Dowcipy

Jak nie ma jak ma :stuck_out_tongue:

To że go zatrudnia kto inny nie zmienia faktu że pracuje w MM.

Pewnie to był jakiś emeryt/rencista, który sobie dorabia… Nie ma się co dziwić, że nie wiedział jak się pisze “pędrajw”.

http://www.karolkowa49.pl/gra/ troszkę dziecinna ale można sie pośmiać skakając :slight_smile:

Polak analfabeta u chińczyków lub bląd google translate :D:

mlimgp5744.jpg

meni zamiast menu

Jasio jest z babcią w kościele.

Babcia podczas modlitwy mówi: “moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina”.

Jasio mówi: “babci wina, babci wina, babci bardzo wielka wina…” XD

Może ja kilka;) Informatycznych ;P:

Z pamiętnika pracownika

Poniedziałek - Dostaliśmy komputery. To takie telewizorki z pudełkiem i kawałkiem harmonii.

Wtorek - Cały dzień siedziałem przed komputerem i nic, chyba się popsuł.

Środa - Przyszedł szef i włączył komputer do gniazdka.

Czwartek - Dzisiaj pracowaliśmy na komputerach jak szaleni. Dostałem się na 10. poziom, ale Zenek był lepszy padł dopiero na 12.

Piątek - Nie mogłem przejść 13. poziomu. Dzisiaj znowu zostanę na noc.

Sobota. Rano przyszła policja. Okazało się, że żona zgłosiła moje zaginięcie. Na razie będę mieszkał u Zenka.

Niedziela - Już nie mogę się doczekać poniedziałku.

Poniedziałek - Dzisiaj było szkolenie. Zenek też był. Wykładowca załamał się po 10 minutach. Coś jednak z tego szkolenia wynieśliśmy: ja komplet długopisów, a Zenek rzutnik.

Wtorek - Dostaliśmy kserokopiarkę! Przy pierwszym uruchomieniu Zenek naświetlił sobie oczy.

Środa - Alarm bombowy! Ewakuacja budynku! Ktoś zostawił podejrzaną reklamówkę w toalecie. Saperzy ją zdetonowali, teraz potrzebny będzie remont WC.

Czwartek - Zarządzono czyszczenie komputerów i teraz komputery już nie działają. Może woda była za gorąca?

***

Z pamiętnika informatyka:

Pierwszy dzień. Włączam radio - mówią o Billu Gatesie.

Drugi dzień. Włączam telewizor - Bill Gates.

Trzeci dzień. Czytam gazetę - Bill Gates.

Czwarty dzień. Boję się otworzyć konserwę.

***

WinErr: 000 System nieznany - wymień monitor

WinErr: 001 Windowsy załadowane - System w niebezpieczeństwie

WinErr: 002 Nie ma błędu - jak na razie

WinErr: 003 Błąd w dynamicznym połączeniu danych - teraz jest w każdym twoim pliku.

WinErr: 004 Błędny błąd - wszystko w porządku

WinErr: 005 Próba użycia wielozadaniowości - system zaskoczony

WinErr: 006 Dziwne: jest jeszcze miejsce na dysku…

WinErr: 007 Błąd gotówkowy - za mało wydałeś na hardware

WinErr: 008 Błąd ochrony przy 0FF:1H0: próbowałeś uruchomić dwie aplikacje naraz

WinErr: 009 Straszliwy błąd przy 1H0:25F - Chole*a wie, co się stało

WinErr: 00A Uwaga! Plik, który edytujesz, ma ponad 3KB długości. Brak miejsca na tworzenie

zapasowych kopii!

WinErr: 00B Brak miejsca na dysku - zwolnij przynajmniej 75 MB

WinErr: 00C Brak pamieci - dodaj więcej, więcej! WIĘCEJ!

WinErr: 00D Okno zamknięte - nie wyglądaj na zewnątrz

WinErr: 00E Okno otwarte - lepiej nie zaglądaj do środka

WinErr: 00F Ciekawe - może nam powiesz, co się stało?

