Nie wiem co ma do rzeczy moja data rejestracji tutaj. W każdym razie ja się z Vistą nie męczę, używam jej od prawie półtora roku i jestem zadowolony. Ponadto widzę wiele różnic w porównaniu z XP (opisałem je zresztą tutaj), jeśli Ty tego nie zauważyłeś, to znaczy, że masz chyba poważne problemy ze wzrokiem.
Widzę, że brak wiedzy i argumentów chcesz ukryć próbując mnie obrazić. Powodzenia :]
Każdy ma ten swój punkt widzenie. Problemów z wzrokiem nie mam 
nie wiem jak Ty.
A jeśli jesteś taki mądry, to proszę przedstaw mi przynajmniej kilka argumentów które przekonały by mnie do przeniesienia się z Ubuntu na Vistę.
Ja nie mam po co przekonywać kogokolwiek do używania czegokolwiek i daleki jestem od tego. Po prostu piszę o faktach (w przeciwieństwie do antagonistów Visty w tym wątku) dotyczących znanych mi systemów i moich spostrzeżeniach z nimi związanymi, mogą się komuś przydać. Zresztą o tym był wątek.
Niech każdy używa czego mu wygodniej (albo za używanie czego mu płacą).
No ok.
Ale po co wyciągasz pochopne wnioski co? Używałem Vistę przez 3 miesiące, i uwierz mi wielkiej różnicy to ja nie widziałem, poza tym ten systemem nadal pochodzi z rodziny NT.
Ok, ja w ciągu pierwszych 3 godzin z Vistą zauważyłem większość rzeczy, o których wspomniałem w pierwszym poście drugiej strony tego wątku.
To, że Ty nie widzisz różnicy, nie znaczy, że fakty są takie, że różnica jest.
Ja również zauważyłem kilka różnic po kilku godzinach i wydaję mi się że wiele aplikacji systemowych np. ładowanie się aplikacji “Mój komputer” idzie nieco szybciej bez białego tła jak się to ma w XP. Oba systemy są jednymi z najlepszych na rynku, ale uważam, że Vista ma więcej tych zalet:) ma napewno nowy ładniejszy interfejs, którego nieoszukujmy się niezastąpi żadna nakładka typu “Vista Transformation Pack”. Nikogo nie chce urazić wypowiedzią 
Serdecznie pozdrawiam
Są maniacy którzy instalują Viste po to tylko by zobaczyć jak on ładnie wygląda.
Moje argumenty pozostałe nie są zadowalające czy tylko posłużyłeś się moim argumentem?
Pzdr.
Tylko posłużyłem się. Takie Apropo 
To ja jeszcze coś dodam, Microsoft zapewniał że będzie to rewolucyjny system (tak jak przejście z Windows 3.11 do NT) no niestety ja jakoś takiej różnicy nie wiedzę, poza tym wiele pomysłów zostało żywcem ściągniętych z konkurencyjnego systemu Mac OS X.
Hmmm… Racja… A jak zdefiniować “rewolucyjny system”? Na czym ma on polegać?
P.S. Co do wyglądu - mi Aero już dawno się opatrzyło - ustawiłem klasyczny.
Przeczytajcie ten artykuł:
http://forum.idg.pl/index.php?showtopic=149551
Tylko zróbcie to do końca, wiadomo, jak przeczytacie tylko 5 pierwszych punktów to to was nie przekona. Artykuł wcale nie jest taki długi jak się wydaje na pierwszy rzut oka
Pozdrawiam.
W dniu 02.07.2008 , o godzinie 16:27 został dopisany post przez kordixx
Bardzo ciekawy filmik na ten temat:
http://pl.youtube.com/watch?v=TaIUkwPybtM
Hm… no, cena Visty rzeczywiście jest rewolucyjna Ale w sensie że taka wysoka, oczywiście…
Tak to już jest z super-mega-wodotryskami. Po prostu szybko się nudzą.
mi nie dziala nokia software updater i strona teledyski.interia.pl na fireoksie zle odbiera na viscie
W dniu 02.07.2008 , o godzinie 18:33 został dopisany post przez daniel241190
mam viste orginalna kupiłem w promocji microsoftu za 30zł :) gdyby to dzialalo to bym napewno byl na viscie;]
W dniu 02.07.2008 , o godzinie 18:35 został dopisany post przez daniel241190
ale wiecie co uwazam ze vista w wersji eng jest lepiej zrobiona niz w pl mniejsze menu start ogolnie wydaje mi sie ze szybciej dziala;]
W moich wypowiedziach zawsze chciałem być obiektywny jeśli koś wywnioskował że nie lubię Visty i uważam że jest zła, to był w błędzie, lubię Vistę tak samo jak Ubuntu, częściej oczywiście używam Ubuntu, bo mi wystarcza, wczoraj zainstalowałem Vistę i powiem że jest to dobry system, działa stabilnie, może jest trochę nie dociągnięć ale ludzie dajcie spokój każdy system ma błędy nawet Windows XP.
