W tej chwili sam robisz dokładnie to, co mi fałszywie zarzucasz, czyli prowokujesz, dosyć agresywnie, dyskusję na temat zupełnie oddalony od tematu podstawowego. To zachowanie, które nie ma żadnego sensu. Dlatego nie będę kontynuował tej głupiej dyskusji z Tobą.
"To trzeba było wymieniać owe AV i pokazywać możliwą skuteczność ich działania. Ostatecznie infekcja rozpowszechnia się w identyczny sposób jak inne malware. Głupota użytkownika to tylko jedna z wielu możliwości. Po to jest AV by ją zminimalizować"
„Społeczność” to oflagowała. A cóż się „społeczności” nie podoba? Że trzeba było cos opisać zamiast dudkać o telefonie? A cóz się nie spodobało „społeczności” w tekscie
"Pytanie dotyczyło AV chroniących przed ransomware a nie czy AV jest potrzebny."
Czyżby nie dotyczyło?
Ten wpis został oflagowany przez społeczność i został tymczasowo ukryty.
Uparci. To obraza „społeczność” a to już nie.
Bo to mowa miłości.
Zwracam się oficjalnie do Administracji tego forum.
Jak długo będziecie tolerować tego rodzaju zachowania w których osoba zwracająca innym uwagę iż w postach nie należy odbiegać od tematu, jak to ma miejsce powyżej, jest sekowana, natomiast osoby piszące tego rodzaju teksty są bezkarne.
I teraz wejdz na filman.cc i odpal film z jakiegoś hostingu. WD nie zablokuje nic, reszta zacznie blokować. Niech ktoś wrzuci na jakąś stronę zainfekowany avatar i WD tego nie zablokuje (może jak łaskawie wyląduje w temp) … zwykły Kaspersky Free już tak. Dlatego śmieszą mnie teksty „Po co AV wystarczy myśleć” tylko strony www są już tak napchane syfem, że takie stwierdzenia to tylko blamaż.
Ten wpis został oflagowany przez społeczność i został tymczasowo ukryty.
Myślisz, że jak AV coś blokuje uznając, że złe to na 100% dobrze, że się nigdy nie myli? Skoro Kaspersky zablokował, a inne nie to znaczy, że Kaspersky jest the best i trzeba go używać?
To też błędne kołop.
Zobacz uzywam macOS i jedyne zabezpieczenie oprócz systemowej zapory to CleanMyMac, który skanuje przed złośliwym oprogramowaniem. Czy coś złapałem? Nie. Slamery AV on:ine nic nie znajdują, ale ten co za niego zapłacę mógł by uznać za infekcje czy coś takiego np Spotify,
Pamiętam jak pod Win 7 ESET uważał, że plik rozruchowy TIDAL-a ma trojana mimo, że pobrany był z oficjalnej strony i tylko Eset tak uważał.
O wiele wiecej blokery robią w przegladarkach niż wszystkie płatne AV bo one potrafią blokować nie tylko reklamy już teraz.
Groźniejszy od trojana, jest tylko user, który sam instaluje szpiegujące go programy wirusowe!
Antywirusy a prywatność to pewnie temat na pracę doktorską
Co ma wspólnego z tekstem powyżej linki do strony o Kasperskim z 2017 roku?. Mamy 2021 r.
Co do tekstu o userze to radził bym się np. dowiedzieć czy zainstalowanie rozszerzenia do przeglądarki Chrome pobrane z jej oficjalnej strony, Chrome Web Store, o nazwie Great Suspender ( 2 miliony instalacji), zainfekowane, nie wiadomo jak długo i dopiero w lutym tego roku wykryte i usunięte, świadczy o „userach”?
A instalacja Chrome z tymi najnowszymi zero -day błędami to też wina „usera” ?
- High — CVE-2021-30598: Reported by Manfred Paul. Type Confusion in V8.
- High — CVE-2021-30599: Reported by Manfred Paul. Type Confusion in V8.
- High — CVE-2021-30600: Reported by 360 Alpha Lab. Use after free in Printing.
