HotZlot 2011 - wątek ogólny

Hej,

No tak - można zrobić plagiat zespołu Citrix’a z III Hot Zlotu. Ma ktoś młotek? :stuck_out_tongue:

Pozdrawiam,

Dimatheus

Wiesz w skrzynce z narzędziami od samochodu zawsze się jakiś znajdzie :slight_smile:

Biorąc pod uwagę rozmiar hotelu, to przedmioty pokroju sporej gaśnicy też się znajdą. Destruction derby wiecznie żywe!

Ciekawiej będzie jeżeli dodamy opcję “bez narzędzi ciężkich” :D, liczyć będzie się pomysłowość i inwencja własna :stuck_out_tongue:

Hej,

Wszystko zależy od tego, co zdefiniujemy jako narzędzia ciężkie. :slight_smile: W końcu sam mogę rzucić się na komputer i nie ma szans - w końcu 100 kilo robi swoje… :o

Pozdrawiam,

Dimatheus

No tak o tym nie pomyślałem #-o

Choć ciekawe by było połączenie destrukcji sprzętu i bowlingu :lol:

Zamiast kuli do kręgli, rzut HDD ? :smiley:

No niestety, ja muszę zrezygnować z wyjazdu z przyczyn niezależnych ode mnie - szkoda, życzę wszystkim udanego pobytu i zawarcia wielu korzystnych znajomości :slight_smile:

Tak, na rejestracja[at]hotzlot.pl.

Rozmiary koszulek będą takie same jak koszulek z HotZlotu 2008, 2009 i 2010 (wzrór technologiczne drzewko). Dokładne wymiary: http://www.dobreprogramy.pl/koszulki.html

Na miejscu będzie można faktycznie wymienić, jednak ze względów organizacyjnych (zestawy powitalne są wcześniej pakowane) prosiłbym aby w miarę możliwości ustalić pożądany rozmiar przed Zlotem. Przypadek freayh jest szczególny ponieważ w tym roku dla czytelniczek przewidzieliśmy oddzielne koszulki według damskiego kroju i nie znamy jeszcze dokładnych wymiarów w centymetrach.

Pań czy koszulek? :stuck_out_tongue:

No, to jest coś pięknego, bo okrutnie nie lubię tych unisexów i dla chłopa i dla baby :lol:

Te co już były i co znają to pewnie wiedzą, ale jak któraś dziewczyna jedzie pierwszy raz jak ja, no to rozmiarów nie znają :lol:

Ja tam zawsze biorę w rozmiarach workowych, nie znoszę przyciasnych koszulek, a czasami ma to minus jak w zeszłym roku, że już pierwszego dnia koszulkę przypaliłem :?

Skoro temat zszedł na rozmiary to będziemy je poznawać wszyscy przy integracji :lol:

Krogulec nawiązując do Twojego wcześniejszego wpisu mam kilka pytań i po namowach Mordzio postanowiłem je zadać, gdyż jestem w tym gronie osób, które nie zadeklarowały spływu kajakowego. Nigdy nie brałem udziału w takim spływie i nie wiem jak to od kwestii techniczno-organizacyjnej wygląda. Ilu osobowe są kajaki? Czy podczas spływu jest jakiś opiekun grupy (ratownik)? Co do wywrotności kajaku to temat już był wcześniej poruszany więc nie zadaje pytań co do tej kwestii.

A mam pytanko. Czy jest tam gdzieś w pobliżu bankomat??

Ja bym chcial sie dostac na ten Zlot:)

A jak to bedzie to sie okaze 13 czerwca:)

jeżeli za pobliże uznamy Słupsk to tak :slight_smile:

MK

A w hotelu na pewno zapłacisz kartą :slight_smile:

Hej,

Ja też nigdy nie pływałem kajakiem, ale postanowiłem spróbować - w końcu zawsze musi być ten pierwszy raz. Raz się żyje!! :slight_smile:

Pozdrawiam,

Dimatheus

Ja pływałem raz, ale nie szło mi to za dobrze :stuck_out_tongue:

Ja pływam od kilku lat w sezonie letnim, ale tylko po jeziorze - co prawda po wypłynięciu na środek do brzegu daleko, ale nie ma żadnych obaw. Pływam w dwuosobowym kajaku, ale często sam. Zawsze na pokładzie jest kamizelka, taki wymóg. Nie miałem okazji nigdy płynąć rzeką, ale wątpię, aby było niebezpiecznie. Zresztą to nie górski potok. :wink: Szkoda, że nie będę korzystał z programu rozszerzonego, ale kajakarzom życzę dobrej zabawy. :slight_smile: