Hejt to hejt, krytyka MUSI być konstruktywna.
Patrz wyżej. Brak wulgaryzmów nie oznacza konstruktywnej krytyki. Nie trzeba się obrażać by hejtować bez sensu. Nie uważasz?
Coś źle rozumiesz. Czy powyższe posty są jakoś bezczelnym atakiem? Ludzie się wypowiadają, że obecna akcja to jakiś organizacyjny babol i mają do tego prawo. Wypowiadaj się pozytywnie lub zamilcz? Patologia dzisiejszego internetu, a każda negatywna krytyka i niezgadzanie się z jakimiś dziwnymi ruchami czy przemyśleniami są zrównywane z hejtem… Ja tu hejtu nie widzę, a bardziej widzę członków redakcji błądzących jak dzieci we mgle, którzy co chwilę odwracają kota ogonem i wymijająco lub w ogóle nie odpowiadają na zadawane pytania. Jak brakuje im argumentów to zaczyna się festiwal żenua.
Skoro opiekun akcji sam nie wiedział kiedy się pojawi odznaka - napisał na dniach po czym w kilka godzin odznaka się magicznie znalazła - to stwierdzam, że akcja była przygotowana na odwal się. Nawet taka drobnostka została koncertowo schrzaniona. śmiem twierdzić, że być może komuś się w ogóle zapomniało, że trzeba przygotować odznakę…
BTW. @takijeden.ninja jako uczestnik akcji ma jak najbardziej prawo skrytykować przebieg całej tej kampanii i wytknąć potknięcia, bo zna ją “od kuchni”.
Ostatnio czuję się tutaj jak na jutubie czy facebooku. Jak masz jakieś “ale” to jesteś hejterem i powinni cię zbanować byś się w ogóle nie wypowiadał, bo ranisz czyjeś serduszko…
5 polubień
Ok, ja to rozumiem, ale od strony czytelnika, jak wcześniej napisałem, wyglądało to na masywną odbudowę reputacji poprzez $$$. Nie ukrywam, że być może reakcja byłaby inna gdyby gdzieś w pierwszym wpisie pojawiło się info: "Drodzy czytelnicy, dzięki sfinalizowanemu kilka miesięcy temu partnerstwu z firmą X, zapraszamy do zapoznania się z serią recenzji produktów nam udostępnionych do testów ".
Bredzisz Panie
Podziękowania? Ja niczego takiego nie oczekuję i uważam, że są one całkowicie zbędne - bo niby za co?
Idziesz do sklepu, osoba przed Tobą przytrzymuje Ci drzwi zamiast je puścić. Nie oczekiwałeś tego i nie jest Ci to niezbędne, ale mówisz “dziękuję”. To jest kolego kwestia kultury osobistej. W kwestiach publicznie medialnych jest to wręcz nieodzowne. Jak ktoś jest w tych kwestiach ułomny i tej potrzeby nie odczuwa to i tak powinien tego użyć, nawet z automatu. Kolejną sprawą jest język jakim posługuje się Redaktor, bo ten ma być bez zarzutu, a nerwy do konserwy niezależnie na jakiego dyskutanta trafi.
Ważną rzecz zauważył @anon741072, Twoją mocno niskich lotów wypowiedź lajkuje redakcja. W tym momencie upada mit grzecznego i kulturalnego redaktora @wielkipiec , który niejednokrotnie czytelnikom dawał do zrozumienia, że na ich poziomie rozmawiał nie będzie, bo się pod budką z piwem nie wychował (czy jakoś tak). Czyżby kultura poszła się pieścić i działa już tylko instynkt stadny?
1 polubienie
Bajzel jest nieprzeciętny, a partactwo osób zajmujących się pewnymi sprawami jest bezdyskusyjne. Cała ta akcja to prowizorka jak rozpadająca się kosiarka do trawy przewiązana konopnym sznurkiem.
Paskudne jest co innego, to że nie potrafią tego zakończyć w sposób umożliwiający zachowanie hmm… części twarzy, bo całej się już nie da. A można było to zrobić tzn. nie odpisywać na moją spokojną uwagę, strzelić szybki redakcyjny tekst na finisz i siedzieć cicho.
2 polubienia
W sensie ktoś sobie może gadać co tam chce, a jak napisze, że to bezsensowne gadanie to hejtuje? Wyczuwasz lekką niekonsekwencję? Że niby nie daje innym się wypowiedzieć i jednocześnie sam zabierasz mi takowe prawo.
Ciekawa taktyka, jestem pod wrażeniem.
