Jaka pasta termoprzewodząca dla procesora?

Pastę dostajesz w komplecie z chłodzeniem. Jeśli procesor ma załączony cooler, to pasta będzie wstępnie rozprowadzona na “stopce” chłodzenia.

Zwykle jest jest dołączona nie koniecznie już posmarowana ale to już kwestia producenta.
Ale na pewno powinna być dołączona, zawsze należy czytać info produktu przy zakupie tam takie rzeczy są wyszczególnione.

Najlepiej na stronie producenta bo sklepy czasem blednie lub niepełne info podają.

Z mojej budy też wydobywa się chłodne powietrze, co akurat jest dobrym znakiem - nic w środku się nie przegrzewa :slight_smile:

Wiesz to że wiatrach z tyłu wydmuchuje zimne powietrze to nie znaczy że masz dobry przeciąg w budzie ciepłe powietrze może dalej oscylować wokół/pomiędzy cpu i grafiki. i lecieć ku górze obudowy.

Tyle to miał mój podkręcony Q9550 pod obciążeniem :wink:

30-35 powinno być przeciętnie… chyba że jakaś apka drenuje ci procka w tle.

Bez zmiany pasty nie ma co gdybać.

Wg. Menedżera zadań, procesor nie jest obciążony:


Pastę wymienić i wtedy wszystko wyjdzie w praniu z temperaturami.

No to smarować i kompa wyczyścić przy okazji :smiley:

jakie masz maksymalne napięcia na vcore przy pełnym obciążeniu?

Tego nie wiem. Ale bios mam na domyślnych ustawieniach.

Dokładnie tak, w moim Fractal Design Define R5 po roku było w środku tyle kurzu co prawie nic, jedynie na wentylatorze wydmuchującym z procka na tył co nieco (od spodu mam podłożona deskę, by jednostka nie stała bezpośrednio na dywanie).

Tu buda z filtrami, po dwóch latach od ostatniego czyszczenia*:

*przynajmniej tak twierdzi Andrzej

Pozostaje wierzyc “Endrjowi z ikskom”. Ja niemal zamiaru kupować nowej obudowy, czy filtrów. Jeśli coś miałbym zmieniać w komputerze -prócz wspomnień, pasty, cały komputer.

Dziś będę kupować pastę termoprzewodzącą. Waham się, jaką kupić.
Ile tej pasty nakłada się na procesor? Ziarenko na środku procesora?

Taką jaką będą mieli :wink: Aby nie silikonowa za 3 PLN.

Tak, to dobry sposób (ziarenko zwane grochem albo ryżem).

Czytałem na elektrodzie, że to badziew.
Ok, a po nałożeniu pasty, trzeba radiatorem ruszyć delikatnie w lewo, prawo? Żeby pastę rozłożyć. Też czytałem o tym sposobie.
EDIT: trzeba, nie trzeba, ale czy to konieczne?

Nic nie ruszaj, nie ma potrzeby. Dociskasz, przykręcasz (po przekątnych) i gotowe.

Tylko nie unoś, żeby sprawdzić czy pasta dobrze się rozłożyła - bo czeka Cię czyszczenie i ponowne nakładanie.

Właśnie kiedyś tak zrobiłem, pasty nie wymieniłem od razu. I to był błąd. Temperatury skakały po krótkim czasie.


Pasty z dodatkiem srebra nadają się?

Przygotowałem kilka obrazków :wink: