Gra bez tłumaczenia wydana w oryginale na polskim rynku?

Po co pytasz? Zaraz i tak mi coś dopiszesz i zaczniesz z tym dyskutować. To nie ma sensu.

OK
Skoro znasz angielski, to rozumiem, że dla ciebie gra w tym języku nie sprawia żadnych przeszkód.
I rozumiem, że kupisz takie wydanie.
A co powiesz komuś, kto tego języka nie zna a chciałby zagrać w tę grę.
Kup i graj, tyle że nic nie zrozumiesz?
No wybacz, ale nie pograsz…co mu powiesz (ucz się angielskiego to pograsz)?
I jaki argument mu podasz, kiedy spyta - dlaczego nie może jej kupić z polskimi napisami?
Wielu tutaj napisało, nie chcesz to nie graj i tyle…ale co z tymi co chcieliby a nie bardzo jest jak…bo wiesz, brak kontentu słownego jednak zuboża odbiór gry.

A ja chciałbym obejrzeć serię “Yes Minister” po polsku. Niestety nie zawsze ma się co się chce.

I to jest owa odpowiedź:
Nie zawsze ma się, co się chce.

Tyle, że ten serial to chyba nie leci w polskiej TV po angielsku.
Gra jest w Polsce po angielsku to, chyba jednak trochę inna sprawa, nie sądzisz?
Nie zawsze ma się, co się chce.
To chyba najlepszy slogan jaki powinien wisieć nad tą grą w sklepach w Polsce!

Nie tylko. Jeszcze jest obowiązek przetłumaczenia licencji, jeśli są wymagane.

No to co? Wyobraź sobie, że można kupić Mangi w oryginalnym języku, podobnie Anime. Jedyny problem, to to, że nie przeczytałeś, że produkt który nabywasz, nie jest w po polsku.
Trudno, weź sobie tłumacza google, weź słownik, i tyle, tam fabuła to nie jest w Kamiennym kręgu czy inne na Wspólnej czy co teraz tam w TV leci. Dasz radę, a i przyda się może.

Tak i gwarancji, ale podałem to w skrócie.

Wyobraziłem sobie i dalej to nie zmienia faktu, że gra dla polskich graczy powinna być w Polsce dostępna po polsku, to nawet już zwykła przyzwoitość tak nakazuje.
No To Co, - był taki zespół;)
Wiem, że nie czytacie całego wątku…ja tej gry nie mam i nie miałem zamiaru kupować.
Po prostu tylko sprawdziłem, że nie jest wydana po polsku i o tym napisałem, bo mnie to zastanowiło jak to w ogóle możliwe.
Ale już jest odpowiedź.
Na pewno za taki bubel nie dałbym ani złotówki a już 250 zł to śmiech na sali.
Dlaczego za niepełnowartościowy towar żądają w Polsce nie małe pieniądze, kiedy za granicą oferują towar pełnowartościowy.

Ale co ty chcesz? Zakaz sprzedaży gier bez polonizacji?

Nie - sprzedawanie wszystkich gier z polonizacją
Tak jak to ma miejsce w innych krajach…

A jeśli producent nie zapłaci za polonizację to zakaz sprzedaży?

Nie, zapłaci dystrybutor, ten kto wydaje ją na nasz rynek.

A jak nie zapłaci dystrybutor, to nikt ma nie dostać?
Nie wiem jak już jak do ciebie dotrzeć, jak do debila nawet nie trafia.

Dlaczego ma nie zapłacić, skoro gra przynosi pokaźne zyski…
To nie jest dubbing…tylko napisy, więc nie róbcie z tego nie wiem jakich kosztów.
Kiedyś na PC dubbingowali wiele gier i jakoś się opłacało, więc czemu teraz zwykłe napisy mają być aż takim hamulcem, aby wydać grę…

Bo nie ma ochoty. Co w związku z tym?

Kiedy ty się urodziłeś?

Porównujesz dubing w grze na setki godzin, z filmem o liniowej fabule na 2 godziny? Ty naprawdę jesteś jakiś ograniczony…

No i właśnie tutaj jest pies pogrzebany od widzimisie.
Powinno to być uregulowane przepisami o prawie handlowym.
A nie jest i wiemy na czym stoimy.
Buble były, są i będą.

Ciebie chyba matka po głowie w dzieciństwie biła wałkiem do ciasta :open_mouth:

Przestańcie nam regulować życie wariaci. Jak nie rozumiesz gry, to nie kupuj, a nie zabraniaj korzystania z niej innym.

1 polubienie

Czy ja wiem, jestem nienormalny, bo chę grać w Polsce po polsku…
Ja jej nie kupię, bo po co mi bubel…

Nikt ci nie broni.

No właśnie dystrybutor nie daje możliwości…

Masz możliwość zagrania w grę, której nikt nie przetłumaczył. Nie chcesz, to nie graj.