WinErr: 010 Komunikat zarezerwowany dla błędów następnych wersji

WinErr: 011 Błąd ochrony - nic nie ruszaj! Biegiem do serwisu!

WinErr: 012 Nie wykryta klawiatura - naciśnij F1 żeby kontynuować

WinErr: 013 Nieoczekiwany błąd - ???!@!

WinErr: 014 System się zawiesił - Naciśnij coś. I tak straciłeś dane

WinErr: 018 Błąd fatalny - System zniszczony. Kup sobie nowy.

WinErr: 019 Błąd użytkownika - to nie nasza wina. Wcale bo nie!

WinErr: 01A Błąd ochrony - zmazałem pliki systemowe. Proszę zainstalować system jeszcze

raz - sorki, nie

WinErr: 01B Błąd ochrony - prezydent nie żyje

WinErr: 01C Błąd niedokładności - niedokładność może być niedokładna.

WinErr: 01D System padł - niech żyje system

WinErr: 01E Błąd wyczekiwania - Proszę czekać… I czekać… I czekać… I czekać…

WinErr: 01F Komunikat zarezerwowany dla błędów następnych wersji

WinErr: 020 Błąd w kodzie błędów - następne komunikaty o błędach zostaną utracone.

WinErr: 042 Wirus! - Próbowałeś uruchomić w sesji dosowskiej wirusa, który działa tylko

pod windowsami - naciśnij OK, żeby uruchomić go w sesji windowsowej

WinErr: 079 Mysz nie zainstalowana - naciśnij lewy klawisz żeby kontynuować.

WinErr: 103 Błąd zapełnienia buforu błędu - za dużo błędów do obsługi

WinErr: 678 Czy chcesz zakończyć sesję Windows? Czy może grasz jeszcze raz?

WinErr: 683 Błąd wyczekiwania - użytkownik zasnął w czasie czekania na boota systemu

WinErr: 815 Brak pamięci - wolnych tylko 50.312.583 bajtów

***

Użytkownik komputera dzwoni do pomocy technicznej:

  • Jaka to usterka?- pyta technik.

  • Z zasilacza wydobywa się dym.

  • Trzeba wymienić zasilacz.

  • Nie! Muszę tylko zmienić pliki startup.

  • Proszę pana, zasilacz jest uszkodzony. Musi pan go wymienić.

  • W żadnym razie! Jeden facet powiedział mi, że muszę tylko zmienić pliki startup i to usunie problem! Wszystko czego potrzebuję, to znać polecenie.

  • Przepraszam. Normalnie nie informujemy o tym klientów, ale istnieje nie udokumentowane polecenie DOS-u, które usuwa problem.

  • Wiedziałem!

  • Proszę dodać linię LOAD NOSMOKE.COM na końcu pliku CONFIG.SYS. Proszę mi

powiedzieć, czy się udało.

Kilka minut później:

  • To nie działa. Mój zasilacz wciąż dymi.

  • No tak, jakiej wersji DOS-u pan używa?

  • MSDOS 6.22.

  • Tu jest pana problem. Ta wersja DOS-u nie zawiera NOSMOKE. Proszę

skontaktować się z Microsoftem i poprosić o nakładkę, która będzie zawierała ten plik. Proszę mi powiedzieć, czy się udało.

Godzinę później:

  • Potrzebuję nowego zasilacza.

  • Jak pan do tego doszedł?

  • Zadzwoniłem do Microsoftu i zapytałem o NOSMOKE. Wtedy oni zaczęli mi zadawać pytania na temat typu mojego zasilacza.

  • I co panu powiedzieli?

  • Powiedzieli mi, że mój zasilacz nie jest kompatybilny z poleceniem NOSMOKE.

