Mój niezniszczalny Samsung, jak myślałem do tej pory, zaczyna szwankować. Pojawiły się pierwsze błędy, które co kilka dni stale rosną. Teoretycznie wszystko działa oprócz tego, że czasem czuję jak komputer zamula. Czy jest możliwość sprawdzenia czy jakieś dane zostały utracone lub uszkodzone?
Aha, dodam że kopię ważnych plików mam.
Dysk do wymiany.
Nie.
Może crc32/crc64 najcenniejszych katalogów wskaże uszkodzenia, bo nie sądzę, że usuniesz wszystkie tmp by porównać w ten sposób dysk do dysku (lepiej by było zlecić to programowi do synchronizacji by wyłapał czy są pliki zmodyfikowane lub nie do skopiowania).
Inne sumy kontrolne mogą za długo być wyliczane w domowych warunkach.
Tak cięzko wstawić jakiś screen S.M.A.R.T?
Dysk samsung i jego „szwankowanie” to dośc ogólne pojęcie.
Zacznij od tego
Potem sfc /scannow w wierszu poleceń(administrator)
Bad Sectory na SSD pierwsze słyszę pobierz to i wrzuć zrzut z zakładki smart CrystalDiskInfo 8.17.12 - dobreprogramy , pewnie pamięć flash na dysku dokonuje swojego żywota , możesz też zrobić pełne skanowanie tym programem Victoria 5.37 - dobreprogramy
Przeskanuj Victorią i daj wynik.
Może to dobry pomysł, o ile jakiś program porówna to automatycznie, bo mam tam masę małych plików.
Wyszło bez błędów.
Wiadomo ze S.M.A.R.T z SSD nic nie powie ciekawego i właśnie tak jest . Victorie załącz jak nic nie będziesz robił na komputerze wiem z doświadczenia ze jej to zajmie dłuższa chwile . Według googla to jest dysk na M2 ładnie godzinek 23374 to daje ponad 900 dni , mój stary Intel SSD na SATA ma 7146 godzin co daje 297 dni i działa normalnie u ciebie stan 99 % u mnie 73 % co on taki cieplutki 40 stopni u mnie żaden z dysków nie wskakuje wyżej niż 35 stopni . Może mu za ciepło pod obciążeniem
Co ciekawego miałby powiedzieć? Parę błędów na nim widać.
40 stopni to ma podczas normalnej pracy. Jak go mocno obciążę to dochodzi nawet do 55 stopni.
Cieplutko a jak wiemy elektronika nie lubi ciepełka dobrze napisałem to M2 , 55 stopni ładnie się grzeje . No minimalnie widać ale nie ma tragedii w Victoria też masz SMART i jest bardziej czytelny niż ten z CrystalDisk . Jak będziesz miał chwilę to zrób skan
7-zip oferuje sumę crc dla zaznaczonego zakresu plików.
Ładnie przycięte jaki masz status na dole ??
Test & Rapair już pokazuje jak ma to wyglądać coś takiego i klikasz Scan tylko nie Quick bo wtedy nic nie znajdzie . I czekasz ale nic nie rób w sensie nie męcz dysku Victoria zrobi to za ciebie
Nie sprawdziłem.
Teraz piszę z innego komputera. Tam włączyłem test, ale wydaje mi się się już zawiesił w po pierwszej linijce. Na razie nie reaguje na nic.
Spokojnie u mnie też tak jest on skanuje powoli zrób sobie dużą kawę i to dużą np u mnie dysk 1 TB skanował się około 20 godzin na dole po prawej masz licznik mniej więcej ile czasu mu to zajmie
Prawidłowo działajacy SSD wykona test Viktorii w ok. 4min 25 sek.
Ty masz problem z Realocated sector count. Wartośc RAW powinna być jak najniższa. Najlepiej 0.
Ty masz już 23. Ja na Kingstonie z 35000 godz., ZERO.
Masz problem, dysk moze pójść. Musisz obserwować czy ta wartośc RAW będzię się zwiększać i jak szybko. I oczywiście jesli sa tam wrazliwe dane to jak najszybciej skopiować.
Ponieważ te wszystkie darmowe skanery dysków były robione pod HDD a potem ich twórcy próbowali przystosować je do SSD to gwarancji ze ich odczyt S.M.A.R.T dokładnie odzwierciedli to co na SSD, nie ma bo S.M.A.R.T to tylko ogólny standard i moga się róznić np. nazwą lub dodatkowa wartością.
W przypadku dysków SSD NVMe, S.M.A.R.T jest już całkowicie niepodobny do tego z SSD SATA
Dlatego w przypadku SSD lepiej stosować firmowe programy.
Wiem ze Samsung ma własny, magician sie chyba nazywa.
Właśnie sam się dziwiłem u mnie SMART ma więcej danych , ciekawe co autor musiał zrobić z tym dyskiem ze ma aż 23 sektory ale i tak nie ma tragedii . Masz racje po włączeniu w tym samym czasie CristalDisk i Victori każdy program pokazuje co innego tak dla SSD jak i dla HDD w SMART