ColdZlot 2015 - wątek ogólny

 

Dobrze, że pojadę z przodu, a z tyłu zostawię Commandosa :stuck_out_tongue:

Może uda się przespać całą drogę ;PPPP

 

 

 

Jak go tylko zobaczę,to momentalnie stracę zdrowie psychiczne :wink:

Łee, same korporacyjne piwa. Jak nie ma porządnego piwa jak Perła, Ciechan, Namysłów czy Amber to zastanowię się nad tymi kolorowymi soczkami :wink:

Oj nie przesadzajmy, przecież nie jedziemy tam chlać a spotkać się “przy soczku” :slight_smile:

Czy ja mówiłem, że jedziemy chlać? Ja smakiem piwa lubię się delektować, piwa z korpo nie są smaczne i tyle :wink:

roobal, niestety, ale w praktycznie żadnym lokalu tego typu nei dostaniesz nic poza koncerniakami. A z tych co wymieniłeś, to chyba tylko Ciechan trzyma poziom, no i może z 2, 3 piwa z Ambera.

Gdańska piwiarnia, to pies? :slight_smile: Namysłów też nie jest zły, a Perła smakuje mi najbardziej. Kiedyś piłem tylko koncerniaki, bo do lokalnych piw nie było tak łatwego dostępu jak dziś. Pierwszą Perłę dostałem w podzięce za przysługę na pierwszym HotZlocie od człowieka z Lublina. Amber posmakował mi zaś w Gdyni.

PS dobre ziemniaku w Gdańsku serwują :wink:

Piwiarni nie znam, jakoś nigdy nie mam tam po drodze. Nie ta strona rzeki :smiley:

Co do ziemniaków - Miasto Aniołów? Potwierdzam. Bardzo dobre.

Amber robi sporo piw. O ile koźlak ujdzie (popsuł się ostatnio), portera mają bardzo dobrego, to np. taki Toast to masakra.

Namysłów - jakieś takie krystalicznie czyste, nie przemawia to do mnie. Kiedyś jakieś dwa piwa od nich spróbowałem i nie podeszły mi w ogóle.

Perła - mają straszny problem ze sprzętem i ich piwa walą żelazem. Mnie osobiście to odrzuca.

Powtórzę to znowu, jak się nie ma co się lubi to się pije to co jest :stuck_out_tongue: :smiley:

 

 Namysłów się bardzo poprawił, pils jest bardzo smaczny, mimo, że koncern i zielona butelka, Perła to też koncerniak :stuck_out_tongue: Jest mi obojętna smakowo, się nie zachwycam, ale jak na podorędziu nie ma nic lepszego to dobra i Perła. Ciechan trzyma poziom ale ciężko dostępny w wersji z kega :frowning:

Nie dane mi było bić piwa z kega, stąd dla mnie to będzie ciekawe doświadczenie smakowe :stuck_out_tongue:

Zapraszam do Gdańska. Co prawda najczęściej jest to Ciechan Miodowy, ale zawsze Ciechan.

 

Dobra, nie wiem jak samemu sobie dać warna za OTowanie.

Też Ci dać nie mogę :lol:

 

Po coś te drinkhalle stawiają na dolnym śląsku :slight_smile:

Dobra, zabieram się za wydzielanie OTowiska.

Może właśnie dlatego smakuje mi najbardziej. Choć też zależy jaka, bo akurat lubuję się w Chmielowej. Zaś Export, która teoretycznie powinna być lepsza i wedle znajomych jest lepsza, mi kompletnie nie smakuje.

Ja zawitałem tam przez przypadek. Akurat do GDA rzadko zaglądam, głównie GDY, ale kuzyn akurat mnie tam wyciągnął i szczerze nie żałuję :wink:

@Semtex, owszem można spotkać reklamy w TV czy na necie, ale do Grupy Żywiec czy Kompani Piwowarskiej to jej daleko i ja bym to nazwał próbą bycia koncerniakiem. Dopóki Perła nie sprzeda receptury GŻ lub KP to i tak będzie lepsze piwo od Żubra, Tyskiego czy innych Żywców lub Heinekenów. Jednak Heineken produkowany w Polsce jest dla mnie lepszy od krajowego, tj. produkowanego w Holandii (ogólnie w Holandii nie ma dobrego piwa), choć wiele osób twierdzi odwrotnie - albo ja mam jakiś specyficzny gust, albo ludzie nie widzą co dobre :stuck_out_tongue:

Bo Holendrzy (ci mądrzejsi) piją piwa Belgijskie, które są wyśmienite :wink:

 

No proszę, czyli ktoś to czyta :wink:

Czyta, czyta, tylko ogół się to tego nie przyznaje :stuck_out_tongue:

 

Akapit “Alkohol” pewnie przeczytany przez wielu dwa razy :stuck_out_tongue:

 

No to wyruszam… pierwszy etap podróży: Toruń :slight_smile:

Tylko raz, wolę go wypić niż czytać :stuck_out_tongue: :lol:

Czytaj od tyłu… :stuck_out_tongue_winking_eye: