Rozumiem że temat wzbudza emocje, ale wszystkich biorących udział w dyskusji upraszam o zachowanie kultury słowa (już dwie osoby załapały się na ostrzeżenia w związku z “mięsem” w swoich wypowiedziach w tym wątku). Ja też nie ze wszystkim się zgadzam ale staram się panować nad emocjami.
@Łukash:
A np. jak instalujesz np. bardzo popularnego CClenaera to nie jest czasem zalecana instalacja bardzo popularnego szpiega jakim jest Google Chrome?
Ok, to nie to samo, bo “firma bardziej wiarygodna”, chociaż jak się usuwa to też zostawia syfy (Google Update). Nikt jakoś z tym problemu nie robi, bo jest w stanie to po ludzku odznaczyć.
Aha, mała uwaga z mojej strony. Na forum, gdzie pojawiło się info o całej aferze (tweaks) i o którego adminie wspomniałem wyżej znalazł się link do mojego osobistego bloga i artykułu Quo vadis, dobreprogramy, którzy czytelnicy bloga mogą kojarzyć. Jako że w związku z efektem wypokowym ilość odwiedzin bloga wzrosła ~12-krotnie, postanowiłem tam dopisać pewną uwagę. Bo czy nie jest “oszustwem” cytowanie wypowiedzi wyrwanej z kontekstu (w tym wypadku tak to traktuję, ja w tamtym wpisie wypowiadałem się o downloaderze w wersji z avg)?
Taki kowalski nie znający się na PC wejdzie, pobierze i uruchomi, a potem większości stron internetowych nie widać bo toolbarów pełno :razz: to samo tyczy się systemu “Bo wolniej się uruchamia”. dlatego lepiej pobierać z zaufanych źródeł…
Problem w tym, że redakcja w asystencie chwali pasek Delta, przedstawia go jako coś czym nie jest. Czy on sprawia że wyszukiwanie jest prostsze i szybsze? Nie powiedziałbym.
No i jak do tego ma się argument przywoływany, gdy asystenta na DP wprowadzono - że pasek ma zapewnić bezpieczeństwo mało świadomym użytkownikom? W tej chwili jest zupełnie odwrotnie. Jeśli jakiegoś programu nie da się w prosty sposób odinstalować, jest to jakiś rodzaj złośliwego oprogramowania. Poza tym co wspólnego z bezpieczeństwem ma zmiana wyszukiwarki?
Sprawdziłem jak działa ta Delta Search i w samej wyszukiwarce nic złego nie widzę. Działa nawet nieco lepiej niż Google (chyba zastanowię się nad zmianą wyszukiwarki, ale na pewno nie na Deltę). Asystenta nie pobrałem, bo to aplikacja windowsowa, nie mam na czym jej uruchomić. Ale skoro właściciele tej wyszukiwarki stosują takie zabiegi jak stosują, a w dodatku nigdzie na ich stronie nie mogę znaleźć żadnych danych firmy, to absolutnie nie budzą mojego zaufania. Jak w tej sytuacji DP mają budzić zaufanie innych?
Podajecie argument, że wszyscy stosują już takie nachalne asystenty pobierania. Ale czy Wy musicie być tacy jak inni? Nagle wszystkim portalom z oprogramowaniem (w tym i wam) zaczęło brakować kasy, że wszyscy wprowadzili rozwiązania tego typu? Trochę to dziwne. Poza tym z tego co pamiętam, zawsze staraliście się zamieszczać reklamy w jak najmniej inwazyjny sposób. Bez wyskakujących okienek, bez bannerów wyjeżdżających na cały ekran po najechaniu. W ten sposób wyróżnialiście się spośród innych portali z oprogramowaniem. Wiele osób, w tym ja, decydowało się na dodanie portalu DP do wyjątków Adblocka. Tym bardziej nie rozumiem tej dziwnej decyzji.
O ile asystenta z paskiem AVG jeszcze rozumiałem (miał zapewnić bezpieczeństwo nieświadomym użytkownikom), to obecnego już nie rozumiem w żaden sposób.
