Do teraz nie ma mego komentarza. Sprawdzając czy jest komentarz, dostałem już dwa razy błąd 500 po wejściu we wpis! Chyba nie ma co świętować, tylko warto by to naprawić. Temu jak widzę, że we wpisach gdzie jest tag CODE brakuje tekstu, to obawiam się, że już nikt tego nie naprawi, nawet jak w bazie tych tagów przez migrację nie wyrzuciło.
Wczoraj wpis blogowy, to dzisiaj wpis na forum Przede wszystkim - jeśli nie czytaliście jeszcze, to zachęcam do przeczytania. Trochę tam mam nadzieję wyjaśniłem, czym się obecnie zajmujemy i jakie były/są plany, co się dzieje na dobrychprogramach. Skupię się tylko na technologii, czyli na tym, czym się faktycznie teraz zajmujemy jako zespół IT. Kolejność tematów będzie losowa, wybaczcie.
Tag [code] na blogu - przyznaję, że mega wtopa Biję się w pierś. Błąd jest oczywiście odwracalny. Pracujemy nad poprawką i obiecuję to przywrócić do ładu. Prośba więc, aby nie poprawiać starych wpisów. Jeśli ktoś wprowadzał jakieś zmiany sam, będziemy sprawdzać datę ostatniej modyfikacji i w razie czego indywidualnie podejdziemy do tematu.
Komentarze jako anonim, problem z dodaniem zdjęcia na blogu, okresowe błędy 500 gdy jest się zalogowanym - to jeden i ten sam problem z uwierzytelnianiem, mamy już namierzone źródło i pracujemy nad rozwiązaniem. Jesteśmy już bardzo blisko. Doraźne rozwiązanie - F5 przed napisaniem komentarza, powoduje to odświeżenie logowania (request leci ponownie przez serwer).
Znikające komentarze, nie pojawiające się komentarze - jak czytaliście na blogu, funkcjonujemy teraz w dużej organizacji, a pod spodem jest wiele mikroserwisów i niezależnych systemów, z których korzystamy w serwisie. Nie ma już naszej Dżesiki, poszła na emeryturę Zgłosiliśmy ten problem do osób odpowiedzialnych za system komentarzy i będziemy monitorować postępy w poszukiwaniu rozwiązań.
Reklama w edycji bloga na liście - chochlik występujący od czasu do czasu, który nie powinien mieć oczywiście miejsca i jest już naprawiony na stagingu. W kolejnym releasie, czyli jutro, wejdzie na produkcję.
Forum - będzie wkrótce aktualizacja, jak widzicie stopniowo wychodzimy z tzw. długu technologicznego…
RSSy - portalowy jest (/rss/aktualnosci), blogowy też jest (/rss/blogi), a także każdy bloger ma indywidualnego RSSa (/rss/blogi,1234 gdzie 1234 to ID użytkownika). Linki są w headzie strony zgodnie ze specyfikacją RFC, a link do RSSa indywidualnego blogera pojawi się jutro we wspomnianym już kolejnym releasie. Kiedyś przeglądarki wykrywały te RSSy w headzie i oferowały subskrypcję, ale teraz już tego nie robią bo… brutalna prawda, bardzo mało osób RSSów jeszcze używa
Usuwanie konta działa, choć potwierdzam że była tu czkawka na początku. Jeśli nadal ktoś dostaje błąd, to jest to zapewne “Authentication credentials were not provided”, to jest to ten sam bug co w pkt 2 i potrzebne jest F5, aby odświeżyć logowanie (później można usunąć konto). Mimo wszystko mam nadzieję, że nie zdecydujecie się na taki krok - dajcie nam jeszcze szansę Gdyby jednak z jakichś powodów nie dało się konta usunąć, to redakcja zwykle przekazuje nam maile z adresu redakcja@ i kilka kont usunęliśmy w ten sposób ręcznie w ubiegłym tygodniu. Można też wybrać oficjalną drogę i skontaktować się z inspektorem ochrony danych osobowych WP. Gdy zlecenie do nas trafi, konto zawsze usuniemy - nikogo przecież na siłę nie zatrzymamy, zupełnie nie o to chodzi.
Czcionka szeryfowa w treści - uruchomiliśmy konsultacje z zespołem UX w tej sprawie.