Nie “kolego” - to jest kwestia wychowania i otoczenia, nie kultury osobistej. Nie istnieją wartości ostateczne, wszystko jest zależne od miejsca, w jakim się urodzisz. Zarzucając komuś brak kultury i ułomność, notabene opierając się wyłącznie na subiektywnych odczuciach, wychodzisz na buraka - takie jest moje zdanie. Podsumowując - przestań płakać i ocenach innych, skoro sam jesteś zwyczajnym burakiem. Nie musisz dziękować za cenną radę.
@AntyHaker daj spokój. Nie wytłumaczysz takich oczywistości… Tylko utwierdzisz negatywnych recenzentów w ich racjach
Co do zasady tak, rozmowa z drugim człowiekiem polega na wymianie opinii. Jeżeli wychodzisz z założenia, ze “ktoś sobie może gadać” i “to bezsensowne gadanie” to jesteś na tym samym poziomie co bracia Kaczyńscy: “spieprzaj dziadu” & “nas się wspiera nie krytykuje”. Innymi słowy: na stacie zakładasz, ze ten drugi nie ma nic ciekawego do powiedzenia, nie chcesz rozmowy, a kadzenia 
Gdzie ja Ci zabrałem prawo do wypowiadania się? Tylko odpowiedziałem na Twój komentarz i napisałem, że tekst o bezpodstawne argumentacji jest nietrafiony. Chyba się nie zrozumieliśmy…
Skwitowałem też dzisiejszy trend gdzie albo człowiek wypowiada się pozytywnie, albo niech znika. Wszystko co nie pieści czyjegoś ego jest bełkotem…
Rozumiem mocne przywiązanie do portalu i bronienie za wszelką cenę twarzy portalu, no ale ludzie… Pała się przegięła już dawno…
3 polubienia
Temat założyłem, wdała się fajna dyskusja a działy forum małymi kroczkami wciela się w tematykę fotoblogii i komorkomanii … where am I ?
1 polubienie
To już metr mułu…
Tak jak już onegdaj wspominałem - duże zmiany, brak info ze strony redakcji, a na forum zmiany:
Forum DP = forum WP.
No ale WP przecież wcale nie wchłania DP, w ogóle 
Nie dziwię się gdy nagle DP/WP wcieli w siebie gadżetomanię, fotoblogię i komorkomanię.
Na poprawkę powiem Wam, że jestem równie zaskoczony tym jak Wy, a jestem tu moderatorem. Ogólnie ostatnimi czasu nastała tu totalna samowola, ale nie czas i miejsce o tym pisać.
Krytykujesz, nie podając argumentów. Czyli hejtujesz, zgodnie z twoimi komentarzami wyżej.
Nikt ci prawa nie zabierał, nikt nawet o tym nie wspominał. Nie rób tych samych chwytów erystycznych, co Kristov, bo to świadczy tylko o chamstwie i czyta się to z niesmakiem.
Czyli nim jesteś, bo sam napisałeś dokładnie coś takiego wyżej (dosłownie “bredzisz, bo ja nie potrzebuje podziękowania”, to nie jest subiektywne odczucie według ciebie już?). Gratuluję samozaorania.
Podsumowując:
Wszystko jest w porządku, a jeżeli coś nie jest, to nie wolno się o tym wypowiadać w sekcji forum, która do tego służy. Wspaniale. Jednakże bardzo mi się podoba tworzenie fikcyjnej grupy “wrogów narodu”, czuję się jak za komuny normalnie. Wspaniała matka Rosja kontra paskudne paszkwile z “uesej” w nowym wydaniu. Mimo to żal mi was.
Przykro mi, że tak to odebrałeś. Czuję się zatem zobowiązany do wyjaśnienia. Jakkolwiek nie popieram stylu, w jakim @AntyHaker wyraził akurat tę opinię, to zdecydowanie podzielam Jego diagnozę dot. lekkiej aury roszczeniowości. A jest to cecha, za którą nieszczególnie przepadam. Zresztą z opiniami AntyHakera zgadzam się dość często i nie robię tego, że tak powiem, “jako redakcja”. Warto też dodać, że owe opinie nie zawsze bywają pod moim adresem przychylne (co traktuję jako valuable feedback)
Ponadto, z uwagi na formułę medium komunikacyjnego, jakim jest forum, zakładam, że ‘lajk’ jest najwyżej luźnym poparciem przekazu, wyrażanym jako osobista opinia. Zdecydowanie daleko mu do czegoś na kształt oficjalnego stanowiska. Wtedy bowiem zdecydowałbym się po prostu odezwać, a nie klikać animowane żółte kciuki Nie wtrącam się jednak w kram pilnowany przez kogoś innego, stąd też nic nie mówię (na szczęście).
Nie czuję się wszelako uprawniony do wyrażania głośnych opinii w ramach Redakcji, szczególnie że cicho skrobię sobie najwyżej kilka tekstów w miesiącu, wypożyczony z innej rzeczywistości. Niemniej, zostałem wywołany do tablicy
Pozdrawiam!
