Takie tam drobne błędy w mailu. Liczy się to, że ktoś wypełnił ankietę. Ja to zrobiłem od razu po dostaniu maila, żeby nie zapomnieć, bo główka świeża
Co do sponsorów, którzy nie chcą sponsorować. Ja przepraszam, ale jak taki ktoś przyjeżdża na taki zlot ze swoim stoiskiem, siada tyłkiem gdzieś na odludziu i nawet nie zachęca do tego, aby tam przychodzili i oglądali, to co z niego za sponsor? Zero własnej promocji i inwencji pracowników.
W tamtym roku zauważyłem, że Intel , czy druga firma po lewej od Fujitsu też siedziała i nic nie robiła. Oglądając II Zlot za to, miałem wrażenie, że sponsorów aż rozpiera energia, aby zachęcać uczestników do swoich stoisk.
Ja przepraszam za swoje słowa, ale jak ktoś wykłada kasę, to niech to będzie inwestycja z klasą, a nie że dam, wyślę dwójkę ludzi i po sprawie.
Mieści się sporo - w dużej komorze jest osobna kieszeń na laptopa wyścielona miękkim materiałem, nawet po jej wypełnieniu zostaje na tyle dużo miejsca, że można wrzucić kilka sporych książek Są też mniejsze kieszonki na akcesoria (pendrive’y, kabelki) i inne duperele (długopisy, wizytówki), specjalny pokrowiec na zasilacz. Z zewnątrz dwie kieszonki - mniejsza na odtwarzacz mp3 lub niedużą komórkę i większa, bardziej pojemna kieszeń - obie zamykane na zamki. Plecak jest naprawdę bardzo fajny.
Plecak jest strzałem w dziesiątkę - takiego poszukiwałem na zwykłe przemieszczanie się po mieście. Co do jego pojemności to aktualnie udało mi się w niego zapakować: 2 tablety, 2 zasilacze, pda+kable i klawiaturę, zewnętrzne dvd, zewnetrzny dysk, czytnik kart, kila paczek chusteczek, portfel, dwa telefony, scyzoryk, zestaw do palenia(tytoń, maszynka, filtry), klucze do domu, słuchawki, mysz i zwijany kabel sieciowy od Pawła z Intela. Mimo tak sporego zestawu zmieszczą się jeszcze jakieś dwie książki i plecak nie będzie wyglądał na mocno wypchany.
Ale to się własnie tak pakuje. Teraz na wyjazd do Wrocławia zapakowaliśmy do tego plecaka 2 laptopy (i to nie jakieś 13"!), trochę drobnicy sprzętowej (obiektyw 50-200, myszkę, jakieś telefony, PDA…) i dodatkowo moje sandały (na koturnach!) i co nie weszło do kosmetyczki (szampon, żel pod prysznic, butelka flegaminy, kilkanaście uncji chusteczek itp.).
Plecak rzeczywiście przydatny i do tego porządnie wykonany. W tym roku zgarnąłem prawie cały komplet smyczy zlotowych. Niby drobiazg, ale taka miła pamiątka. Brakuje mi niebieskiej, może za rok taką dostanę.
Zgadzam się w 100%. Plecak 1 klasa i straszliwie pojemny. W końcu mam odpowiednie nosidełko na mojego niego grubego (bo z tubą) 16-calowego Acer’ka - zmieścić go w innych plecakach nie było wcale tak łatwo. A teraz bez problemu właduję do niego lapa, podstawkę chłodzącą, zasilacz, myszkę, dysk wymienny i kilka innych “drobiazgów”. Po prostu trafił w 100% w moje potrzeby - i dzięki Wam za to!!