@lukasamd
A mi się po prostu wydaje, że portal z renomą DP nie powinien w jakikolwiek sposób promować tego śmiecia. I tak, jest to promowanie, bo DP dostaje za to kasę, nie można inaczej tłumaczyć zachowania redakcji. Nie rozumiem, jak jeden z największych portali technologicznych w tym kraju może godzić się na coś takiego. Dział “Bezpieczeństwo” na forum DP dobitnie pokazuje ilu ludzi ma problem z tym śmiesznym paskiem, wyszukiwarka Google również nie kłamie i to nie są pojedyncze przypadki. I to mnie dziwi najbardziej. Po prostu nie rozumiem…
@freeq59
W pełni się zgadzam. Po prostu nie wypada.
Cóż… jako osoba stale czytająca DP.pl (nabijająca unique`i), w jakimś stopniu zaangażowana w działalność portalu (choć tutaj oczywiście bym nie przesadzał), lojalna czuje się ostro oszukany, pominięty i zignorowany przez redakcję portalu. Najgorsze jest to, że jako człowiek żyjący za własne pieniądze, mam świadomość tego, że czasem petunia non omlet (sic), więc przyjąłbym na klatę i z pełnym zrozumieniem stanowisko: podpisaliśmy kontrakt/umowę/cyrograf i teraz nie możemy się wycofać. Tymczasem obecne stanowisko niebezpiecznie kojarzy mi się… #-o
Zauważcie, że wielu z nas wypowiadających się w tym temacie ma już sporo czasu spędzonego na tym portalu i forum,
ale martwimy się, o tych, którzy nie mają tyle doświadczenia, i którym często to MY pomagamy…
dlaczego “zarząd” DP nie odpowie na nasze zarzuty i prośby?
Shaki, przegiąłeś. Mówisz, że nie odróżniasz paska od AVG od Delty…
Podstawowa sprawa jest taka, że Delta Search to straszne g…, które na co drugim komputerze u moich klientów powoduje szereg problemów, na niektórych nie da się tego bez grzebania w rejestrze usunąć. Dziwne problemy z komputerem plus irytacja ludzi, to chyba nie to na czym zależy portalowi?
Sorry Docent wiem, że nie od Ciebie wszystko zależy, ale nie wmówisz nikomu kto miał styczność z tym śmieciem, że to jest opcjonalne i nie szkodzi! Błagam Cie! Jak by było opcjonalne, to domyślnie nie była by zaznaczona opcja instalacji tego czegoś. Wielu klientów właśnie tak instaluje sobie tę cała Deltę, nie będąc tego nawet świadomymi. Proszę Was z tego szamba nie da się wyjść inaczej jak przez wywalenie całego tego g… raz na zawsze z asystenta.
Ehh sorry za emocje… ale wszystko do asystenta moglibyście wrzucić, niech on sobie będzie, co mi tam. Mi on nie wadzi i nie mam z tym problemu. Rozumie też, że antywirusy i cała ta heurestyka coś wykrywa to też zrozumie, nic w tym dziwnego. Rozumie, że musicie zarabiać, naprawdę wszystko rozumie, to naturalne. Ale proszę Was nie Delta Search! 
Takie jest moje zdanie. Ja nie instaluje asystenta jednak nie o mnie chodzi, ale o innych którzy się mniej znają. A ponieważ czuję się tutaj jak w domu, to nie chcę aby ten dom miał złą opinie.
I tu nie chodzi o jakieś ubliżanie czy oczernianie, jak to Shaki stałym bywalcom portalu zarzucił. Ludzie wyrażają swoje zdanie i mają do tego prawo. Ja w przeciwieństwie do niektórych, nie chce patrzeć bezczynnie jak mój przyjaciel sam do siebie strzela. Nie będę bronił i ślepo popierał takich działań zwłaszcza, że ja jako osoba która w tym sporo siedzi, miałem większą styczność z tą całą Deltą “ttffuu”, niż przeciętny Kowalski. W zeszłym miesiącu 2 zgłoszenia dotyczyły m.in. problemów, których przyczyną była Delta Search. Więc nikt mi nie wmówi, że to nic nie szkodzi i nie irytuję.
Proszę Was usuńcie to, albo chociaż niech domyślnie się to nie instaluje! I to wszystko w tym temacie.
Jeżeli kogoś uraziłem to serdecznie przepraszam, ale naprawdę chcę dobrze dla tego portalu i gdyby mi właśnie nie zależało to miałbym to gdzieś.
