają nic wspólnego z treścią, to zwykłe lanie wody, pisanie o niczym. Prosty przykład - tytuł w stylu Wyszła na jaw prawda na temat serialu Kiepscy - artykuł w 4 akapitach pisze 4 razy, że scenarzysta wstydzi się kilku odcinków. Myślałem, że padnę. Inny przykład - Wypadek (wideo) - o wypadku za wiele nie napisane - film czytelnika? Jaki film?
Rozumiem, że ludzie może i chłoną plotkarskie materiały i ich potrzebują w swoim nudnym życiu, bo nie potrafią nic więcej poza praca - dom - praca - żreć, ■■■ć i spać, ale żeby tak z ludzi idiotów robić?
2 polubienia
Gdyby nie ten konkurs tyle użytkowników byście nie mieli, to on miał przyciągnąć userów.
Może i WP łowi dla was ale same płotki.
Większość? 99% z nas uczestniczy w tym Spektaklu. To, że działa mechanizm wyparcia przez co niektórzy sami siebie umieszczają w samodzielnie urojonej alternatywnej rzeczywistości, która maskuje banalność życia, nie ma tutaj żadnego znaczenia
ps. ten jeden procent nieuczestniczących w Spektaklu to idioci - najszczęśliwsi ludzie na tej planecie.
Bardzo ładnie napisane, widać że nie pracujesz w redakcji z powodu urody, ale jest pewien problem. DP dla powiększenia zysków poszło na zupełną łatwiznę. Myślę że każdy by sobie życzył od takiego portalu merytorycznych wyczerpujących wpisów, poważnego traktowania czytelnika, czy doboru tematów dla ambitniejszego, lub przynajmniej starszego odbiorcy, a dzięki zgromadzeniu specyficznej zaangażowanej społeczności można by lepiej dopasować i przez to dotrzeć z reklamą. Reklama wtedy też nie musiałaby być sprzedawana po najniższej rynkowej cenie jak dla głupiej masy, w której łowi się klienta jak na wędkę.
Natomiast co widzę obecnie to pompowanie bezrozumnej masy z portali plotkarskich - a nie powiększanie zasięgu, wprowadzające w błąd tytuły i w większości klikbajty - a nie zwiększanie poczytności za sprawą jakości, likwidacja lidu aby te tytuły klikały się jeszcze lepiej.
Same publikacje to jednozdaniowe newsy rozwleczone do kilku akapitów i lanie wody - totalne obniżenie jakości publikacji.
Nie wiem jak teraz wygląda sprawa reklam, bo od czasu kiedy zaczęliście mi proponować portale randkowe i okazje na wygranie miliona zielonych, w dodatku zaczęły zajmować znaczną cześć strony to je blokuje.
Ciekaw jestem ile dzisiaj średnio spędza czasu czytelnik na poszczególnym artykule (nie blogu)? Jak zwiększył się ruch anonimowych użytkowników, jaki procent stanowi ruch pozyskany z wp. Statystyką z ruchu na forum też jakoś przestałeś się chwalić
2 polubienia