HotZlot 2012 - wątek ogólny

Zarejestrowałem się,ale jak znam swoje “szczęście” w różnych losowaniach to cienko to widzę… a050.gif

Chociaż może ten rozpoczęty dziesiąty rok na forum okaże się jednak szczęśliwy… a075.gif

Widzę, że uczestnicy poprzednich zlotów opuścili się w aktywności co zaskutkowało brakiem zaproszeń.

Czekamy więc wszyscy na wyniki losowania…

Dziękuję za zaproszenie na Hot Zlot 2012 :slight_smile:

Hostel Piast w centrum Wrocławia, całkiem możliwe że po raz kolejny się tam przenocuję.

Pokój na kilka osób będzie idealnym rozwiązaniem.

Jak zawsze będą zadowoleni i nieszczęśliwi jak w życiu :slight_smile:

Jeszcze zobaczę bo bardzo możliwe, że gdzieś w okolicach Lądka Zdroju zostawię żonę z córką przenocuję jedną noc i potem po zlocie dołączę do nich na kilka dni bo akurat mamy czas urlopowy. Ale Wrocławia też jeszcze nigdy nie zwiedzaliśmy więc jeszcze będziemy szperać po necie co gdzie jest itp :wink:

Mifczu - Polecam Wrocław jeśli chodzi o zwiedzanie to polecam Wrocław - super miasto :wink: Mieszkam 40-50 km od niego i dość często jeżdżę sobie po nim pochodzić, nawet bez większej okazji :wink:

Ograniczeń zasadniczo nie ma, poza tym, że impreza jest zamknięta dla gości z zewnątrz. Jeżeli zaś chodzi o uczestników to nikogo nie będziemy przecież zakuwać w łańcuchy jeżeli będzie chciał podjechać kupić sobie np. papierosy (w Zamku nie da się nabyć jakby kto pytał). Ale jeżeli ktoś przykładowo (nie mówię o Tobie) wymyśli sobie, że on sobie przyjedzie na taki Zlot żeby przespać w 4-gwiazdkowym hotelu i najeść za “darmochę”, a w pozostałym czasie zrobi sobie np. wycieczkę w góry to znaczy, że pomylił imprezy i wówczas zgodnie z regulaminem podziękujemy mu za uczestnictwo. To samo tyczy się osób, które wpadną na pomysł aby kupić sobie flaszeczkę w trzebieszowickim sklepie.

Wacek4 powiem Ci ze zastanawiam sie jakim cudem udalo mi sie dostac do elitarnej grupy. W zeszlym roku chyba nie bylo dnia zebym nie zagladal na dp. Od 15 stycznia porwaly mnie Niderlandzkie ziemie aby zapewnic sobie jakis start w przyszlosc. Teraz jestem w PL poniewaz czeka mnie spotkanie z Polskim Dr Willsonem. To tez wielkie dzieki za zaproszenie poprawiliscie mi humor bardzo mocno. Moze w koncu uda mi sie dokonczyc wpis z blogu i napisac kolejne na ktore wpadlem pracujac w Holandii.

Zaproszenie dostałeś w czwartkowej turze więc widać nie było sumarycznie tak źle z tą Twoją aktywnością (choć i bez szaleństw :wink:

Natomiast faktycznie jest paru takich Zlotowiczów, którzy żyją tylko od Zlotu do Zlotu - uaktywniają się przed Zlotem, a po Zlocie zamierają. Najbardziej mnie irytuje, jak ktoś jedzie na takie spotkanie, a później nie chce mu się nawet skomentować choćby fotorelacji. Później muszę tłumaczyć się partnerom jak to jest, że w Zlocie uczestniczy 200 osób, a jest niewiele ponad setka komentarzy…

Niektórzy “pracują” sumiennie cały rok :wink:

:stuck_out_tongue: Właśnie namówiłem do rejestracji Mr Chomika :slight_smile: Jest bardzo duża szansa, że jeśli korzystnie wypadnie losowanie i Chomik pojedzie na HZ- to weźmie ze sobą gitarę ! :o :lol:

Jest moc :slight_smile:

Co do wypadów w trakcie zlotu to nie polecam bo i nie ma to większego sensu. My planujemy taki ale po zlocie do Czech na chwilkę. Warto się odwdzięczyć (będąc na sesjach) sponsorom za ich zaangażowanie. Chyba jednym z najfajniejszych momentów jest też możliwość bezpośrednio po sesji rozmowa z prowadzącymi. W tym roku zamierzam lepiej z tej możliwości skorzystać. W zeszłym roku zahaczyłem tylko o Panów z Opery , Eizo i trochę z GG. Pomijając rozmowę z Patrykiem z Microsoftu którą bardzo miło wspominam. Jednak niestety nie czułem się wtedy dobrze. Prawdopodobnie po Detoxie mnie rozłożyło. No ale w tym roku zamierzam to nadrobić. Może się uda. Zobaczymy. I jedna z najpiękniejszych rzeczy jaką zauważyłem na zlocie to taka, że jest grupka osób która o czymś gada a Ty podchodzisz nawijka i już gadasz z nimi. Bez spiny na luzie. Wszyscy jacyś tacy uprzejmi dla siebie. Na ulicy to jest raczej nie możliwe no chyba, że chcemy być uznani za jakiegoś zboczeńca vel. psychola. Także to taka pozytywna rzecz w sumie.

A co do aktywności i tego, że niektórzy dostali zaproszenia to muszę bez bicia przyznać, że naprawdę nie spodziewałem się, że je otrzymam. I nie jest to jakaś fałszywa skromność po prostu byłem pewny, że w tym roku mi się nie należy. W moim odczuciu wiele osób udzielało się bardziej, pisali masę blogów itp. Ja zrobiłem tylko kilka wpisów, choć pomysłów mam sporo to jednak starałem się zawsze dopieszczać moje wpisy i nie lubię ich robić na odwal się, dlatego jest ich tak mało. Choć w szufladzie jest kilka następnych ale pochłaniają taką ilość czasu, że jest to trudne do ogarnięcia. Dlatego nie wiem dlaczego zostałem wybrany w pierwszej turze i wolę nie pytać bo jeszcze się okażę, że to pomyłka :slight_smile: Co nie zmienia faktu, że bardzo się cieszę i tylko motywuję mnie to do większej aktywności w roku następnym.

Nie, nie flaszeczka, nie papierosy, nie góry. Ja chcę tylko, w czasie zbliżonym do wolnego, wyskoczyć na 45 minut do sąsiadów.

No zupełnie jakbyś o mnie pisał!

Z czasem wolnym to będzie krucho :wink: Zostań na program rozszerzony - tam będą prawie 3 godziny całkowitego luzu :slight_smile:

Oj tam, trzy godziny na śniadanie w niedzielę to za dużo. :wink:

Ja tam zawsze mam problem żeby zdąrzyć :wink: Ale skoro tak to nie ma problemu :slight_smile:

Życzę powodzenia. Na ostatnim zlocie planowałem co rano popływać sobie troszkę…Okazało się, że wygląd basenu podziwiałem ze zdjęć innych (bardziej wytrzymalszych/krócej integrujących się) uczestników.

Tak nawiasem mówiąc, w oczekiwaniu na Zlot czuje się jak 5-cio latek w oczekiwaniu na prezenty świąteczne… - a ten licznik na stronie głównej traktuje jako bardzo wyrafinowaną metodę tortur dla niecierpliwych uczestników :slight_smile:

Dlatego właśnie wszystkich gorąco zachęcamy do skorzystania z programu rozszerzonego (Ty widzę nań się zdecydowałeś :wink: )

150 zł za nocleg w czterogwiazdkowym hotelu + wyżywienie to naprawdę okazja, a będzie znaczniej więcej luzu - kto będzie chciał będzie mógł zrelaksować się na basenie/saunie, pospacerować po okolicy, czy po prostu powylegiwać na słoneczku (mam nadzieję, że pogoda dopisze :wink: Będzie też więcej okazji do dłuższych rozmów z redakcją, pytań itd.

Niezmotoryzowanym podpowiadam, że nie ma problemu z powrotem bo z Trzebieszowic odchodzą dwa dogodne autobusy PKS, prawdopodobnie będzie można się też zabrać z kimś z uczestników/redakcji samochodem.

Warto to przemyśleć. Na liście mamy już 55 osób (nie licząc II etapu tj. trwającej otwartej rejestracji).

Po czym poznać, że HotZlot już blisko? Krogulec wypowiada się w co drugim poście na temat zlotu :wink: A kiedy poznamy listę tematów? Wiem, że ze mnie nieco marzyciel ale jest szansa, że będzie jakiś tablet z Windows albo Kinect dla Windows w prezentacjach/stanowiskach Microsoftu?

Dwa lata temu po HotZlocie miałem okazję być w Pradze.

Kto jeszcze się tam wybiera?