Pozdrawiam
DjLeo
Na blogu dobrychprogramów piszę od 12 roku życia. Wśród znajomych jestem bardzo mocno kojarzony z portalem. Bardzo często chodzę w portalowych koszulkach ale teraz zastanawiam się czy nie przestać. Zawsze bardzo podobała mi się formuła mało inwazyjnych reklam oraz link bezpośrednio do programu pod grafiką “pobierz”. Samo wprowadzenie asystenta to był dla mnie cios, bo ja jeszcze potrafię ściągnąć bezpośrednio program ale nie każdy jest na tyle obeznany.
Zazwyczaj ktoś szuka programu klika, żeby pobrać i już. Jak dostaje takiego asystenta pobierania to zastanawiam się jak dużo osób weszło na inną stronę, bo zobaczyło że mają jakiś inny plik niż chcieli pobrać. Ale jeśli już zainstalują, to mało kto czyta co ma w sobie instalator, tylko dalej, dalej, dalej. Skoro asystent kierowany jest do osób, które teoretycznie nie poradziłyby sobie z normalną instalacją to z czymś takim sobie poradzą?
Skończy się tylko tym, że albo antywirus wykryje zagrożenie, albo pojawią się pytania: co stało się z przeglądarką? Później pretensje do osoby, która poleciła portal. Teraz lecieć i naprawiać.
Na to wygląda, że asystent wcale nie pomaga, a wręcz szkodzi osobom w ogóle nie obeznanym w komputerowym świecie. Uważam, że asystent powinien zniknąć wraz z tym co ciągnie za sobą, a przycisk pobierz powinien być bezpośrednim linkiem. Szczerze mówiąc wolałbym na miejsce asystenta bardziej nachalnie reklamy byle go nie było.
Ciężko przejść obojętnie obok tego tematu. Miałem już nic nie pisać, ale nie jest to łatwe. Szczególnie, że człowiek sam jest związany z tym miejscem i zależy mu na tym co się tu dzieje. Tak jak pisał DjLeo, tu nie chodzi o to by kogoś oczernić, każdy z nas widzi, że dzieje się coś złego i chce pomóc, zareagować.
Rozumiem, że jest cały ten asystent. Wiadomo, że portal musi zarabiać i każda $ jest ważna, wiadomo nie ma nic za darmo (TANSTAAFL!!). Rozumiem również to, że opcja zaawansowane była celowo szara (tutaj nie ma przypadku, każdy powinien to wiedzieć), aby wprowadzić w błąd i jednak nie klikać na to miejsce. Rozumiem, że wcześniej asystent zawierał AVG w celu, tak jak tłumaczyliście, pomocy osobom nieobeznanym z komputerami. Miało to nawet jakiś sens. Była burza, ale w sumie AVG nie szkodziło zbytnio i nie było problemu z odinstalowaniem.
Tylko, że obecnie jest to DELTA SEARCH! Sorry, ale to nie jest obojętne dla systemu. Docent, rozumiem, że nie masz wyjścia i musisz bronić tego, tylko wiesz, jakim kosztem? Każdy z nas kto tu pisze wie czym jest Delta i wie, że nie można łatwo się tego pozbyć. Wie to Docent, chociaż pisze inaczej. Można było np. spokojnie dodać pasek od Nortona, McAfee, pasek z Bingiem (i MS by na tym skorzystał)! Jest tyle możliwości! Jak widzę jeszcze komentarz Shakiego, który w jakimś sobie tylko znanym celu, próbuje zaczarować rzeczywistość - jestem w szoku. Shaki - ogarnij się.
Tekst jest pisany pod wypływem emocji, ale jak inaczej do tego podejść, czytając takie rzeczy…
Błędem było już wciskanie jakiegokolwiek pobieraczka, a teraz to już po prostu przegięcie. Myślałem, że redakcja to tylko dziennikarze, nad którymi stoją pazerni na kasę panowie w garniturach niemający wiedzy informatycznej i mający gdzieś opinię użytkowników. Niestety okazało się, że “asystent” i crapwarowy pasek Delta to sprawka właśnie redakcji! Przykro mi, ale w przyszłości nie będę już odwiedzał waszego portalu ani forum, bo próbowaliście bezczelnie wykorzystać niewiedzę użytkowników i robić na nich kasę. Będę śledził ten temat i czekał na dalsze wiadomości - przyznacie się do błędu czy dalej będziecie udawać, że się nic nie stało i “nikt nikogo do instalacji nie zmusza”?
