Nie pewność, a przeczucie. Od serwera do użytkownika jest sporo kabli i urządzeń, czasami to IPS potrafi zrobić kuku (np. dla odciążenia sieci wprowadza ciulowo działające proxy).
Usterkę z Nieprzeczytane (1) mam tylko na Firefoksie? Coś świta…
Umiesz czytać ze zrozumieniem? Raczej nie, bo nigdzie nie napisałem, że problemu nie ma.
U mnie błąd pojawia się tylko po długiej nieaktywności Firefoksa (tu w sumie ręki nie dam sobie obciąć; muszę to sprawdzić później) i przy pierwszym załadowaniu. Występuje tylko na Firefoksie… dlatego piszę: “(…)Coś świta(…)” Może to bardziej błąd samego FF niż forum DP.
Widzisz mój zrzut?? Bo chyba nie popatrzyłes w ogóle. Napisałem, że kliknołem News i potem forum na górze i odrazu Nieprzeczytane (1) się pojawia w Safari, ale oprócz patrzenia nie chciało ci się przeczytać co napisałem, po co??
Nie da się zrobić proxy dla HTTPS . Jedynie rev-proxy, ale to tylko właściciel domeny.
Oczywiście, że nie, ale to sugerujesz wmawiając wszystkim, że wina leży po stronie użytkowników, a nie serwera/forum. Takie sytuację się zdarzają, np. gdy ktoś korzysta z jakiś dziwnych rozszerzeń, albo ustawień (wyłączony JS/cookies). W takich przypadkach faktycznie nie ma problemu bo to użytkownik sam sobie go zrobił po własnej stronie, to on za niego odpowiada i tylko on może go naprawić. Dlatego z punktu widzenia administratora strony/softu problem nie istnieje.
Przecież pisałem, że problem występuje na 4 przeglądarkach … czemu w takim przypadku dalej usilnie próbujesz wmówić, że problem leży u użytkowników?
Błąd leży po stronie forum/serwera co udowodniłem w moim pierwszym poście w tym temacie. Koniec i kropka, nie zaczarujesz rzeczywistości.
Problem występuje już od wielu miesięcy, więc jestem prawie pewien że wina leży po stronie konfiguracji serwera, bo skrypt forum zmieniał się już wielokrotnie. Ew. Problem występuje po grubej aktualizacji forum, kiedy baza danych musi zostać przebudowana, ale to za często się dzieje, niemożliwe żeby tak często bazę aktualizowali.
A faktycznie… Dopiero teraz spojrzałem. Także Firefox i Safari
W sumie racja, zapomniałem, że teraz wszystko idzie po HTTPS. Co prawda są sposoby na monitorowanie ruchu, ale to tylko (lub aż) monitorowanie.
Bo u mnie ten błąd do tej pory nie wystąpił… może jesteście na jakiejś liście do odstrzału
A poważnie jeżeli jest to serwer, to może ich LB nie wyrabia albo ISP, albo to wina samego skryptu. faktem jest jednak to, że nie u wszystkich to występuje, czyli jest jakaś losowość tego błędu.
Gdyby coś nie wyrabiało to by sypało 50X, albo timeoutami, ewentualnie byłby długi TTFB. Losowość może wynikać z tego do jakiego serwera nas podepnie LB, a tutaj winna będzie konfiguracja kontenera takiego serwera.
Możliwych przyczyn jest wiele i niestety trzeba ich poszukać na serwerze.
Jeśli miałbym obstawiać to szukałbym problemu w nowo postawionych kontenerach w przypadku zwiększającego się ruchu (po nocce prawdopodobnie większość będzie ubita i z rana są stawiane stopniowo ze wzrostem ruchu). Być może przez jakiś okres czasu nowo powstały kontener nie ma dostępu do wszystkich plików lub ma dostęp, ale z jakimś błędem odczytu.
Oczywiście to wszystko zakładając, że forum stoi na chmurze, a z tego co chyba @tomekb mi kiedyś pisał to właśnie discourse wspiera takie rzeczy i ta informacja sugerowała, że takie rozwiązanie jest wykorzystywane.
Monitorowanie ruchu w przypadku HTTPS może się ograniczyć tylko do tego jaki serwer odpytujesz oraz z jaką częstotliwością. Dzięki SIN i temu jak działa protokół HTTP nie jesteś w stanie poznać domeny w ramach której wysyłasz zapytania do serwera o danym adresie IP.
Do jakiej domeny się łączysz możesz wnioskować jedynie na podstawie zapytań do DNS. Ale to wymaga korelacji danych zebranych na podstawie zapytań do DNS i połączeń HTTPS. W ten sposób jesteś w stanie wnioskować z jaką domeną prawdopodobnie łączy się dany użytkownik.
Zasadniczo masz rację, jednak w sieciach wewnętrznych przy odpowiedniej konfiguracji serwer i końcówek, możliwe jest dokładniejsze badanie tego co użytkownicy robią w pracy - niekoniecznie w wolnym czasie.
Jeżeli chodzi o chmurę i działanie serwisu, to faktycznie może być, to problem ale jak sam piszesz, bez dostępu do logów i samego serwera można sobie w sumie wróżyć z fusów.
Znowu część Avatarów nie wczytuje. Godzina zrzutu 5:31. Mac najnowszy i Safari. Mając godzinę podaną możecie na serwerach sprawdzić czy był wtedy jakiś błąd. Dodam, że nie wylogowałem się wczoraj wieczorem, zostawiłem zalogowane na noc.
Nie moge załadowac zrzutu, wyskakuje, wystapił bład nie możemy załadowac, więc musze inaczej.
No mnie teraz na mobilnym FF, na najnowszej wersji, nie widać ni jednego avataru. Rano było podobnie na stacjonarnym Firefoksie, przed siódmą działało, teraz znowu nie…