Ok. Macie rację. Vobis to tani i dobry sklep. Mnie nie stać na zakupy w takim sklepie i kupuje w hipermarketach części do kompa. Człowieka bardzo trudno przekupić. Przykładam swoją miarę do innych ludzi. To co pisałem o technikach manipulacji w szeroko pojętej reklamie to nieprawda. Ja mogę, ale broń Boże, żeby nie.
Dobra, panowie, skończcie tą dyskusję bo wątek jest o czym innym…
Raz ten sklep jest (tańszy/droższy) raz inny. Nie wyrabiałbym sobie jednak całościowej opinii na przykładzie jednego, wyrywkowego produktu, a już nie na pewno nie na przykładzie pendrive’a. Idąc dalej można by oceniać “taniość” sklepów porównując ceny czystych płyt CD-R… Jestem przekonany, że jakbyśmy współpracowali z Komputronikiem to ktoś by narzekał, że czemu nie z Vobisem albo kimś tam jeszcze… Dajcie na luz
Może i wątek jest o czymś innym ale skoro dyskusja zaszła już tak daleko to pozwolę się jeszcze ją nieco przedłużyć.
Z tym zgadzam się w pełni. Żyjemy w kraju wolnorynkowym, sklepów jest mnóstwo - nikt nie każe kupować w jednym konkretnym.
Szczerze powiem, że pojedynczej części nie kupiłbym w Vobisie jeżeli byłaby droższa niż w innym sklepie. Przecież to nie miałoby żadnego sensu - no chyba, że podejrzewacie, że inne sklepy majstrują coś przy częściach aby sprzedać uszkodzony towar (IMO absurd!).
Podsumowując:
Zestaw komputerowy z renomowanego sklepu - jak najbardziej, ale już laptop - moim zdaniem nie ma znaczenia gdzie kupiony - w końcu gwarancję na niego daje producent a nie sklep, części komputerowe - sklep, esklep, allegro - gdzie taniej.
P.S.
Jeśli chodzi o sam Vobis - zawsze kiedy tam wchodzę, mam dziwne wrażenie, że nie jestem w sklepie komputerowym tylko w labolatorium (i nie jest to bynajmniej pozytywne wrażenie). Warunki niemalże sterylne, obsługa może i fachowa ale jakaś taka chłodna. Asortyment na oko (zwłaszcza ten “drobny”) - kiepski (mam na myśli to co można mieć od ręki - nie to co można sobie zamówić “na jutro”).
Ogólnie rzecz ujmując w sklepie brak oznak życia (w przeciwieństwie do ProLine czy Komputronika) ale może taki już los sklepów eksluzywnych do jakich z pewnością zalicza się Vobis.
Muszę wyrazić dzisiaj moje wielkie (kolejne…) rozczarowanie vortalem. Otóż swoje zdanie na temat reklamy już wyraziłem. Cóż świata nie zmienię - reklamy oglądam (bo czasami naprawdę ciekawe propozycję można zobaczyć), ale to co zobaczyłem dzisiaj wręcz mnie obrzydziło.
Na stronie głównej, pomiędzy newsami, półnaga kobieta, z linkiem prowadzącym do… telezakupów.
Rozumiem potrzeby, rozumiem nową reklamę, ale bimbałów latających pomiędzy informacji z działu IT nie rozumiem!
Jak dla mnie to kolejny krok w stronę “reklamujmy ile wlezie i byle co”.
Problem jest w tym, że jest półnaga czy w tym, że to kobieta?
A tak na poważnie. Ty myślisz, że my jak piękna księżniczka na wydaniu wybieramy sobie adoratorów (reklamodawców)? Jeżeli tak to mocno się mylisz. Sprzedajemy powierzchnię reklamową, a to co na niej zamieści reklamodawca to już jego sprawa - w granicach oczywiście pewnych norm. Nigdy nie wyemitujemy reklamy stron porno (były takie pytania), stron oferujących produkty łamiących prawo czy innych dyskusyjnych (nie reklamujemy np. Szkoły Hakerów z tego właśnie względu). Nie uważam jednak aby ta konkretna reklama te normy naruszała. Ta “półnaga” kobieta jak to określiłeś jest ubrana w strój kąpielowy (na plaży byłeś chyba kiedyś albo na basenie więc nie rozumiem co Cię obrzydza) - naprawdę nie wiem w czym problem…
Ile razy mam pisać, że emitujemy te reklamy aby utrzymać ten serwis i to w sytuacji gdy koszty tegoż utrzymania osiągają naprawdę gigantyczne rozmiary. Kiedyś rozmawialiśmy też na ten temat prywatnie - pamiętasz?