I nadal brak reakcji i odpowiedzi zarządców portalu!
Zaczynam się zastanawiać, czy czasem nie mają nas w d**** a coraz bardziej chodzi o pieniądze!
Przecież wcześniej jakoś też na tym zarabiali!
Hej,
Zgadzam się z Tobą - to generalnie jest podobnie jakby klient poszedł do sklepu, kupił aparat i rzucał nim po ziemi, a później do producenta bądź sprzedawcy miał żal, że na pudełku nie było wielkiego napisu: “Nie rzucać”. Generalnie więc cały ten temat sprowadza się do płaczu o to, że ktoś nie umie - bądź nie chce - czytać.
Niektórym po prostu bardzo żal tego, że na DP są jakieś akcje. Może to po prostu czysta zazdrość.
Tak i później społeczeństwa wyglądają tak, jak wyglądają - w Polsce zaczyna się druga Ameryka, pełna pseudo-dyslektyków i ortograficznych maruderów. Z tej samej przyczyny widzimy obniżenie poziomu nauczania we wszystkich szkołach - świetnie oddaje to ten demot. Rozumiem, że w innych dziedzinach też powinniśmy godzić się na wyłączanie bądź ograniczanie myślenia? Generalnie może jest w tym jakiś cel, bo półgłówkami i ćwierć-główkami łatwiej jest rządzić.
Jak? Jakie masz propozycje?
Generalnie podobne rozumowanie do osób, które straciły kasę w Amber Gold. Bo nie czytały ostrzeżeń, poszli na łatwy zysk, a takiego nigdzie nie ma. Później był raban, że nikt nie ostrzegał… Ale po czyjej stronie powinna być choć odrobina woli, by sprawdzić, z czym mamy do czynienia? Nie da się przeczytać jednego czy dwóch prostych zdań? To za dużo? No i jaki problem jest kliknąć w coś, co może nawet jest wyszarzone? Przecież nie trzeba 5 minut, by kliknąć - sekunda i już wiemy, że paska instalować nie musimy. Proste jak budowa cepa! Cały problem w tym, że trzeba do tego użyć choć odrobiny rozumu.
W takim układzie do tej kategorii oprogramowania powinniśmy zaliczyć też Internet Explorer, Windows Media Player, systemowy notatnik… Całą masę programów!
Oczywiście nie napiszę, że Delta Search jest dobrym i przydatnym narzędziem, bo uważam, że jest inaczej. Nie mam go zainstalowanego, usuwam go też czasami z komputerów znajomych. Chciałbym tylko zwrócić Waszą uwagę na fakt, że przy każdej wykonywanej czynności trzeba myśleć - zatem przy siedzeniu w sieci i instalacji oprogramowania także. Bez tej umiejętności nawet linki bezpośrednie zaczną sprawiać problemy: no bo jaką wersję wybrać: 32 bity czy może 63 bity, a może w ogóle wersję beta? I tu dochodzimy do meritum sprawy - myślenie, myślenie i jeszcze raz myślenie. Inaczej już wkrótce na maturę będzie się zabierało kredki!
I jeszcze jedno - czy w dobie piractwa, w której programy i gry są crack’owane na potęgę - i nie wiedzieć czemu użytkownicy doskonale wiedzą, jak to robić - twierdzenie, że taki użytkownik jest niedoświadczony i że nie wiedział, co robi - a może bardziej nie chciało mu się przeczytać jednego głupiego zdania - nie jest trochę hipokryzją? Oceńcie sami.
Pozdrawiam,
Dimatheus
We wpisie do artykułu o tym samym temacie na blogu jeden z użytkowników poinformował, że asystent i tym samym DP znalazły się na “czarnej liście” u Picasso na Fixitach…nie będę cytował, bo każdy może sam się tam udać, podążając za linkiem
http://www.fixitpc.pl/topic/8-dezynfekc … C4%85cych/
Komentarz jest chyba zbędny i warto, by szefostwo DP rozpatrzyło swój krok raz jeszcze…straty mogą być nie do odrobienia. Natomiast poniżej pewien cytat
Ciekawe…prawda? To “pożegnalny” post Picasso, kiedy odchodziła z forum SE…jakieś podobieństwa?