A widziałeś kiedykolwiek, systemy z pod znaku Linux, używałeś ich dłużej niż rok. Używałeś dłużej niż rok programy GPL ? jeśli nie to nie mamy o czym gadać.
Zrobiłeś ten system ? Pracujesz w Microsoft ? No i ostanie napisałeś przynajmniej linie kodu w życiu ? Jeśli nie to nie tobie jest oceniać prace informatyków, oni też muszą za coś wyżywić rodzinę, a po to przecież studiowali, uczyli się pilnie przez tyle lat, i starali się dostać do tej firmy.
Przeczytałem do końca i pewno nie raz jeszcze wrócę do tego. Polewka jakich mało, w sam raz do piwka
Widać, że autor jest prawdopodobnie desperatem, którego nie stać na kartę graficzną lepszą niż GeForce 2MX i nie może odpalić Aero. Na dodatek nie ma pojęcia o wielu sprawach (np. zasadach licencjonowania produktów M$ dla szkół) i sypie liczbami z kosmosu (np. ilość legalnych użytkowników oprogramowania M$) żeby potwierdzić swoje tezy. Do tego nie rozumie jednego - tego, że systemy M$ są ofiarą swojej popularności i dlatego powstaje na nie tyle oprogramowania złośliwego. Gdyby to linuksy były najpopularniejsze, to na nie tworzona byłaby większość malware.
Do absolutnych rodzynków - godnych nawet Joe Monstera - można zaliczyc teksty o tym, że 98 jest lepsze od XP oraz “10 milionów piechotą nie chodzi”
Owszem,to prawda, ale:
to nie jest nic niezwykłego w tej branży;
prawnie jest wszystko w porządku - nie można sobie zastrzec interfejsu na własność;
dobrze, że ściągają dobre pomysły, a nie te złe - co mnie szczególnie cieszy.
Dwa dni pracy przeciętnego programisty (za wersję Business OEM).
Poza tym - nikt nie zmusza do kupowania, więc o co chodzi, bo kompletnie nie rozumiem?
Ludzie - używajcie Linuksa i nie marudźcie na ten okropny Microsoft! No co Wam w tym przeszkadza?
No właśnie, a wielu nie zauważa, że Vista != Aero.
Znaczy co? Wersja polska od angielskiej różni się wielkością elementów interfejsu? No bez jaj… Aż sobie zainstaluję chyba, żeby sprawdzić.
Nie obraź się, ale coś Ci chyba obiektywność nie wychodziła do tej pory. Z mojej strony wyglądałeś na zdecydowanego przeciwnika. Chociażby nie wymieniając w liście (WMP11, IE7) IIS w wersji 7.
Wczoraj dopiero? ;>
Ja bym powiedział, że nawet linuksy mają niedociągnięcia. Biorą się one w dużej mierze z tego, że fantazja i pomysłowość programistów nie jest tak rozwinięta jak zdolności destrukcyjne użytkowników i twórcy systemów nie są w stanie przewidzieć wszystkich przedziwnych sytuacji tworzonych przez korzystających.
Ja Windowsa reinstaluję gdy wymieniam dysk twardy albo wychodzi nowa wersja. Jeśli umie się korzystać, nie ma po co częściej. Mi to przyszło z wiekiem, (czego pozostałym malkontentom życzę), bo gdy byłem młodszy i głupszy też wiele rzeczy leczyłem formatem - co wynikało tylko z braku obeznania. Tylko, że za swoją głupotę nie winiłem producenta oprogramowania.
To nie jest dobre pytanie - ja też używam programów na GPL na Windzie
Programiści są już dawno opłaceni. Teraz producent oprogramowania musi sprzedać tyle kopii produktu, żeby zwróciły mu się koszty produkcji (nie tylko pensje, ale także energia elektryczna, koszty utrzymania biurowców, reklama, i wiele innych). No i to pilne uczenie…
Niestety tak to już jest, że ludzie nie doceniają pracy twórczej jaką wykonują programiści, na dodatek uważają ją za bardzo łatwą i przyjemną - tu coś wpisze, tam sobie kliknie i już. Ci sami ludzie zazwyczaj nie potrafią nawet przeliczyć liczby z systemu dziesiętnego na binarny.
Zero szacunku - tylko wymagania, a gdy sami coś zepsują - winny jest oczywiście programista. Ech 
Tak, ale jak już wyżej pisałem, miałem ją wcześniej przez ok. 3 mies.