Ja również - tym, że do niektórych nic nie dociera.
ojj ludzie nie narzekajcie… jak wam przeszkadza to się po prostu nie patrzcie -_-
do serwisu dobreprogramy nie dobijają się ludzie z pełnymi portfelami gotówki, więc muszą emitować reklamy a wielkiego wyboru nie mają, sprzedają miejsce reklamowe a tam już po wykupieniu dana firma może umieścić co chce, chociaż DP i tak jak napisał Krogulec nie akceptuje reklam stron porno, warezów itp przez co traci sporo gotówki (bo za takie reklamy najwięcej płacą)
dobrze że vortal nie wprowadził denerwujących popupów czy powiedzmy przymusowej zapłaty za dostęp do ich serwera ftp z plikami, prezentacjami itp…
ludzie zrozumcie wreszcie sytuacje i postawcie się na miejscu adminów, ciekaw jestem w jaki to sposób zdobylibyście pieniądze na utrzymanie serwerów, łącz itp, wątpię że za własne pieniądze czy kasę z byle jakich tanich reklam… dostajecie tyle wspaniałych rzeczy za darmo od vortalu więc się poświęćcie i nie marudźcie że jakaś reklama wam nie pasuje
i jeszcze jedna kwesta to taka, ze vortal zachował się bardzo fair w stosunku nas - użytkowników. Na 90% stron jak wprowadzą dodatkowe reklamy to nikogo o zdanie nie pytają, wbijają po prostu dodatkowe reklamy i już. A tutaj DP bardzo kulturalnie nas o tym poinformowało, na dodatek redakcja otworzyła temat co o tym sądzimy… więc nie narzekajcie bo jest dobrze, reklamy w niczym nie przeszkadzają ani też nikogo nie powinny obrażać… zrozumiałbym narzekania jeśli byłby to ogromny popup który można byłoby zamknąć powiedzmy po 10s a nie mały kwadracik pod pierwszym newsem który w niczym nie przeszkadza…
sam do niedawna blokowałem wszystkie reklamy, ciągle mi nie pasowało że tu reklama, że miga itp itd - ale byłem głupi… bo spisywałem na straty miejsce w którym spędzam sporą część mojego życia -_-, za co przepraszam… (no za te blokowanie reklam oczywiście )
redakcja poinformowala o wprowadzeniu dodatkowych reklam (co i tak bysmy zauwazyli) ale jakiekolwiek by bylo zdanie uzytkownikow na ten temat to reklamy dalej by byly wiec juz nie przesadzaj z wazelina
zanim nastapia jakiekolwiek ataki na moja osobe chcialbym zaznaczyc ze rozumiem potrzebe wprowadzenia dodatkowych reklam i nie mam nic przeciwko temu
Zaraz z wazeliną Jak czasami ktoś nas za coś pochwali to zaraz źle?
A tak na poważnie - tu nie chodziło o to czy pytaliśmy jakie było zdanie użytkowników (już pisałem, że wynik ewentualnego głosowania w tej sprawie można by z góry uznać za przesądzony) ale o to, że przynajmniej chcieliśmy wyjaśnić. I tu słusznie zauważa piotrekplay, że na innych serwisach nikt nawet tego nie robi tylko banneruje co się da.
Z początku do reklam byłem nastawiony negatywnie, później przeszło to w obojętność, jednak mój stosunek do nich ostatnio znów się znacznie pogorszył. Jestem zadowolony, że reklamy nie są w wyskakujących okienkach, na tą która jest teraz prawie nie zwróciłem uwagi. Prawie, bo tylko z jej powodu się tutaj odzywam.
Miałem otwarte DP, jednak musiałem chwilowo zrobić coś innego, więc zminimalizowałem przeglądarkę. Po pewnym czasie okazało się, że komputer nie działa z pełną wydajnością - sprawdzam task managera, a tam Opera zajmuje 50% (czyli jeden z rdzeni Core2Duo 1.8 Ghz, przy 2 GB Ram). Po przywróceniu okna przeglądarki przed moimi oczami pojawiła się reklama ATI - która w tym momencie już miała znacznie więcej latających kropek, stąd powstało obciążenie. Nie wiem co za ***** projektował tą reklamę, ale umieszczanie takich w serwisie może być kłopotliwe dla użytkowników.
Chyba raczej nie sprawia to każdemu problemu. Każdy chyba już się dostosował, że w większych portalach jest dużo reklam, jednak wortal skraca je do minimum - i dobrze, nikt nie lubi się bawić z wyskakującą reklamą.
NIestety widzę, że musieliście wyemitować reklamę ESET przysłaniającą treść. Nie mam tego dla was za złe (w końcu musicie skądś czerpać pieniądze, a wolę już reklamę od płatnego dostępu), ale mam do niej małą uwagę - taka reklama powinna mieć w widocznym miejscu przycisk “Zamknij”, który spowoduje nie otwieranie się ponownie reklamy po najechaniu na “zawinięty” brzeg ekranu myszką.
Nie to żebym bronił redakcji, ale w jaki sposób przesłania Ci ona treść? Przez chwilę występował ten błąd, ale dotyczył tylko użytkowników GNU/Linuksa. Teraz reklama siedzi sobie w rogu i niczego nie zasłania, chyba że na nią najedziesz, ale do tego przecież nikt Cię nie zmusza.
No własnie przysłana treść gdy na nią najadę, co może stać się przypadkowo. Wtedy muszę czekać nawet 5 sekund (przez które mógłbym przeczytać kawałek, jak nie całego newsa) aż reklama zniknie.
Jest animowana w ten sposób że rzeczywiście przyciąga wzrok i jest lekko agresywna ale nie mówie czy ma być czy nie taka reklama bo ja za serwery nie płace…