Pozdro :wink:

FTP9DX2FJLQFIMG.MEDIUM.jpg

USB “Hard Drive” - hahaha

To ja może pierwszy dobry jaki mi do głowy przychodzi (ostatnio usłyszałem):

Jasiu z wujaszkiem mieli naprawić szambo bo coś przytkane było,

Wujaszek zabrał narzędzia, Jasia i poszli naprawiać,

Wskoczył na głowkę do szamba i zniknął,

Za chwile sie wynurza i mówi do Jasia: podaj 13-stke i zanurkował,

Po chwili znów sie wynurza i mówi: podaj nasadkę 15-stke i zanurkował,

Po kilku minutach wynurza się, wychodzi na brzeg i mówi: było ciężko ale zrobione, kwitując na koniec… widzisz Jasiu, ucz się ucz bo całe życie będziesz klucze podawał.

Idzie Chopin i Bach :stuck_out_tongue:

Nałogowcowi komputerowemu spadła na ulicy na głowę cegła.

  • Tetris… (pomyślał) :stuck_out_tongue:

Siedzi Baca na drzewie i piłuje gałąź na której siedzi, przechodzi turysta:

  • Baco spadniecie!

  • Ni, nie spadnę!

  • Spadniecie!

  • Ni!

  • No mówię wam, że spadniecie!

  • Eeee, ni spadnę!

Nie przekonawszy bacy Turysta poszedł dalej. Baca piłował, piłował aż spadł. Pozbierawszy się popatrzy za znikającym w oddali turystą i zdziwiony rzekł:

  • Prorok jaki, czy co?

****************************************************************************************************************************

W parku na ławce siedzi Jasio, a obok niego siedzi kobieta w ciąży. W pewnym momencie Jasio nie wytrzymuje i pyta kobietę:

  • Co tam pani ma?

  • Dzidziusia.

  • A kocha go pani?

  • Oczywiście.

  • To dlaczego go pani zjadła?

****************************************************************************************************************************

Napis na grobie informatyka:

“kowalski.zip”

****************************************************************************************************************************

Podczas meczu piłkarskiego, siedzącego na trybunach malucha zagaduje mężczyzna siedzący obok:

  • Przyszedłeś sam?

  • Tak, prosze pana.

  • Stać cię było na tak drogi bilet?

  • Nie, tata kupił.

  • A gdzie jest tata?

  • W domu, szuka biletu.

****************************************************************************************************************************

-Jasiu, wymień dwa zaimki!

-Kto? ja?

-Bardzo dobrze, piątka.

****************************************************************************************************************************

Złapał diabeł Polaka, Anglika i Francuza.

  • Macie wykrzyknąć słowo, a jeśli echa nie będzie słychać co najmniej 5 minut - zabiję!

Anglik krzyknął - O…k…eeee…jjj! - echo słychać było 3 minuty.

Francuz krzyknął - O…uuu…iiiii! - echo słychać było 4 minuty.

Polak krzyknął - Wódkę daaaaająąąąa! A echo: “Gdzie…gdzie…?” słychać było dwie godziny.

*****************************************************************************************************************************

Przychodzi bezrobotny robotnik na budowę szukać pracy. Idzie do majstra, a ten pyta:

  • Co może pan robić?

  • Mogę kopać - odpowiada bezrobotny.

  • A co jeszcze może pan robić?

  • Mogę nie kopać…

****************************************************************************************************************************

Kogo będą chować? - pyta jakiś przechodzień, widząc kondukt pogrzebowy, na czele którego idzie mężczyzna z wilczurem, a za nim kilkudziesięciu mężczyzn.

  • Teściową tego z psem…

  • A na co zmarła?

  • Zagryzł ją ten wilczur…

  • Tak? Chętnie bym sobie pożyczył tego psa…

  • To ustaw się pan na końcu kolejki!

****************************************************************************************************************************

Polak, Niemiec i Rusek trafiają do piekła. Diabeł mówi:

  • Pozwolę wam wrócić na Ziemię, jeśli wypuścicie coś, czego nie uda mi się złapać.

Pierwszy Niemiec strzela ze strzelby w górę. Diabeł złapał pocisk.

Drugi Rusek wystrzeliwuje rakietę. Diabeł łapie.

Diabeł mówi do Polaka: - teraz Twoja kolej.

