Oczywiście nie kwestionuję, że DP było świetnym portalem, pełnym ludzi z pasją, możliwościami.
Gdy tutaj przyszedłem po rozpadzie Gamikaze - jednym z projektów DP w czerwcu 2011 roku byłem zachwycony społecznością. Szybko odnalazłem się w nowym bycie, nawiązałem wiele znajomości i przyjaźni. Dzięki wsparciu @TomisH i pewnym konkursie dla użytkowników a’la @Kristov_pl udało mi się tak naprawdę rozpętać burzę blogową i zostać blogerem z krwi i kości.
Doceniłem portal, ludzi i forum, na którym bardzo często się udzielałem, pomagałem, uczyłem się czegoś nowego. Bardzo fajnie bawiliśmy się na zlotach, także tych w wersji premium. Zawsze byłem ciekaw jak chłopaki załatwiali tylu sponsorów, marki, nagrody … a od nas brali śmieciowe wpisowe i to się kręciło! To były naprawdę fajne czasy.
Ale później przyszedł kryzys - ceny poszły w górę, wymagania też. Internet się bardzo rozwinął, zmieniły się upodobania, gusta a media społecznościowe zaczęły wytyczać granice zainteresowania.
I choć przyznaję to z bólem, to nawet się cieszę, że chłopaki sprzedali udziały WP. Biorę pod uwagę ile pracy wpoili w ten projekt, ale tak duże projekty bardzo trudno jest utrzymać. Ludzie, serwery, ciągły marketing, promocje, reklamy. Portal przejęło WP, wprowadzili swoje zasady i pokazali, że pieniądze to nie wszystko. Być może dzięki nim ten portal miał jeszcze szansę zaistnieć, a nie - kurczyć się z dnia na dzień. Pracownicy ówczesnego DP, znaleźli nowe posadki, niektórzy zostali oddelegowani do subportali WP, a na obecnym DP została śmietanka redaktorów zapaleńców „którym się jeszcze chce”.
Teraz - po 1 września - portal dołączy do grona martwych subportali WP, które (w mniejszości) zalewać będą codziennie treściami z pogranicza oprogramowania i bezpieczeństwa, czyli tematów co są chwytliwe i się dobrze klikają, wciąż pod komentarzami będą pisać anonimy, obrażać się, wyklinać i wychwalać pod niebiosa system Win XP. Ale takie mamy czasy @blumberplumber i tego nie zmienisz.
Ja wciąż mam w pamięci świetną społeczność, znajome twarze redakcji z którymi wychyliłem nie jednego browara, @Pangrys który zaszczepił u mnie pewne wzorce, @Krogulec z którym bardzo dobrze się dogaduję, także w jego nowym projekcie. Ale to nie wrati …
Pozostaną nam fajne wspomnienia, pamiątki, ale i kontakty, które umożliwią nam kontakt w przyszłości. Dla mnie to też pewien rozdział, w którym pierwszy raz od 14 lat, nie będę musiał codziennie odwiedzać portalu, bo newsów hurtowych nie czytam. Forum też niedługo popadnie w niełaskę. Żyćko …