Monitorowanie stanu dysku USB

Dostęp do plików a uszkodzone sektory dysku to dwie rózne rzeczy.
Mozesz stracić dostęp a dyski mieć w porządku.

System automatycznie włacza co jakis czas procedure konserwacji. Domyślnie, codziennie
W niej jest zawarta procedura sprawdzania dysków o nazwie CHKDSK.
Jesli wszystko z sektorami dysku jest OK, nie dostaniesz żadnego komunikatu.
W przeciwnym przypadku zostaniesz poproszony o ponowne uruchomienie komputera i system spróbuje w trybie offline naprawić błędy.

Uzywajac programu do oceny S.M.A.R.T. Zwracaj uwagę na atrybuty 05, C5, i C6 bo są kluczowe dla oceny stanu fizycznego dysku.

05 - Reallocated Sectors Count (Liczba realokowanych sektorów)

Pokazuje liczbę sektorów, które dysk uznał za uszkodzone i przeniósł ich zawartość do zapasowych sektorów.
Gdy sektor staje się nieczytelny lub nie można w nim zapisać danych, zostaje on oznaczony jako uszkodzony, a jego zawartość (jeśli możliwa do odczytu) przenoszona jest do obszaru zapasowego (tzw. spare area).
Interpretacja:
Bieżący:
Wysoka wartość wskazuje, że nie ma problemów. Spadek sugeruje, że dysk zaczyna mieć problemy.
Wartość RAW:
Pokazuje liczbę realokowanych sektorów.
Wartość 0 oznacza brak problemów.
Jeśli liczba wzrasta, dysk może zbliżać się do awarii.
Jeśli liczba realokowanych sektorów jest wysoka lub stale rośnie, dysk należy wymienić.

C5 - Current Pending Sector Count (Liczba sektorów oczekujących na remapowanie)
Co oznacza:
To liczba sektorów, które są oznaczone jako „podejrzane” (mają błędy odczytu lub zapisu) i czekają na remapowanie.
Remapowanie następuje, gdy dane w sektorze są odczytane i zapisane w nowym sektorze zapasowym.
Interpretacja:
Bieżący:
Wysoka wartość to dobry znak.
Wartość RAW:
Pokazuje liczbę sektorów oczekujących na remapowanie.
Wartość większa niż 0 oznacza, że istnieją sektory, które mogą powodować problemy.
Jeśli te sektory nie mogą zostać naprawione, mogą wpłynąć na dane przechowywane na dysku.
Jeśli liczba ta wzrasta lub nie maleje, może wskazywać na poważny problem z powierzchnią dysku

C6 - Uncorrectable Sector Count (Liczba niekorygowalnych błędów)
Co oznacza:
Pokazuje liczbę sektorów, których dane nie mogły zostać odczytane ani naprawione za pomocą korekcji błędów (ECC).
Takie sektory mogą prowadzić do błędów w systemie operacyjnym lub utraty danych.
Interpretacja:
Bieżący:
Wysoka wartość jest oznaką dobrego stanu.
Wartość RAW:
Pokazuje liczbę sektorów, które są trwale uszkodzone.
Wartość większa niż 0 to znak ostrzegawczy, że dysk może być w złym stanie.
Jeśli liczba ta rośnie, sugeruje to, że dysk szybko się pogarsza i wymaga wymiany.

Jak interpretować to wszystko razem?

05 (Realokowane sektory):
Problem wystąpił, ale został „załatany”. Jeśli wartość stale rośnie, jest to zły znak.

C5 (Sektory oczekujące):
Wskazuje bieżące problemy. Jeśli nie zostaną rozwiązane (np. remapowanie), mogą przekształcić się w uszkodzenia.

C6 (Niekorygowalne błędy):
Najpoważniejszy wskaźnik. Pokazuje sektory, które nie mogą być naprawione.

Kiedy wymienić dysk?
Jeśli 05 rośnie w czasie.
Jeśli C5 nie wraca do zera po uruchomieniu chkdsk z opcją /r
Jeśli C6 jest większe niż 0 – dysk może być w krytycznym stanie.

Tak to mniej wiecej wyglada

No i znowu nic nie wyszło z tego testu, połączenie się rozłączyło na sekundę i się przerwało. Niestety ten dysk tak ma, że czasami lubi się na moment rozłączyć, nie wiem czemu.

Pokaż czy jego smart się zmienił.

Masz 2 identyczne? Próbowałeś zamienić zasilacze?

Mam 2 takie same. Mogę spróbować podmienić zasilacz.
Smart z Crystal disc?

Tak.

