Nie rozumiem tego zdania
To przeczytaj następne.
Dla janości - konkurs i program partnerski nie ma żadnego związku z tymi relacjami blogerzy/partnerzy, problem z konkursem i programem partnerskim jest wyłącznie formalny i podatkowy. Jeśli chcecie o tym poczytać, to między innymi tutaj.
Spoko, ale miło wróciliście na forum. To wciąż ważne że nie uciekacie od Nas, oznaczników i chcecie mieć kontakt ze społecznością. Mam jeno nadzieję że zostaniecie na dłużej.
Czyli wyszło, jak zwykle przy tego typu burzach: Urojenia vs Fakty 0:1
Mnie tylko jedno zastanawia, co ma wspólnego kwartalny konkurs blogowy z gośćmi, którzy się “podszywają” pod współpracowników dobrychprogramów. Przecież z reguły w tych konkursach wygrywali piszący dla samej pasji amatorzy nie związani z żadnymi kontraktami reklamowymi.
Mają rozmach. Chyba będzie mniej recenzji sprzętów
Jak Wy nie odpisujecie nigdzie… Teraz kilka postów się nie liczy.
Dla mnie to brzmi jak osoba, która jest powiązana z DP i pisze wpisy bezpośrednio na główną. Nie mówię, że robisz źle i że do Ciebie też poleciało ostrzeżenie Tomka, stwierdzam fakty jak może zostać to odebrane.
Jak najbardziej jestem ZA. Wtedy administracja miałaby pewność, że każdy współpracownik DP i WP będzie wiedział, że tak nie wolno.
Ja tak, odjęcie 2tys wyświetleń bloga
Ktoś czuje się winny
Tyle, że DP to teraz WP więc… oby roku poślizgu nie było
Może kiedyś ktoś opisując jaki router/szczoteczkę/papier wi-fi itp. dostał X nagrodę ?
I znowu Januszek w pełni swojej klasy!
Gdzie ja tam napisałem że program partnerski zakończył się przez zmiany redakcji czy WP?? Skąd te urojenia?? Zmiany w prawie (czy co tam się zmieniło) to nie zmiany? Włącz mózg czasem…
@chomik325 Dlatego, że jest to czasochłonne. Dlatego trudno to robić w ramach hobby. Przyjemność sprawia tyle tylko, że dla czystej przyjemności już się w życiu napisałem, teraz zdziadziałem więc chciałbym z tego czerpać jakieś korzyści (nawet kiedy opierają się o tak duże ryzyko procentowe i nawet wtedy gdy korzyść nie jest finansowa tylko materialna). I nie ma w tym nic ani złego, ani dziwnego. To jest jakieś komunistyczne podejście, że wszystko dla kolektywu, w imię idei. Tak się nie da.
@anon54006378 Skok na kasę to by był jakby jakaś konkretna kasa na tym horyzoncie była. To jest motywacja, a bez konkursu blogowego znika.
Bo ja wiem, może powinno? Ale jak ktoś chce być darmowym helpdeskiem to czemu nie… I żeby nie było, w swoim życiu napisałem przeszło 30 000 postów na różnych forach, właśnie głównie pomagając. I patrząc z perspektywy czasu: nie miało to sensu, bo Ci ludzie nie przejęli pałeczki, nie przekazują żadnej wiedzy dalej, nie nabywają nowej, a nowi to z reguły amatorzy z poradami jak z periodyków dla pań domu (nie wiem jak jest na DP bo tego forum nie śledzę). Wniosek więc z tego taki, że nawet helpdesk kosztuje. Wszystko kosztuje bo taki póki co mamy świat.
Jestem aspołeczny, więc nie bardzo. Poza tym na moich oczach już zniknęła nie jedna społeczność, bez śladu.
tak jak cywilizacje jedna społeczność ginie, a gdzieś tworzy się nowa.
Nic dodać, nic ująć. Mamy kapitalizm a społeczności także ulegają cyklowi życia. Rodzą się, ewoluują i znikają.
Z czego wniosek, że nie warto angażować się w coś co jest tymczasowe bez żadnych korzyści. Ktoś mógłby powiedzieć, że to egoizm. I może trochę egoizmu w tym jest, głównie jednak to zwyczajny pragmatyzm.
Choć będzie to straszliwie naciągane to współpracownikiem DP był każdy kto przystąpił (do zamkniętego już wprawdzie) programu partnerskiego. Cytatów z regulaminu programu
Warunkiem podjęcia współpracy w ramach Programu
Czyli współpraca to jestem współpracownikiem
Choć tak jak wspomniał @tomekb według mnie spora w tym wina PRowców
Co do konkursu na blogach, według mnie taka zachęta musi być inaczej blogi zdechną wiec zgadzam się z @Berion a nie z @AnTar . Amatorskie blogi pewnie w dużej mierze dzięki nagrodom dalej funkcjonują, podobne akcje z blogami czytelników organizowali inni jak pclab, spidersweb, komórkomania i skończyły się konkursy to w krótkim czasie skończyły się wpisy.
Na forum i portalu aktywnie udzielam się od kilku lat, czytam trochę więcej i praktycznie zawsze kiedy publicznie wytykało się na blogu opłacone testy, reklamy czy nierzetelne recenzje uwarunkowane tylko tym że jakaś firma posmarowała albo zafundowała darmowy sprzęt czy klucze na programy/gry to wszyscy nabierali wody do ust, komentarze były kasowane a kiedy mówiło się o kryptoreklamach na samym portalu to i bany leciały. Teraz już i tak każdy wie że sam blog czy choćby współpraca blogerów z głównym portalem albo firmami jest grubymi nićmi szyta to mimo wszystko dobrze jest usłyszeć jakiś rąbek tajemnicy u źródła.
Bo te wszystkie kręgi wzajemnej adoracji, szepty i szepciki o tym co dzieje się czy działo za zamkniętymi działami na forum albo po prostu traktowanie osób które znają was prywatnie, czy uczestników “zamkniętych” imprez (HZ, CZ) jako lepszych powoduje teorie spiskowe i dzielenie się społeczności.
Jest to nie fair względem użytkowników którzy widzą “współpracowników” wygrywających konkursy czy inne sprawy załatwiane po cichu za zamkniętymi drzwiami bez żadnego wyjaśnienia.
Nic, przeciez pisalem.
Cudnie. Po przemianowaniu, społeczność wypełnia blogi po brzegi.
Społeczność wczoraj w pierwszym lepszym blogu - czyli anonimy, to nasi koledzy z “kontowni” niezalogowani napędzają temat.
http://prntscr.com/laof72
http://prntscr.com/laofmf
A to tylko wczoraj…
Albo nie rozumiem o czym napisałeś albo przez “społeczność” rozumiemy różne rzeczy.
Żeby było jasne czy tutaj będą konkursy z nagrodami czy ich nie będzie… Ja tutaj będę tworzył publikację.