Całość tu http://www.purepc.pl/z_sieci/koniec_for … henginespl
@ Dimatheus
Skompromitowałeś się…nie ma sensu nawet z Tobą polemizować. Podniosę tylko jeden wątek - edukacyjny - chcesz nam powiedzieć, że instalowanie toolbarów jest właśnie Waszym sposobem na walkę z analfabetyzmem? Jaja sobie z nas robisz?
Ale przypomnij sobie, jaki był pierwotny (według redakcji) cel wprowadzenia asystenta pobierania? Miał on zapewnić bezpieczeństwo wszystkim użytkownikom, a przede wszystkim tym mniej obeznanym. Tutaj zacytuję tekst z newsa, kiedy wprowadzano Asystenta jeszcze z AVG Toolbar.
A już te mówią tutaj wszystko:
Redakcjo, czy coś się zmieniło od tego czasu? Już Wam nie przyświeca bezpieczeństwo użytkownika? Hajs musi się zgadzać? Celem było zapewnienie bezpieczeństwa użytkownikom mniej obeznanym, a co robicie teraz ze swoim Delta toolbar? Hę? Ten pasek jest zaprzeczeniem tego, o czym pisaliście, więc jak to jest? Bezpieczeństwo to była przykrywka do nabicia kasy czy do czego?
Ale asystent pobierania nie do tego służył na początku, miał być dla mniej zaawansowanych, o czym pisze freeq!
Jak robisz taki błąd porównując śmiecia - Delte do Notatnika, czy IE, wbudowane w system to chyba sam już nie wiesz czym piszesz. Co ma piernik do wiatraka?
Z drugiej strony, jak oddasz samochód od mechanika, to po odbiorze, jak Ciebie oszuka to masz tylko do siebie pretensje, że nie znasz się na autach? Mogłeś przecież rozebrać silnik i sam sprawdzić czy wszystko jest ok?
Jaki problem zamienić przycisk “Pobierz” na “Pobierz używając asystenta” a przyciski “32bit/64bit” na “Pobierz bezpośrednio wersję 32bit/64bit”?
To była kwestia czasu aż asystent zostanie wzbogacony o spyware. Redakcja mydląc oczy “ułatwianiem instalacji” stworzyła kanał dla dystrybucji śmieci firm trzecich (za co oczywiście zgarnia się dużo $). To jedyny powód dla wprowadzania takich “ułatwiaczy”.
Hej,
Skoro pokazanie odmiennego stanowiska w sprawie Ty uważasz za kompromitację, to równie dobrze i ma mogę napisać, że polemika z Tobą - przy takim założeniu - jest zupełnie pozbawiona sensu.
To że nie umiesz czytać ze zrozumieniem to już inna kwestia. Stwierdzenie to dotyczyło postulatu użytkownika siw , który napisał, że należy wszystko uprościć. I tego dotyczyła ta uwaga. Warto spokojnie wszystko przemyśleć, a nie pisać pod wpływem emocji.
Oczywiście, masz rację. Zresztą rozmawialiśmy o tym z Krogulcem na jednym ze zlotów. Dlatego też nie piszę, że super, że pasek Delta jest w asystencie. Napisałem w poprzednim poście, co o nim myślę. Generalnie większość osób, które tu się wypowiada widzi tylko jedną stronę kija - a wiadomo, że zawsze ma on przynajmniej końce dwa. Dlatego spłycanie wszystkiego do krótkiego: “Redakcja na chama wciska wszystkim Delta Search” trochę mija się z prawdą - a odnoszę wrażenie, że 90% wypowiedzi taki właśnie ma wydźwięk, bo przecież działanie użytkownika zawsze ma schemat Pobierz + n x Dalej + Zakończ.
Przeczytaj jeszcze raz fragment, w którym napisałem to odniesienie. Generalnie nie wszystko, co trudno odinstalować, musi być śmieciem. A taki postulat w swej wypowiedzi wysnuł Mk13.
Pozdrawiam,
Dimatheus