Czepiasz się szczegółów, to były tylko przykłady
Napisałem wyżej że każdy system ma swoje błędy, nic ani nikt nie jest idealny.
Trzeba przecież na kogoś zgonić :lol:
W takim razie nie można krytykować ŻADNEGO programu, nawet wirusa. Bo ty sobie wyobrażasz, jak ci programiści muszą się męczyć, żeby takiego wirusa napisać, żeby obejść wszystkie zabeczpieczenia etc.?
No tak, bo jak coś obraża twój kochany system, to wydaje ci się to być śmieszne i absurdalne.
Mogę nawet takie coś odpalić na XP (no, można uzyskać podobne efekty, nie mówię, że dokładnie to samo).
No faktycznie, nie uwzględniłem tego w obliczeniach. Ale BECTA chyba się nie myli mówiąc, że instalując otwarte oprogramowanie zaoszczędziłoby się 50% więcej pieniędzy.
Milion to wcale nie jest liczba z kosmosu. Użytkowników oprogramowania M$ jest dużo więcej (dlatego też Bill Gates jest jednym z najbogatszych ludzi świata).
Nie do końca. Przeczytaj sobie ten artykuł: http://www.whylinuxisbetter.net/items/v … .php?lang= I warto wspomnieć o tym, że im większa społeczność Linuksa, tym więcej osób czuwających nad bezpieczeństwem jego kodu, wszak jest to oprogramowanie open source’owe i każdy może sprawdzić kod źródłowy w poszukiwaniu luk i błędów.
No, bynajmniej XP nie jest dużo lepszy, pisałem tam, dlaczego.
Fakt, ta wypowiedź ma rzeczywiście charakter humorystyczny, co nie oznacza, że ma związek z rzeczywistością. Po prostu staram się pisać przystępnie.
Tak czy inaczej jest to po prostu nieuczciwe.
Jak w ogóle może kogoś cieszyć hamskie ściąganie pomysłów…
Linuks kosztuje nawet nie minutę pracy przeciętnego programisty ;]
Sęk w tym że “marudząć” na Microsoft i jego monopol, rozpowszechnia się oprogramowanie otwarte, a niszczy monopolistyczne wytwory M$.
Jak mówię, to że programy ciężko się tworzy nie oznacza, że nie można ich krytykować. Taka już jest praca programistów i za to im się płaci.
P.S. Ja też się mogę użalać, że “ludzie nie doceniają pracy twórczej, jaką wykonują ludzie oświeceni wobec Visty i rozpowszechniają takie teksty etc.”.
No i tym się właśnie różnimy - dla mnie system operacyjny to narzędzie. Używam tego, który jest dla mnie wygodny, spełnia moje wymagania i ma dla mnie najmniej wad.
Skoro uważasz, że system operacyjny jest czymś, co można kochać, to mogę Ci tylko współczuć. Ja jednak wolę kobiety :]
Jeśli chcesz pisać przystępnie, to zacznij od przyswojenia zasad ortografii i gramatyki, popracuj nad stylem i frazeologią.
A potem naucz się pisać na temat, używać argumentów i nie siać pustej antypropagandy.
Nie każdy. Ponadto poinformuję Cię, bo chyba nikt wcześniej tego nie zrobił - nie każdy program działa na Linuxie.
I druga sprawa - Microsoft produkuje nie tylko systemy operacyjne, bo o tym chyba też nie wiesz.
Bo? Możesz wykazać i udowodnić jakiś związek przyczynowo-skutkowy między Twoim pisaniem a procentowym udziałem Windowsów i Linuksów na rynku?
To naprawdę okrutne, że ludzi śmieszy Twoja grafomania
W wyrażeniu: “10 milionów piechotą nie chodzi” popełniłem jakiś błąd ortograficzny czy gramatyczny? Niby które punkty czy linki w tym artykule są pustą propagandą?
Nie dziel włosa na czworo.
Właśnie przez monopol Microsoftu. To nie jest wina samego systemu.
Właśnie m.in. dzięki modzie “Vista sucks”, inicjatywom antymonopolowym i oświecaniu innych takimi tekstami procent posiadaczy Windowsa się zmniejsza, a Linuksa i Mac OS się zwiększa.
No co ty nie powiesz? Niby który fragment tego tekstu jest “grafomański”?
Chociażby XBOX 360. Sam jestem jego właścicielem.
I teraz może będzie zaskoczenie ale Dashboard (system xboxa 360) napisany jest z implementacją MACA czyli systemu unixowego. Doskonale rozpoznaje partycje HFS oraz HFS+.
Microsoft jednak w niektórych sprawach korzysta z oprogramowania otwartego (w końcu ma do tego prawo)