Kwalifikacja wojskowa

W naszych czasach był obowiązek służby a dziś dzieciaki się samej komisji boją…
Do czego to doszło?

Ja też się bałem, kategorii A. Kto normalny chciałby iść do wojska? A to było wojsko jeszcze z falą… Poza tym dochodzi kwestia obnażania, co jest niepotrzebne i skandaliczne. Niektórzy ludzie nie mają wstydu, nie kryją się ze swoją intymnością, vide plaże nudystów, wspólne prysznice czy sikanie do publicznych pisuarów. Ale akurat ja mam inne standardy.

Zmiana społeczeństwa kolego. Kiedyś nie było rzeczy które są teraz. Era internetu, pedofile, uświadamianie siebie ile jest się wart. Pewnie też jesteś zwolennikiem nagiego mycia się prysznicami na basenie czy porównywania wszystkiego do wojska. Do wojska chodzą pracować osoby z pasją, osoby z powołania, osoby którym to sprawia przyjemność, osoby które są psychiczne, bezpruderyjne, wulgarne. To szambo które dzisiaj jest w polskim wojsku i policji jest widoczne i doświadczone przez ludzi takich jak ja. Polskie wojsko dawno straciło status wyznacznika męskości, przydatności dla społeczeństwa a stało się memem. Zmiany w społeczeństwie dotykają wszystkich dziedzin życia. Niektórym jak widzę trudno się przestawić z czasów komuny do cywilizowanego świata.

Daleko mi do bycia twoim kolegą.

Wojsko kompletnie mnie nie interesuje, mam jednak kilkoro dobrych znajomych w zasadzie każdych służbach.
Obnażam się tylko przed partnerka, nie mam nic do ukrycia, nie mam się czego wstydzić, jednak patrzenie na cudzą goliznę nie jest zazwyczaj przyjemne dla mnie i domyślam się że dla innych też.
Gdzieniegdzie chodzenie z gołą klatą jest zabronione i karane mandatami.

Czyli jesteś ex policjantem czy wojskowym?

Ale kiedyś dzieciaki były odporniejsze niż dzisiejsze bezstresowe kluchy.

Mhmmm.

Kończ bo mama się za ciebie wstydzi.

Szybko znikniesz z tego forum. Bez odbioru

Tak tak, tym czasem to ty przyznajesz że masz nierówno pod sufitem i robisz z siebie forumowego pajaca wypisując takie rzeczy jak wyżej.

1 polubienie

Dlaczego wyzywasz od pedofilów lekarzy? Jakie masz dowody, że lekarz na komisji jest pedofilem?
Jeśli jesteś niepełnoletni, to komisja ci nie grozi, bo na nią idą osoby pełnoletnie, więc pedofil raczej niezbyt by był zainteresowany, na dodatek ilość penisów jakie oglądają niektórzy lekarze jest taka, że dla nich to rutyna i nuda. Jeśli masz problemy psychiczne, a na to wskazuje twoje zachowanie, to lepiej udać się do specjalisty i zasięgnąć porady. Pielęgnowanie w sobie takich rzeczy tylko pogłębia problemy i źle rokuje na przyszłość.
Rozumiem, że ludzie mają różne problemy, od ułomności fizycznych, poprzez problemy z tożsamością, po samookaleczenia, operacje czy po prostu siedzi jakiś uraz w głowie, ale od tego są specjaliści, którzy pomagają w takich sytuacjach.

Pogląd, że uchylanie się od komisji i narażanie na konsekwencje prawne z aresztem włącznie jest lepszy niż wizyta u psychologa i zdobycie papierka, to zwykła głupota.

To Berion zahipnotyzował WarzywnąLamę z pobytu na komisji i ten się tego trzyma przez cały wątek :sweat_smile:

Cześć, zadzwoń do swojego WKU, przedstaw swoje wątpliwości - może to prosta sprawa, że przedstawisz na komisji odpowiednie dokumenty.

Jak Ty rozumiesz pedofilię?

