S-STP z metalowymi rj-otkami ? 
Nieee, nie metalowe chodź te są o wiele fajniejsze, plastiki mam ale liczy się dostęp do neta a nie końcówki aż tak 
A ja myślałem że będziesz się nimi bronić
Będzie jeden gatunek, prawdopodobnie Lwówek Książece.
Na ten aspekt zawsze zwracamy szczególną uwagę :P, ale nie zawsze da się przeskoczyć umowy obiektów z dystrybutorami, które narzucają jakąś markę (grupę marek) piwa która jest tam sprzedawana. Stąd też np. w 2010 roku w Zamku na Skale lany był przepyszny Pilsner Urquell prosto z Czech (i z tego co wiem pobiliśmy zamkowy rekord konsumpcji podczas jednego eventu :o), ale już w 2011 w Dolinie Charlotty był Żywiec. Jednak nawet jeżeli piwo jest z browarów-molochów to uczulamy aby zawartość była świeża, zamawiana konkretnie pod HotZlot.
W Charlottcie kabelki można było otrzymać w recepcji - tyle, że nie było ich wystarczająco dużo (zarządca obiektu prawdopodobnie nie zakładał, że przyjdzie taki moment gdy 100% pokoi będzie korzystać z internetu - zwykle ludzie przyjeżdżają tam wypoczywać :P). W Zamku Kliczków kable są zdaje się w pokojach, ale doświadczenie podpowiada, że lepiej wziąć własny - na wypadek gdyby w danym pokoju akurat go zabrakło, albo miał ułamane zaczepy (co się często zdarza). Generalnie jednak na komfortowe surfowanie bym się nie nastawiał - łącze w Zamku ma nawielką przepustowość…
Oczywiście również to piwo będziemy lać podczas imprezy integracyjnej. Na wynos nie będzie można jednak wziąć - chyba, że w plastikowym kubeczku 
Nie mam przed kim się bronić, no chyba że coś się zmieni
Ale z 1,5m kabelka można jeszcze pasek do spodni zrobić w sytuacjach krytycznych taki kabelek ratuje
Mniam, już się cieszę bo lubię właśnie piwa z ekstraktem 11-12%.
Godny wybór
Mnie to jakoś nie dziwi, jakoś trzeba zwilżyć gardło podczas dyskusji. A okazji do dyskusji i dysput podczas HotZlotu jest co niemiara , dlatego nie rozumiem Twojego zdziwienia .
trzeba poprawić
Bo pewnie nie ma innych eventów, gdzie przy liczbie 160-200 osób, 90% uczestników to sami faceci
Żeby się nie okazało że dla niektórych nie ekstrakt a woltarz będzie zbyt duży
Jak komuś brakuje voltów polecam 12v z akumulatora :D.
W sklepie z piwami zawsze spędzam sporo czasu bo oglądam piwo szukając na etykiecie informacji o ekstrakcie, a nie voltarzu. Są też zwolennicy trunków piwopodobnych takich gdzie jedno zwala z nóg.
No ja ostatnio zaprawiony jestem po dwutygodniowym pobycie w jednej z Europejskich stolic piwa - więc mi to nie grozi
Za bardzo nie kojarzę, ale ktoś z potencjalnych zlotowiczów pisał do mnie w sprawie jakiegoś cięcia plexi… #-o
Zawsze możesz zrobić ubota
Dobrego piwa i dobrej wódki nigdy nie łącze, każde spożywam osobno :lol:
Ja pisałem, ale to już nie ważne … sorrki że się nie odezwałem :oops: - za dużo spraw na głowie 
Spoko, upominam się bo mam trochę luzu na maszynach i można ten czas jakoś dobrze spożytkować
Obecnie nie mam czasu na skończenie projektu, dlatego 4LITER nie chciałem zawracać .