A Polak puścił bąka :stuck_out_tongue:

Dziewczynka z zapałkami :slight_smile:

Gra “wkurz pingwina”

naciskaj na pingwina, aż uzyskasz efekt! Klikaj myszką

http://www.epuls.pl/gry/?/zagraj/wkurz-pingwina

Inne

beztytuu1fjn.th.jpg

Przybiega jeden z członków plemienia do wigwamu i pyta:

Wodzu, wodzu czy to prawda, że imiona mają znaczenie…

A czemu pytasz “Pęknięta Gumo”?

Blady Kris vs. Kuzaj

http://virango.pl/content/fakt-prawie-jak-gazeta

Dodane 01.08.2009 (So) 1:22

Fakt prawie jak gazeta… :smiley:

Najlepsze demotywatory vol1.

Najlepsze demotywatory vol2.

Najlepsze demotywatory vol3.

Najlepsze demotywatory vol4.

Najlepsze demotywatory vol5.

Sorki że demotywatory tak rozwalone ale lepiej się przegląda i się nie wiesza przeglądarka przy ładowaniu 100 zdjęć pozdrawiam i miłego przeglądania :slight_smile:

Z ostatniego e-mail’a:

Wchodzi młody junak do żeńskiego akademika:

  • A ty do kogo młody człowieku? - pyta portierka.

  • A kogo by mi pani poleciła?

_____

  • Mamusiu, czy wszystkie bajeczki zaczynają się od: “Był sobie raz…”?

  • Nie, moje dziecko. Są i takie, które zaczynają się: "Miałem ważną

konferencję i nie mogłem wrócić do domu na kolację."

_____

Na poboczu drogi kobieta w mini wypina pupę wymieniając koło w

samochodzie.

Zatrzymuje się policjant i zwraca jej uwagę:

  • Rozumiem sytuację, ale stoi pani niebezpiecznie wyeksponowana na

poboczu i rozprasza pani innych kierowców, a ja nawet nie widzę

trójkąta.

  • Bo ja, panie władzo, mam wydepilowany.

_____

  • Dziadku, dziadku, a kiedy pierwszy raz się kochałeś?

  • Na wojnie, wnusiu…

  • A z kim?

  • Jak to z kim? Na wojnie się nie wybiera…

_____

Po seksie.

Ona:

  • Kochanie, weźmiemy ślub?

On:

  • Zdzwonimy się.

_____

Po kilkunastu latach małżonek patrząc na żonę:

  • Tyłeczek masz nadal zgrabny, cycusie też niczego sobie… Eh,

żebyś Ty chociaż troszkę obca była…

_____

To może teraz ja…

________

Dla uzależnionych od gg:

  • Kochanie, to nieprawda, że interesuję się Tobą dopiero od momentu, kiedy przesłałaś mi swoje zdjęcie, a wcześniej Cię olewałem. Jak możesz tak pisać? Fascynuje mnie w Tobie przede wszystkim Twa inteligencja, uwielbiam nasze wspólne rozmowy, jesteś błyskotliwa, dowcipna, wrażliwa i bardzo czuła. Chyba zakochałem się w Tobie, masz cudowny charakter…

  • pOwaShNiE pIsZeSz MuJ sŁoTki MiSiAcZku?

_________

Był sobie kiedyś człowiek, który już w bardzo wczesnej młodości marzył, by zostać “wielkim” pisarzem.

Gdy spytano go, co dla niego oznacza “wielki” odpowiedział:

  • Chciałbym pisać teksty, które cały świat będzie czytał, teksty, na które ludzie będą reagować czysto emocjonalnie, które będą doprowadzać ich do łez, bólu, gniewu, krzyku i desperacji!

Człowiek ten zrealizował swoje dziecięce marzenie.

Obecnie pracuje w Microsoft i pisze komunikaty o błędach.

__________

Cechy zdeklarowanego linuksowca:

  • Gdy widzi w ZOO antylopę GNU, zastanawia się, gdzie jest jej kod źródłowy i dlaczego spakowano ją w formacie ZOO, a nie w tar.gz.

