Burza a wyłączanie komputera

przez Wi-Fi…wydaje mi się, że może ściągnąć burze, tak jak mówią o komórkach że podczas rozmowy fale moga przyciągnąć burze i on “wejdzie” prosto do komórki coś podobnego może być na Wi-Fi-ile w tym prawdy-nie mam pojęcia-pewnie mało :slight_smile:

było już mówione

w moim przypadku padało delikatnie i co jakiś czas (ok min) było wyładowanie ale gdzieś daleko, no to bez paniki siedziałem na kompie, aż tak walnęło że jeszcze czegoś takiego nie słyszałem, po tym fakcie komputer się wyłączył na szczęście wszystko z nim ok (ma dopiero miesiąc) a router poszedł na wieczny spoczynek, teraz gdy widzę błyski za oknem z uporem maniaka odpinam wszystko co ewentualnie mogło by się spalić po wyładowaniu.

Mając takiego codegena to podczas burzy nie odłączym bym go od prądu tylko od komputera :smiley:

Nie no, nie przesadzaj. Jeśli odłączy się od niego przewód zasilający, to raczej prąd w żaden sposób się do niego nie dostanie (chyba, że będzie blisko, a piorun trzaśnie bezpośrednio w linię - mało prawdopodobny scenariusz, wtedy może przeskoczyć łuk).

Kpc21 , chyba nie do końca prawidłowo zrozumiałeś co Duath miał na myśli… :wink:

Ja bym go odłączył od komputera nie tylko na czas burzy :slight_smile:

Ja się tam nie przejmuje jak grzmi, bo z tego co wiem mój zasilacz ma już bezpieczniki (albo coś co powstrzymuje zbyt duże i reguluje napięcie). nawet jak grzmi to siedze czy się błyska czy nie bo zasilacz powinien powstrzymać prąd przed dostaniem się na resztę podzespołów. Dobrze mówie? :smiley: (jak gadam brednie to sorry)

Powinien i nic więcej.

No wiem, później to tylko na złom. :wink:

Ale jest pewna różnica między tym, jak napięcie skoczy powiedzmy nawet do 300V, a jak skoczy do kilku tysięcy V (a przed tym nie zabezpieczy raczej żaden bezpiecznik czy stabilizator) :slight_smile:

A prąd pioruna nie musi się do komputera dostać koniecznie od strony zasilacza.

UPS wytrzymuje 30kW, a piorun nie szczególny ma ok. 150 kW. Najlepiej wyłączać sprzęt z gwiazdek zasilających, odłączać kable sieciowe, telefoniczne. W 80 % pioruny uderzają w słupy telefoniczne.

Tak, jak napisali koledzy wcześniej: iskra Ci przeskoczy i pozamiatane :slight_smile:

Czyli teoretycznie powinno działać, ale na silniejsze skoki napięcia. Ale tak na piorun to już może przejść dalej?

Ciekawe: Burze: Problemy z komórkami, TV i komputerami

http://www.proline.pl/sklep.php?n=burze … omputerami

A teraz zagadka - jaki największy problem podczas burzy mają nadawcy telewizyjni ?

No jakiś mają, bo czasem nie ma obrazu.

A ja znam przypadek jak piorun kulisty strzelił w antene satelitarną i spaliło wszystko po drodze, bodajże nawet telewizor.

brak oglądalności :smiley:

Ale dlaczego zazwyczaj nie ma obrazu (za wyjątkiem sytuacji kiedy piorun trafi w stację nadawczą i wywali nadajniki, bo to tak często znowu się nie zdarza)?

ponieważ wyłączają nadawanie fali ponieważ boja się, żeby fala nie ściągnęła im pioruna do stacji nadawczej?