Możesz odmówić, nie rzutuje to na całokształt komisji i badania.

W przypadku odmowy zostanie to odnotowane i jeśli inne części ciała są ok to na tym się zakończy.

Natomiast w przypadku stwierdzenia deformacji, chorób skórnych innych części ciała a Ty odmawiasz pokazania siusiaka zostaniesz skierowany do specjalisty.
To też możesz odmówić.
Nie skutkuje to niczym negatywnym oprócz wpisu w dokumenty WKU.

Spij spokojnie…

Swoją drogą warto wiedzieć, jakie choroby i dysfunkcje wykluczają ze służby w wojsku. Wystarczy dokumentacja medyczna.

Powiem ci jedno. Lekarz też jest człowiekiem. To człowiek taki jak my wszyscy. Ma swoją orientację, ma swoje fantazje, ma swoje przyzwyczajenia. Ssak w tym przypadku człowiek po zakończeniu magicznej edukacji nie traci swoich instynktów, pociągów. Jeśli jakiś pseudolekarz chce sprawdzić konkretny narząd bez jakiejkolwiek przyczyny to jest to podstawa do sadzenia, że ten lekarz do końca nie jest „tylko lekarzem” jak ty mówisz.

Polecasz w takim razie się zgłosić do psychologa?

I tu się mylisz.
To zwykły lekarz który dostał tak jak Ty wezwanie z WKU aby uczestniczyć w pracy komisji.

Dobra może nie pseudolekarz. Dalej jednak główny wątek to druga część tekstu. Może ty nie miała byś problemu z rozebraniem się? No chyba że rzucisz tekstem bardzo powszechnym czyli: „Jesteś facetem i nie powinieneś się wstydzić”.

A nie boisz się, że tu na forum dyskutujesz z kilkoma gejami ?
Może kogoś bardzo pociąga rozmowa z Toba o tych no wiesz ptaszkach i wróbelkach ?

Powiem Ci tak…
Jeśli to miało by być obnażanie się publiczne bez powodu to wstyd nie pozwoliłby mi na to.
Natomiast w przypadku lekarza nie ma to znaczenia.
A jaką on ma orientację, kolor skóry, płeć czy pochodzenie etniczne ma jeszcze mniejsze znaczenie.

Jak większość facetów Twoje skupienie jest wokoło narządów.
Dla geja większe znaczenie by miało dotknięcie Twojej ręki, twarzy, ust niż łapanie za jajka.

Obnażanie się na komisji nie ma żadnego racjonalnego powodu. Czym innym jest obnażenie się u lekarza, do którego pójścia zmusza cię choroba, a co innego gdy jeden śmieć z drugim wymyślił sobie żeby zaglądać młodym chłopakom do jajek i odbytu. To pedofilia. Jak najbardziej rozumiem podejście autora bo sam miałem podobne opory, sam przeszedłem to upokorzenie i nie chcę aby kolejne pokolenia miały takie doświadczenia. Ekshibicjonizm to też choroba.

Ja rozumiem Ciebie i rozumiem autora tematu.
Ale nadal nie rozumiecie jednego.
Teraz czy 20 ,30 , 40 lat temu nikt nie wymuszał pokazywania.
To mit.
Wystarczy powiedzieć lekarzowi, że nie i już.
Lekarz może się upierać gdy stwierdzi coś z twoim zdrowiem nie tak a ma to wpływ na narządy. Ale wtedy albo pokazujesz albo dostajesz skierowanie do specjalisty (to jak podejrzenie choroby).

To, że ludzie pokazywali lub pokazują bez skrępowania to ich własna wola.

Ale jaki problem? Idę na saunę i jestem tam nago, jak dziesiątki innych osób. Idę pod prysznic na basenie i nawet mi do głowy nie przychodzi aby się kąpać w kąpielówkach, bo to po prostu nie higieniczne. Nie bardzo rozumiem w czym jest problem z nagością, w wielu krajach np. Skandynawskich są nawet kible takie, że niema między ludźmi przegrody.