- High — CVE-2021-30601: Reported by 360 Alpha Lab. Use after free in Extensions API.
- High — CVE-2021-30602: Reported by Cisco Talos. Use after free in WebRTC.
- High — CVE-2021-30603: Reported by Google Project Zero. Race in WebAudio.
- High — CVE-2021-30604: Reported by SecunologyLab. Use after free in ANGLE.
Powyższe zagrożenia były już wykorzystywane przez hakerów do wykonania kodu i przejęcia kontroli nad komputerem lub smartfonem. A użytkowników Chrome tylko 2 miliardy
Nie zwalaj winy na userów. Oni sa na końcu łańcucha bezpieczeństwa.
To, że producent auta zapomni o hamulcach, a droga będzie biegła zakrętami i zarządca nie postawił szlabanu, to nie oznacza, że user może strzelić browara dla kurażu i jechać 200km/h for fun.
Tak jak i z nożami, kupić możesz w każdym sklepie, ale zdrowy rozsądek podpowiada Ci, że kłucie nim sąsiada na powitanie jest kiepskim pomysłem Wiesz też, że zgarnięcie go zderzakiem z chodnika może Ci uszkodzić maskę w aucie i tego nie robisz… bo myślisz. Jak wyłączysz myślenie przy PC, to masz wypadek.
Jak sąsiad przez kilka lat będzie Cię okradał, to mu kasy w 2021 nie dasz, no chyba, że jesteś masochistą, bo historię kredytową on ma niewiarygodną.
To nie jest do końca dobra analogia. Każdy wie, że nóż jest niebezpieczny, bo albo każdy kiedyś się skaleczył albo widział, że ktoś inny to sobie/komuś zrobił. Z czasem tak samo będzie z używaniem komputera. Jednak, dopiero wtedy kiedy masa krytyczna „komputerowych skaleczeń” zostanie przekroczona.
Mówicie że antywiry są nie potrzebne itp. Ale jednak uważam że lepiej mieć. Nawet najbardziej doświadczonemu użytkownikowi może się np. ręka zatrząść i przypadkiem nieświadomie kliknie nie to co trzeba.
W dzieciństwie babcia mi mówiła „Nie rozmawiaj z obcymi, nie bierz od nich cukierków”, przychodzi sexy_focia.exe od nieznajomej rosjanki i klikamy open. Niewiedza, czy …?
Ten argument byłby uzasadniony, gdyby AV był skuteczny Najgroźniejsze zagrożenia są wykrywane przez większość antywirusów jakieś dwa-trzy dni po kampanii. Nierzadko wtedy, gdy już nie działają
Ostatnio te maile zaczynają wyglądać nawet lepiej niż prawdziwe… Jeżeli Twoja praca polega na odbieraniu maili z fakturami to jeśli widzisz maila z fakturą, to go otwierasz. Szczególnie jeśli ten mail wygląda poprawnie.
Inną kwestią jest to dlaczego ten mail wygląda poprawnie. Otóż są państwa, w których taką działalność phishingową można prowadzić praktycznie quasilegalnie (mam na myśli bezkarnie), o ile nie atakuje się obywateli tego państwa a czasem wyświadczy się pomoc służbom tego państwa… No i reszta świata ma problem.
Nie teoretyzuj. Nie znam producenta aut który zapomniał w nim zainstalować hamulców.
Co ma wspólnego user instalujący legalny program z twórcą tego programu który ponoć został zhakowany i wykorzystywany jako botnet.
Jak chcesz dokopać userowi to wstaw link do tekstu w którym udowodniono że user jest „grożniejszy od trojana” a nie link do info o zdarzeniu gdzie winę ponoszą hakerzy i twórcy legalnego programu.
Niech to się kupy trzyma.
Równie dobrze mozesz napisać by nie instalowano jakiegokolwiek systemu bo w kazdym były/są dziury wykorzystywane do hakowania O przegladarkach nie wspomnę. Odinstaluj wszystko. Nie? No to jak z tym zaufaniem.