Na koniec: ogromnie dziękuję za wszelką konstruktywną krytykę, ale też za wszystkie pozytywne komentarze (wbrew pozorom są też takie :)). Parę osób pisało, że serwis działa teraz szybciej, paru osobom nawet nowy layout się spodobał Takie komentarze motywują nas do intensywnej pracy nad poprawkami tego, co akurat się nie podoba. Dzięki!
Docent - dołożę swoje, bo mimo, że dobrze mi się czyta bloga i wierzę, że komentowanie będzie wygodne, to brakuje mi czegoś - wyjaśniam:
W przeglądarkach mam opcję czcionki i kolory. Mogę ustawiać tekst i tło. Działało to na blogach - czarna czcionka i jasno szare tło. Teraz białe mnie bije, a czarne rozmazuje się. Ani edge, ani firefox - teraz nic nie radzi. Dlaczego działało? Nie wiem, ale chciałbym, żeby wróciło.
To było akurat rok temu. Nawet czcionkę miałem inną.
Na razie, to cały internet zrobiłem z szarym tłem i na razie musi być, skoro trzeba szanować oczy:
Teraz nadpisanie czcionki/stylu nie działa, bo są ID/klasy losowe.
Można to tylko globalnie zrobić lub na jedną sesję.
@Docent
Ad. 2 Nie lepiej zdublować requesty po stronie serwera, do momentu jak nie będzie to rozwiązane?
Ad. 3 Po prostu dla uwierzytelnionych wyłączcie moderację - aż tyle.
Jak ktoś już wcześniej zauważył pisząc jako zalogowany użytkownik serwer zwraca m. in. :
"censored":"false", #jeżeli ktoś napisze coś wulgarnego to "true"
"moderation_type":"POST_MODERATION"
...
"user_name":"Twój nick || Anonim"
Co oznacza, że nie ocenzurowano (np. brak wulgarnego języka) i z automatu “POST_MODERATION”, czyli i tak idzie do zatwierdzenia przez jakiś podsystem lub człowieka i może się pojawi, może nie. W sumie nie zauważyłem tu reguły tylko losowość, a skoro jest jak jest, to chyba lepiej to wyłączyć jeżeli użytkownik zalogowany.
Ad. 6 Zdziwiłbyś się ile osób używa jeszcze takich reliktów jak RSS i IRC. To, że na DP tego nie widać to raczej poprzez typ community jaki tu lgnie z WP
Druga sprawa to przeglądarki raczej zapomniały o RSS i bardziej postawiły na “Notification API” (https://notifications.spec.whatwg.org/) Mozilla np. przeniosła RSS do klienta poczty Thunderbird.
Wysiliłem się i wszedłem na DP od zmiany pod twój link, napisałem komentarz i co? Nic. Nie ma nic. No, ale najważniejsze, że są anonimy.
No i tu pytanie:
Co z anonimami. Niech sobie piszą i będą, ale nie chcę ich widzieć, chcę mieć taką możliwość tak jak to do tej pory było bo wg. mnie z biurka robią chlew a cytując najnowszy nabytek komentarzy " STOP MOWIE NIENAWIŚCI Twoje zdanie jest ważne, ale nie może ranić innych." co tylko to potwierdza.
@cyngiel_1 To będzie tylko aktualizacja silnika (skryptu) forum. Raczej wygląd forum się nie zmieni tylko numer wersji i dojdą poprawki bezpieczeństwa. Czemu masz dwie różne nazwy w nicku (cyngiel- i cyngiel_1)?
Pewnie z “tylko” - zrobi się aż…(oby nie).
Mam dwie nazwy, ponieważ wcześniej były jakieś “tylko” zmiany z nickami, nie wchodził mój ze spacją i zrobił się bałagan i mam teraz inną nazwę konta i inną pełną nazwę (tak jest przynajmniej w profilu).
Z jednej strony duże firmy rządzą się swoimi prawami, z drugiej strony sposób wprowadzenia tego “serwisu” sugeruje, że zespół DP nie ma absolutnie żadnych zasobów wewnątrz WP i że WP wykazuje obojętność względem serwisu (mówiąc dosłownie - ma to w nosie). W normalnej sytuacji należałoby wziąć jeden serwer, zrobić na nim migrację, potestować i dopiero to samo zrobić na produkcyjnym. Obecnie wygląda to jakby kilku pracowników po godzinach usiadło, pomyślało “zróbmy coś nowocześnie” i poszło na żywioł jak kiedyś MBank z testowaniem komentarzy na produkcji. Jestem przekonany, że ci pracownicy są na tyle młodzi, że liczyło sie dla nich wyłącznie jedno - wrzućmy dużo “fajnych” technologii (które znamy ze studiów) i jakoś to będzie, z czasem sprawa przyschnie, a w CV się przyda. Żeby nie było wątpliwości - korzystanie z różnych technologii czy frameworków wymaga wiedzy, a i bez tego można pięknego CMS napisać w kilkanaście dni (co udowodniłem - kod na GitHub). Sp… tu wszystko, od technologii po marketing (brak właściwego info) i planowanie (brak zrobienia tej “migracji” w weekend w nocy i rollback przy niepowodzeniu). Nie udało się przenieść nawet moich wersji roboczych (wyparowały). Powiem krótko, typowe działanie pokolenia płatków śniegu… młodych narcyzów, którzy myślą, że są najbardziej zajefajni, jak wezmą ileś tam technologii z zachodu i coś tam zrobią (bez żadnego myślenia - na pałę). Z perspektywy młodych ludzi to “coś” to rzeczywiście osiągnięcie, ale na litość boską… żenada gorsza niż w wykonaniu Panów z pewnej ulicy na W. Serwis nie wyróżnia się niczym od wielu innych… i pewnie będzie w nim groch, mydło i powidło (zaczęliśmy od aut za 300000). Popatrzyłem sobie na ten “nowy” edytor i nie umywa się do alternatyw, które są pod nosem (tak, można mieć pięknego Worda w przeglądarce za darmo i są do tego lekkie wtyczki, które można podmienić jednym małym commitem na inne, jak trzeba). Nie wiem, czy opłaca się tu jeszcze przychodzić.
PS. Nie wiem, czy udostępnianie maila serwisom trzecim nie łamie jakiegoś RODO czy coś. Tak samo zdaje się, że serwis nie może trzymać konta siłą.
PS2. Dalej mam błędy HTTP 500 i błędy Undefined. Za to wszystko ktoś powinien wylecieć z roboty, inna sprawa, że rollback powinien być zrobiony w tempie ekspresowym. Nie będzie, bo dla panów “inżynierów” inżynieria oprogramowania to obce słowo - wolą brnąć dalej w swoje “aplikacje”, certyfikaty reaktywności, “konsumpcję treści” i inne cuda podobnie jak kiedyś Microsoft w Vistę po Windows XP. Tamto korpo siłą doprowadziło do Windows 10, w którym każdy update jest jak pole minowe. Tu bym niczego innego nie oczekiwał - nawet na mobilnym Chromie mam artefakty na ekranie, bo ta “technologia” nadaje się jak pięść do nosa.
Puściłem pierwszy tekst na bloga i póki co muszę funkcjonalnościowo muszę pochwalić, dopieszczało się bardzo przyjemnie, zapis bez odświeżania strony na baaaardzo duży plus. Wcześniej pisałem w zewnętrznym notatniku bo parę razy mi wcięło, teraz nie muszę Był problem ze zdjęciami ale okazało się że umatrix trochę za dużo skryptów mi wyciął
Też mam problem z grafikami, ale IT już nad tym pracuje.
Szkoda że blogi nie wpadają na podglądową poczekalnię, tylko na prywatne poletko moderatorskie w celu oczekiwania na akcept.
Przede wszystkim - jeśli nie czytaliście jeszcze, to zachęcam 
Biję się w pierś. Błąd jest oczywiście odwracalny. Pracujemy nad poprawką i obiecuję to przywrócić do ładu. Prośba więc, aby nie poprawiać starych wpisów. Jeśli ktoś wprowadzał jakieś zmiany sam, będziemy sprawdzać datę ostatniej modyfikacji i w razie czego indywidualnie podejdziemy do tematu.
Gdyby jednak z jakichś powodów nie dało się konta usunąć, to redakcja zwykle przekazuje nam maile z adresu redakcja@ i kilka kont usunęliśmy w ten sposób ręcznie w ubiegłym tygodniu. Można też wybrać oficjalną drogę i skontaktować się z inspektorem ochrony danych osobowych WP. Gdy zlecenie do nas trafi, konto zawsze usuniemy - nikogo przecież na siłę nie zatrzymamy, zupełnie nie o to chodzi.
