Kowaszkowa obraziła się, że ktoś śmiał wytknąć jej nieudolność w komentarzach pod wpisem o apce do robienia prania. Wzięła i komentarze skasowała. Po czym dzisiaj zaczyna swój wpis od „W dniu dzisiejszym”. Nie zna podstawowych zasad pisowni, nie wie co to pleonazm. Kto ją tu w ogóle dopuścił do pisania? A wiem, mąż…
Cenzura jest żenująca. Usuwać niepochlebne komentarze pod własnymi artami. Ta kobieta jest jest niepoważna. I takie coś pracuje w redakcji. To coś się powinno wyrzucić dyscyplinarnie z roboty a zaraz za nią rzucić jej ten kapelusz który ma na avatarze na do widzenia. Żałosna postać.
Żałosna to jest ta wypowiedź. Bardzo słabe.
A znasz kontekst tej wypowiedzi? Bo faktycznie jak się go nie zna to można uznać ją za słabą a nawet bardzo słabą.
To ci ten kontekst wytłumaczę. Karolina napisała artykuł o jakieś aplikacji do prania. Po czym pod jej artykułem zaczęły się pojawiać negatywne komentarze, które przechodziły przez moderację i nikomu one nie przeszkadzały. Były tam dostępne od 24h. Gdy zyskiwały na popularności i zaczęły otrzymywać dużą liczbę „+” za interwencją Karoliny lub jej samej zostały po prostu usunięte. To jest cenzura a ja gardzę ludźmi którzy ją wprowadzają i uskuteczniają.
Moim zdaniem należy zachować kulturę. Istnieją właściwsze sposoby na wyrażenie dezaprobaty niż np. nazywanie kogoś „czymś”. Ponadto krytykujemy działania, a nie osoby.
Moim zdaniem.
Nie ma miejsca na kulturę dla chamskiego usuwania i cenzurowania komentarzy które nie łamią regulaminu a jedyną ich winą jest to, że nie są pochlebne i otrzymują dużo pozytywnych ocen wbrew woli redaktorowi. Ktoś kto dopuszcza się cenzury nie jest wart szacunku. Można się z kimś nie zgadzać ale szacunek musi być. Jeżeli jedna strona go nie wykazuje to druga strona też odpowie brakiem szacunku.
Według mnie posuwanie się do chamstwa sprawia, że stajemy się tacy jak widzimy to, co krytykujemy, w wyniku czego staje się to pewnego rodzaju aktem hipokryzji.
Nie zgadzamy się. Trudno. ¯_(ツ)_/¯
Tak się będziemy przerzucać?
http://www.poradniajezykowa.ujd.edu.pl/post/poprawnosc-wyrazenia-dzien-dzisiejszy
wiesz: tak jak Docenta ( jej męża ? ) szanuję za wiedzę, tak co do niej to mam mieszane odczucia. Wkurza mnie cenzxurowanie i tego typu praktyki, a z drugiej to… na moje może się wyzłaszczać do wolil; i tak jest pod protekcją Docenta czyli nie do ruszenia…
Serio, Docent to jej mąż? Docenta szanuję, złego słowa na niego nie powiem więc tym bardziej dziwi mnie to, ze to jego żona. Zupełne przeciwieństwo jego. Kiedyś nawet jej miałem napisać żeby brała przykład z Docenta.
Plygamia tak jak DP należy do WP. To jedna i ta sama firma. To żeś się szybko obudził
Tak, niestety jest. Dopisałbym coś jeszcze, ale się powstrzymam…
Zakładam, że chciałeś wspomnieć o nepotyzmie…
Hej Panowie, dajcie sobie na luz.
Straszne bagno się z tematu zrobiło. Aż dziwne że @Radek68 jeszcze tu nie wypiepszył większości wycieczek osobistych i pisania o redaktorach portalu do kosza.
Ja wiem że pisanie o jakimś durnym programie może być głupie, ale być może DP dostało zlecenie na jego napisanie bądź autor w tym przypadku postanowił coś o tym napisać. Ale jak poszło coś w komentowanie … to się nie dziwię że usunęli je. Sam bym tak zrobił jakby gówno się lało.
Także ten teges, zostawcie temat na sprawy bieżące, wycieczki osobiste do autorów załatwiajcie sobie na PW a zajmijcie się czymś innym, np. idźcie z psem na spacer, zróbcie pranie po swojemu … no chyba że tworzycie gimnazjalną lożę szyderców 2.
Dopiero teraz wszedłem na forum, po wielu wielu godzinach nieobecności. I przyznaję rację - te wycieczki osobiste są nie na miejscu. Można się z kimś zgadzać, bądź nie, można krytykować - nie widzę problemu, ale obrażać?
Gdyby sprawa dotyczyła zwykłego użytkownika na kasowaniu pewnie by się nie skończyło…
Ale że sprawa dotyczy redakcji i bezpośrednio Karoliny i Wojtka, to pozwolę sobie zawołać @Docent @Snow_Rainy
@Radek68 jestem tak zażenowany niektórymi wypowiedziami, że nie wiem, czego oczekujesz… Ta dyskusja już dawno przestała być merytoryczna. Posłużę się cytatem: „warto być przyzwoitym”. Proponuję wszystkim odrobinę refleksji na temat narastającego od lat hejtu w internecie.