Konkretna propozycja:
2 x BLS8G4D32AESBK 189 + 189 zł
Asus Prime X470-Pro 700 zł
Ryzen 3900x 2500 zł
Noctua NH-D15S 140mm 360 zł
Przekraczamy budżet o 38 zł, chyba że znajdziesz taniej, ceny brałem z ulubionego sklepu DP
Jednak zmodyfikowałbym Twój upór co do 3900X i wstawił tam 3800X, zaoszczędzone pieniądze wpakowałlbym w dodatkowy RAM, by było 32 GB, wirtualka dostałaby wtedy 16 GB
UPS, korekta chłodzenia: Noctua NH-D15 bez S na końcu, wyjdzie stówkę drożej
@LORDEK Ja nie podawałem Threadrippera jakby co oraz uzupełniłem, poza tym przypominam, że do DZIWNY KOMPUTER i jest prośba o pomoc w tych obszarach które nie są stałe czyli procki zostają takie jakie mają być aczkolwiek pojawiła się propozycja 3800X i Threadrippera którą mogę wziąść pod uwagę ale Threadripper 1-gen to chyba proszenie się o kłopoty?
@anon741072 Czy używanie ramdisku nie powoduje dużego zwiększenia poboru mocy obliczeniowej od procesora? Tzn. cooler głośno zaczyna chodzić a na wykresie aktywności procka znacznie wzrasta jego procentowe użytkowanie.
@anon17641694 Cisza też jest pewnym priorytetem i wydajność chłodzenia. Czytałem, że 9900K potrafi się rozgrzać do strasznie wysokich temperatur nawet na dość dobrych coolerach.
EDIT: czy ujarzmię takiego 9900K, gdzie sprzedawcy mówią, że to zależy od sztuki bo one się strasznie grzeją? Który z podanych przez Ciebie coolerów miałby najlepszy stosunek wydajności do ceny, względem np. Noctua NH-D15?
Nie polecałem platformy na Intelu, ponieważ nie mam w zwyczaju polecać dziurawych platform
Obecnie jadę na Intelu, bo już go mam, ale w przyszłości tylko AMD (chyba że pojawi się trzeci poważny gracz w tej branży)
@bystryy czy możesz mi wyjawić więcej na temat Twojej postawy. Przecież Intel był samotny na polu przez wiele lat więc nie broniąc go odkryto kilka dziur ale zostały wszystkie software’rowo załatane, więc zapytam Cię jak nie ja - w czym problem?
W AMD z czasem też coś odkryją
Czy innni mogą pomóc? Bo jeśli te dziury są naprawde niebezpieczne dla przeglądania netu, testowania wirtualek z systemami i w nich przeglądania netu to może coś jest na rzeczy?
Wątpliwe, większość dziurek wymaga de facto fizycznego dostępu. W pewnych sytuacjach może ktoś inne przez siec wykorzysta, ale ryzyko marginalne - to nie masowy wirus a raczej włam na zlecenie.
Oczywiście, ze nie.
Skoro można włamać się na serwery największych firm z dziesiątkami speców od bezpieczeństwa to i Tobie się włamią, przyjmij to za pewnik, że jesteś zagrożony. Tylko porządny haker nie będzie marnował czasu na takiego robaczka jak TY. Trochę tak jak z tymi dziurami, większość realnie nie zagraża Ci, ale łatki wydajność obniżają. Prędzej sąsiad zaleje Ci maszynę niż Anonymus popsuje maszynę wirtualną na której będziesz coś tam testował
Tych dziur już nie jest kilka, a chyba ponad 10 i wciąż odkrywają nowe, a mam przeczucie, że to jeszcze nie koniec serii. Przez lata olewali bezpieczeństwo, by faworyzować wydajność. Spece z OpenBSD zalecali wyłączać hyperthreading…
Do tego dochodzi fakt, że te procesory powstają w państwie o jednym z najlepszych wywiadów na świecie, państwie, o którym nie można mówić, co daje do myślenia.
Wybaczcie mi brak zrozumienia tego tematu ale jak dziura, która została software’owo może być do czasu formatu komputera dalej niebezpieczna?
Bystryyy Ty mi wybacz szczególnie takie pytania
Łatanie dziur na poziomie soft erwonym może spowolnić pracę i wpłynąć na wydajność…
Nawet najlepsza optymalizacja softu nie pomoże. Musisz się z tym pogodzić
Nie ma na to jednoznacznej odpowiedzi Poza tym, nie wiemy ile jeszcze nie wiemy o lukach, dziurach czy backdoorach. To może być nieskończona przestrzeń możliwości
@januszek już odpowiedział…
Zazwyczaj bywa tak, że jak się znajdzie kilka dziur, to inni szukają dalej z nadzieją na znalezienie kolejnych nieznanych, bo takie są cenniejsze dla “złoczyńców”. Po Spectre i Meltdown miałem nadzieję, że to już koniec, a posypały się kolejne jak liście jesienią.