Ja żem też będę pojadem
Dziękuję za zaproszenia. Ave5 , masz jeszcze sławetny pokrowiec o jakim pisaliśmy w ubiegłym roku? Czas leciał, a aparat pozostał bez ubranka
Mam jednak pytanie innego typu. Niestety, ale nie bardzo pasuje mi dojazd w drodze powrotnej. Jedyna opcja jaka mi pasuje to dojazd autobusem PKS z Trzebieszowic do Wrocławia o 6:40 (około 9 we Wrocławiu) i następnie pociąg (około 13). Czy będzie możliwość tak rannego wymeldowania się? Nie chce tak rano się z Wami żegnać i żałuje, że nie zobaczę prezentacji dotyczącej zamku, zwłaszcza, że nie byłem na poprzednim zlocie jaki się w tym miejscu odbył, no ale niestety . Zapewne nie będzie możliwości otrzymania pliku z tejże prezentacji, ale mam nadzieję, ze będzie dostępny chociaż fragment w wideorelacji przez co to nadrobię.
PS: Czy w pobliżu Zamku jest przystanek?
Zarejestrowanym. W opcji podstawowej.
Proces rejestracji przebiega błyskawicznie. Ledwo klikałem wysył, już dostawałem potwierdzenie.
@ arlid
Sam w to nie wierzę, ale nadal go mam Jak w tym roku znowu zechcesz go przejąć to weź mnie złap na komie czy coś lol
Ave5 , może mnie polubił I nie chce z szuflady Ci wyjść hehe. Nie no teraz to Cie znajdę
@ arlid
Jest przystanek PKS tuż przy Zamku, z którego można dojechać do Trzebieszowic. Znowu jak dojedziemy do Trzebieszowic to kilka kroków dalej jest dworzec PKP i można stamtąd dotrzeć oczywiście pociągiem do Wrocławia.
Pozdrawiam.
wiadomo coś więcej na temat rozgrywek sportowych;p co dokładnie będzie planowane? czy to będzie niespodzianka do samego końca
Szkoda tylko, ze w tym roku nie usłyszymy Detox’u
Podobno ma być:
-
rzut smartphonem w dal
-
slalom pomiędzy zepsutymi zasilaczami
-
bieg na 100 metrów do komputera
-
wciskanie przycisku Power na czas
ale to nie potwierdzone informacje.
DjLeo
Bazę treningową każdy przywozi sobie sam
underface nie pisz tak bo jeszcze ktoś to weźmie na serio
A mało ludu targa sprzęt ze sobą? Jeśli pojadę to w tym roku też chyba zabiorę laptopa
@Mariuce W zeszłym roku wziąłem lapka i powiem Ci, że przydał się dopiero w pociągu, kiedy wracając komuś muzykę zgrywałem. Nie bardzo był czas by z laptopem siedzieć, a jeśli ktoś bardzo potrzebował to mógł pocztę sprawdzić korzystając z jednego z kilkudziesięciu lapków z wystawy
Wiem, bo również w zeszłym roku byłem więc zdaje sobie sprawę, że w tym roku też będzie brakowało czasu
Dokładnie panowie, ja swojego lapka odpaliłem dopiero na rozszerzonym po południu, jak nam spływ kajakowy nie wyszedł i była chwila luzu.
A tak propo lapków. Jest tam jakieś Wifi i czy net w pokojach ?
Zgadzam się w zeszłym roku też wziąłem ze sobą lapka i nawet go nie włączyłem - nie było czasu - sesje - piwko - ludzie mój wzrok przez te kilka dni naprawdę odpoczął