Powinny polegać na konwersacji… A najlepiej jakby nuczycielami byli native speakerzy 
Potem 90% uczniów źle wymawia proste słowa np. door. Ale cóż przynajmniej widzą kiedy użyć czasu Past Perfect Continuous :mrgreen:
No właśnie u mnie całe LO tak było prowadzone ok. 70 - 80% zajęć.
Dany temat i rozmowa nad nim w gronie klasowym(identiko jak na ustnej maturze z anglika tylko dyskusja całej klasy). Gramatyka też był ale to był mały odsetek lekcji.
No ale jak widac: co szkoła to obyczaj.
Dobra nie zbaczajmy z tematu 
bez sensu, jak mozna oceniać kogoś że brak mu patriotyzmu, bo chce się uczyć obcego języka :shock: jeżeli ktoś zna podstawy angielskiego, tzn uczył się go przez te lata szkoły a nie olewał to matura ustna z angilka jest o wiele prostsza niż z polaka gdyż jak to poprzednicy mówili trzeba tylko opisać obrazek i udzielić krótkich informacji po ang i tyle…
z polaka uzyskałam marne 14 punktów ponieważ nauczyciel przyczepił się do mojej interpretacji obrazu. z tego co wywnioskowałam, to musiał znać jakąś zupełnie inną od mojej (którą wzięłam z książki o autorze tego obrazu!) i powiedział cytuję “że MOJA (tak jakbym ją sobie wymyśliła) interpretacja bardzo go zaskoczyła…” i już wtedy wiedziałam, że jest źle ;] ale odbiłam sobie na angielskim, bardzo miło i 20/20 
I to jest nagłupsze w polskim, bo wszyscy się tylko domyślają co autor tam sobie myślał pisząc wiersz, albo malując obraz, a jak ja się domyślam inaczej to już jest źle… Może ja uważam, że autor zrobił to dla kasy :mrgreen:
U mnie konkretniejsza, nawet nie pisałem prezentacji, ale 10 pkt zdobyte, pytali o szczegóły typu kogo żoną jest autorka :shock:
Ang 12.
Na maturze ustnej z polskiego można korzystać ze swojego planu ramowego wypowiedzi czy trzeba to zapamiętać tak jak jest w planie i mówić?
Z tego co wiem to możesz z planu korzystać.
Ale wiesz na 100%??
Tak, można korzystać ze swojego konspektu.
Komisja nawet daje bibliografię z planem, nie potrzebnie brałem.
Radzę przed przemową np odsłonić sobie rękaw z zegarkiem lub zrobić coś innego żeby wiedzieć jak z czasem, sam przekroczyłem czas, a myślałem że 7-10 min najwyżej będę mówić.
No to teraz czekamy już tylko na wyniki pisemnych :mrgreen: Powinno być dobrze
Wiadomo, kiedy będą?
Wiem, że w czerwcu ale jakoś bliżej okreslony termin 
29 czerwca mają być wyniki pisemnych
To wy się teraz stresujcie wynikami pisemnych, a my zaczynamy powoli wakacje
Lol, to wy już macie maturę po sobie?
Nie chyba 1 czerwca, a ja nie wiem czy dojdę do 2 Lo. 
to wy się teraz stresujcie końcem roku kiedy sprawdziany ze wszystkich przedmiotów zwalą wam się praktycznie na jeden termin czy tydzień i kiedy musicie zadbać o oceny i poprawki a my wakacje w pełni ;]
29 czerwca ;] o ile nie zmienią terminu, bo z tymi “specami” to nigdy nie wiadomo. w życiu nie zdążyliby sprawdzić wszystkich matur i się zorganizować do 1 czerwca! ;]
Ja musze przeżyć tylko ten tydzień. Pozostało mi “tylko” 4 prace klasowe, 3 odpowiedzi ustne, 1 duża praca domowa. Teraz jest wtorkowy wieczór, czyli rozłożenie materiału na 3 dni. Prawda, że cudowne? Ale ja zaliczę, albo nie (a zdaję i tak :P), a wy martwicie się co to będzie 29, gdy ja będę miał wakacje w pełni :). Gorszy jest jednak fakt, że mnie czeka to samo za rok
ale czemu mielibyśmy się martwić tym co będzie 29? nie czeka nas żaden sprawdzian ani nic… po prostu dostaniemy wyniki… jak ktoś wie, że na pewno zdał to czym miałby się przejmować? trochę zamarachy z rekrutacją na studia a potem wakacje do 1 października podczas gdy wy wracacie do szkół 1 września
Kto ma wakacje ten ma wakacje… kto ma sesję egzaminacyjną (czyli studenci do których grona należę)… ten nie ma wakacji… a ma harówkę… (nio dobra… przeziewało się kolejny semestr)…
Żeby nie było offtopa:
Życzę powodzenia wszystkim maturzystom, aby zaliczyli i zdali na wymarzone studia i spełniły się ich plany…
Eh… jak ja tęsknię za tymi czasami…
29 dostaniemy wyniki i odrazu do WKU zanieść, już widze tych wszystkich ludzi z kategotią A czekających na przyjęcie. :lol: