Czego Się uczycie na informatyce

Święta racja, a poza tym jeszcze nauczyciele uczą wielu rzeczy o których rzeczywiście wiele osób nie wie że są w Office ale co z tego jak i tak nie będą z nich korzystali …

Pozdrawiam

Ostatnio na lekcjach informatyki poznaliśmy jak zrobić poziomą linię w HTML xD

przecież taka linia nawet nic nie wprowadzi do strony internetowej którą budujesz używając HTML

Chyba jednak nie każdy, znam wiele osób, które nawet z tym mają problemy.

Wyobrażasz sobie swoich grywających namiętnie w CSa kolegów, przy czymś tak abstrakcyjnym i wymagającym myślenia, jak programowanie?

Niestety szkoła jest dla wszystkich, a swoje zainteresowania trzeba rozwijać poza nią.

somekind , ale jeśli programowanie było wdrażane juz od podstawówki to więcej ludu by się tym zainteresowało. A jeśli ktoś by miał do tego smykałkę to ile ładnych programów lub gier by mógł stworzyć :wink:

Masz rację, ale szkoła podstawowa ma uczyć wszystkich, nie tylko niektórych, dlatego jej program jest ustalony dla przeciętnych ludzi, a nie tych ze smykałką.

Ciężko mi sobie wyobrazić dzieci programujące w podstawówce. Nie każdy jest umysłem ścisłym, nie każdy się do tego nadaje.

To, że Ty masz takie zainteresowania, to Twój plus, ale nie mów, że inni powinni mieć takie same.

Wyobraź sobie, ze tak jest na moich lekcjach… Jakoś kumple daja radę ;).

Ja też daję radę ;]

Link w moim profilu …

Ok. Teraz jestem już w 1 klasie liceum i musze powiedzieć że tutaj poziom nauczania informatyki jest zaskakujący.

na pierwszej lekcji tłumaczono nam co to jest komputer, procesor i ram. potem pokazywano jak włączyć komputer, zalogowac się i poruszać myszką. nstepnie “te obrazeczki na pilpicie zwane ikonami” uczylismy sie otwierać. i tak 3 lekcje. teraz mamy Worda. uczyliśmy sie powiększać/minimalizowac okno programu, powiększać czcionke i zkieniac jej kolor. Podobno w 2 semestzre będa bazy danych w Accesie a pod koneic roku podstawy podstaw HTML. Jestem w kalsie matematyczno-informatycznej i mam 2 godziny Technologi informacyjnej. W 2 i 3 klasie będzie po 3/2 godziny informatyki z czego w 2 klasie podobno jest prawie to samo a dopiero w 3 jest PASCAl, chociaż asz nauczyciel chce pzrejść na Visual Basic lub C++.

Trochę to jest żałosne żeby klasa o rozszerzonej informatyce uczyła się o tym co to ikona, kursor oraz pupit. jak jest teraz u was. Zmieniło sie cos??

Wszystko zależy od szkoły, ja w pierwszej klasie z Oprogramowaniu Biurowym cały rok tłukłem eXcel’a a teraz w drugiej zaczelismy Accesa. Na innych przedmiotach, Programowanie obiektywne i strukturalne lecimy z Pascalem a na Systemach Operacyjnych i Sieciach komputerowych to mamy tak ze raz jest praktyka z systemów a raz wykłady z sieci także nie jest źle ale mogło by być lepiej tzn będzie lepiej w 3 i 4 klasie wtedy będzie podajże 19h samej infy w tygodniu :wink:

Ale ty chyba w Technikum jesteś jakimś. A ja w liceum profilowanym i nie mam az tyle informatyki. W ogóle ŻAL ta nauka infy…

Excel i Word nie jest taki łatwy .

Poprostu ktoś kto go nie zna nie wykorzystuje go całkowicie .

Ja niestety nie mam info w 2 gim ale dzisiaj jest kółko informatyczne i zobaczymy co będzie

Ja miałem to samo przez 4 lata w podstawówce, a teraz w 1 gim uczymy się jak “surfować po internecie i jak obsługiwać najnowszy Windows Vista” <-- słowa nauczycielki…

Ale co w tym dziwnego? Za proste? być może ale widziałem już ludzi którzy po zadaniu pytania z czegoś tak prostego nie potrafili udzielić odpowiedzi - bo to nie tyle proste ile oklepane a to nie to samo.

Pamiętam że pierwszy semestr na algebrze wykładowca nie wyszedł poza dodawanie - średnia ocen ma kolokwium była w okolicy 3 :slight_smile:

Na wykładach z systemów operacyjnych były poruszane takie podstawy że wydawało się że wszystko to pryszcz - test zaliczyła jedna osoba.

Imo nie chodzi o to czego się uczycie tylko czy to jest przemyślane oraz czy nauczyciel sprawdza czy rozumiecie.

Nawet nastolatki nie mają kłopotów z operowaniem na nieskończonościach choć oczywiście zupełnie tego pojęcia nie rozumieją (jak nie wierzycie odpowiedźcie rozwiążcie zadanie:

poukładajcie w kolejności od najmnejszej do największej liczby:

Liczba wszystkich liczb całkowitych

liczba wszystkich liczb wymiernych

liczba wszystkich liczb od 0 do 1

liczba wszystkich liczb niewymiernych. Przypominam że to zadanie dla nastolatków :slight_smile: )

Heh u mnie w klasie była taka sytuacja ze koledze dali na pulpit screen tego pulpitu i wiecie nic nie dało sie otworzyć to jak myślicie jak przywrócił ikony?

Wszedł do menu Start i zaczął foldery przeciągać na pulpit a my oczywiście popłakaliśmy sie ze śmiechu :smiley: a to jest druga klasa technikum informatycznego :lol:

Ale o czym to świadczy?

Jak ci mama dla żartu poda słoik z zassaną nakrętką a ty oczywiście za nic tego nie odkręcisz to znaczy że jesteś głupkiem bo słoika nie odkręcisz?

Nieumiejętność odkrycia oszustwa nie dowodzi czyjejś tępoty.

Nauka inf. w szkole jest skazana na porażkę min. przez program nauczania.

W 1 TI niektóre tematy dublują się na kilku przedmiotach.

Na Op. Biur. póki co, przerabiamy Word’ a. Przyznam, ze to najnudniejszy przedmiot szkolny z jakim miałem do czynienia, choć można dowiedzieć się trochę o funkcjach programu, których nie używa się “na co dzień”.

Tech. Inf kumuluje pozostałe przedmioty przez co materiał jest przerabiany pobieżnie.

Sys. Op. i Sieć. Komp.- Obsługa Win XP, podstawy budowy i działania sieci.

Urz. Tech. Komp.- Konwersja liczb, bud. komputera.

Jęz. Ang. Zaw.- podstawowe podstawy technicznego j. ang., których można nauczyć się surfując po internecie.

W kolejnych klasach przewidziane są jeszcze: Graf i Mult. oraz Progr. Str. i Ob.

IMHO, program powinien przewidywać różne od Windows systemy operacyjne i oprogramowanie OpenSource, a nie tylko wspominać o ich istnieniu.

BTW

0 do 1, całkowite, wymierne < niewymierne

?

u nas w szkole nic innego jak paint i word

Pamiętam jak w klasie piątej podstawówki, pani nas uczyła jak w Windows tworzy się folder. :smiley: W tym czasie tylko w domu pisałem strone w HTML. Ostatnio informatyczka nie włożyła płytę od geografi (bo uczy informatyki i geografi) Gimnazjum 1 Nowej Ery i nie wiedziała co zrobić. Gdy klasa gadała, że uruchomić setup to uruchomiła nie aplikacje a plik inf w notatniku. Dopiero po 5 minutach się skapła. #-o Teraz chodzę do 1 gimnazjum. Spotkałem też takiego, co powiedział mi co to jest Linux :idea: Jest to gra. he he :slight_smile:

PS. Gdy włączyłem w szkole Opere Portalble, nauczyciel uznał to za wirusa bo istnieje tylko IE i tylko IE (dla nauczyciela). :stuck_out_tongue:

u nas jeszcze nie włączyliśmy kompa…

Tylko uczymy się przeliczać liczby na system binarny i system szestastkowy…

1 lekcje kolo tłumaczył nam o mikroprocesorze w płycie głównej…

Widzę że co niektórzy mają zarąbiście, chodzą sobie po necie, my włączymy może kompa w listopadzie … (1 gim) :x

Tylko że w klasie to ja i 1 kumpel interesujemy sie informatyką, reszta śpi, albo gada na lekcji, większość używa kompy tylko do grania więc …