  • Gdy idzie do łóżka z dziewczyną, czyta wcześniej HOWTO.

  • W łóżku zastanawia się, jakie parametry dać do mount.

  • Noc kończy, kompilując kernel do obsługi formatu brunetka czy blondynka.

  • Idąc na bal, przypomina sobie, że nie zainstalował jeszcze samby.

  • Rozmawiając przez telefon z kolegą, włącza pppd.

  • Gdy jego dziecko nie chce iść spać, robi shutdown -h now.

  • Nie czytał “Pana Tadeusza”, czeka na niego w formacie man.

  • Gdy chce, żeby mu dostarczano codziennie mleko pod drzwi, wpisuje mleczarz do crontaba.

  • Separuje mieszkanie od korytarza firewallem i zastanawia się, co zrobić z Windows, bo mają za dużo bugów, żeby je zabezpieczyć.

  • Idąc do sklepu, nie bierze pieniędzy, liczy, że część artykułów będzie dostępna jako GPL.

  • Gdy chce przewietrzyć mieszkanie, próbuje otworzyć okna przez startx.

  • Gdy widzi budynek z napisem Holiday Inn, myśli, że w środku jest serwer newsów.

Dodane 06.08.2009 (Cz) 9:55

Chce jeszcze…

______

11 rad jak walczyć z wirusami.

  1. Jak powszechnie wiadomo, wirus może przejść po kablu, dlatego należy łączyć się z internetem bezprzewodowo.

  2. Sygnał dobrze jest przefiltrować za pomocą kilku warstw waty szklanej. Jeśli nie posiadacie waty to możecie ją zastąpić kilkoma warstwami bibuły filtracyjnej.

  3. Sygnał można także filtrować za pomocą gąbki ze starego materaca nasączonej środkiem dezynfekcyjnym. Najbardziej jadowity wirus zrobi dziurę, ale nie przejdzie!

  4. Jeśli już łączycie się przez kabel, to zawiążcie na nim kilka supełków. Żaden wir nie przejdzie!

  5. Dobre wyniki daje stosowanie firewalla. Obok kompa rozpalcie ognisko i wrzućcie do niego kabel.Tylko pamiętajcie żeby go owinąć alu folią żeby się nie zjarał.

  6. Świetne wyniki daje obłożenie kompa starymi tenisówkami i długo noszonymi skarpetami. Żaden wir się go nie czepi!

  7. Całkiem śmiało można zastosować krucyfix i wodę święconą. Krusyfix położyć na kompie i wszystko skropić wodą święconą. Jednak dla własnego bezpieczeństwa przed kropieniem trzeba wyłączyć z sieci wszystkie kable zasilające!

  8. Można zastosować także okłady z czosnku.

  9. Do monitora można przykleić święty obrazek.

  10. Jeśli komp złapał już wirusa, to dobrym sposobem jest rozbicie na proszek 2 tabletek aspiryny i wsypanie ich do napędu CD. Kompa natychmiast trzeba natrzeć jakąś maścią rozgrzewającą. Na monitor naciągnąć ciepłą czapkę, na klawiature założyć rękawiczki, a na myszkę naciągnąć wełnianą skarpetkę.Wszystko położyć do łóżeczka i nakryć kołderką żeby się wypociło.

  11. Jeśli mimo wszystko stan kompa pogarsza się i zaczyna on zarażać inne kompy, to trzeba o północy zabrać go na cmentarz położyć na świeżej mogile i wbić w niego osikowy kołek.

Niech dopełnieniem cech ‘linuksowca’ z poprzedniego postu będzie komiks:

sandwich.png

Osiedle do dupy :wink:

Pełna powaga przy ratowaniu :slight_smile:

Prezent na komunie :slight_smile:

Powódź nie musi być straszna

weź sobie piwo :slight_smile:

Przydatne dla psów :slight_smile:

Prawie jak politycy :slight_smile:

Fajna pamiątka, a zarazem reklama :slight_smile:

Pimp my ride :slight_smile:

Rury :slight_smile: