Chyba bitwa na sztachety wyrwane z płota
@gowain
Obróbka no ok może się kojarzyć w wielaki sposób ale specjalnie to napisałem
Jednakże o tym jakie to miało znaczenie wyjaśnię niebawem
A miało to dotyczyć myślenia czytającego ale nie tylko
ps. Zrobiłem cię właśnie na szaro
jest jeszcze inne: “Jak mówisz to myśl, jak myślisz to milcz”
zmieńcie juz temat
Chyba wymyśliłeś żenujący żart, z którego tylko Ty się śmiejesz… smutne to…
Semtexie - prawie bym nie był, ale udało się
Będzie i Command-Dos - zabieram się z nim autem od nas
no nie wiem nie wiem ale po twoim komentarzu wyobraziłem sobie jakieś zbereźne sytuacje czyli coś o co zupełnie mi nie chodziło a ty to odebrałeś na swój sposób który ujawnił twoje myśli
oj nie ładnie nie ładnie myślisz nie o tym co trzeba
Hmm, Nick bardziej
No właśnie, bo już myślałem że mam coś z głową że nie widzę żadnego nawiązania do kawy… no chyba że ten hipek to tak skacze po kawie
masz mnie
ale jakby się przyjrzeć tej postaci, która leci… to też jest moc
a kawałek dalej:
Nie wiem czy Ty siebie czytasz? Czy Ty analizujesz o czym piszesz? Daj już spokój, bo na prawdę nie ma sensu. Nie pierwszy raz wyskakujesz z takimi tekstami i potwierdzi to wiele osób. Koniec offtopu.
Czytałem ale że ty czegoś nie kumasz nie znaczy że tak nie jest, Kazdy interpretuje różne zdania na swój własny sposób a ty to akurat źle zinterpretowałeś.
Ok koniec tematu ja wiem swoje ty swoje :x
Miłośników … małej czarnej (kawy) zapraszam na poranne sesje śniadaniowe przed zameczkiem
Lepsze jest duże złociste
Rano kawka wieczorem żubr, tak to jest
Ale w sumie można i rano i wieczorem
Niet, rano żubr, śniadanie, żubr, sesje techniczne w między czasie na zmianę soczek i żubr, kolacja żubr, a wieczorem 2 żubry (oczywiście nie licząc wieczoru integracyjnego)
w sumie czemu by nie