Podłączyłem drugi zasilacz - w sumie to tamten był chyba nieoryginalny, wydaje mi się, że kiedyś niechcący wyrzuciłem jeden oryginalny podczas porządków i teraz mam zastępczy. Mają trochę inną wtyczkę do kontaktu. Jeden z nich jest oryginalny, ale nie pamiętam który - chyba ten, który podłączyłem teraz. Może dlatego się czasami wyłącza?
Wynik z Cristaldisc na drugim zasilaczu:


Widzę, że niektóre wartości są inne niż wcześniej, ale to już musisz ocenić z czego to wynika i czy to dobrze czy źle.
Włączę jeszcze raz ten skan z Victorii, może teraz się uda.

To są oba zasilacze razem.

Wrzuciłeś ten sam zrzut.

Aj, rzeczywiście. Tutaj stary kontra nowy:

Dowiemy się wkrótce.

Nie zmieniło się. Myślałem, że może się rozłączyło przez „DB Nietypowe pozycje głowicy” ale to nie to.

Tam gdzieś wyżej wypisałem Ci na które pozycje zwracać uwagę w tym dysku, inne można ignorować.

Ok, możliwe, że te problemy z losowym rozłączaniem wynikały z nieoryginalnego zasilacza, zobaczymy jak teraz będzie. Natomiast Victoria wykryła jakieś szare prostokąty, których w poprzednim teście nie było, co to jest?


Test nadal trwa, dopiero 2 procent poszło.

To jest czas dostępu w milisekundach do sektora. Niewielkie ilości wolniejszych sektorów to nie problem.

Sprawdź Podglad zdarzeń.

Przejdź do sekcji:

Dzienniki systemu Windows → System – tutaj znajdziesz zdarzenia związane ze sprzętem.
Dzienniki systemu Windows → Aplikacja – mogą być również informacje dotyczące problemów z aplikacjami, które próbują odczytać dane z dysku.
Dzienniki aplikacji i usług → Microsoft → Windows → DiskDiagnostic → Operational – zdarzenia diagnostyczne dysków.

Filtruj zdarzenia:

Kliknij prawym przyciskiem na wybraną sekcję (np. „System”) i wybierz „Filtruj bieżący dziennik”.
Wybierz poziomy zdarzeń „Ostrzeżenie” i „Błąd”.
Szukaj zdarzeń z identyfikatorem zdarzenia, takich jak:
Event ID 11 – błąd kontrolera dysku.
Event ID 51 – błąd operacji wejścia/wyjścia.
Event ID 57 – ostrzeżenie systemu plików.
Event ID 9 – błąd kontrolera dysku lub zewnętrznego mostka USB.

Kliknij dwukrotnie na wybrany wpis, aby wyświetlić więcej szczegółów o błędzie.
Moze cos tu znajdziesz

Od tamtego czasu już wyłączyłem i włączyłem komputer, więc teraz pewnie tego nie sprawdzę. Zobaczymy czy ten test z Victorii dojdzie do końca, będzie trwał jakieś 3-4 godziny (wartość pozostałego czasu co chwilę się gwałtownie zmienia).

Podglad zdarzeń zapisuje zdarzenia. Musisz Dziennik zdarzeń skasować by był pusty.
Spójrz na date tego co wstawiam.

Informacja sprzed roku.

Otworzyłem to, ale pokazuje zero:

No i niech to szlag, po 20 procentach znowu rozłączenie na moment i test się już nie dokończy. Czyli to nie jest wina zasilacza.

Znajdź błąd według czasu w: Dzienniki systemu Windows / System.

Przeprowadź sobie chociaż skan na tym sprawnym dysku, abyś miał pewność, że jest sprawny.

Tu coś jest:

Trzeci błąd jest taki sam jak drugi.

Oprócz tego sa jeszcze pozostałe dwa.
Co do Victorii to zamiast pełnego skanu zrób szybki skan (przycisk OUICK)
Sprawdź to rozwiazanie.
Otwórz Menedżer urządzeń .
Rozwiń sekcję „Kontrolery uniwersalnej magistrali szeregowej (USB)”.
Kliknij prawym przyciskiem na każdy „Koncentrator USB” → Właściwości → zakładka Zarządzanie energią → Odznacz opcję „Zezwalaj komputerowi na wyłączanie tego urządzenia w celu oszczędzania energii”.

P.S. Co do Podgladu zdarzeń.
Otwórz Edytor rejestru:
Znajdź klucz
HKEY_CLASSES_ROOT\CLSID{6B3B8D23-FA8D-40B9-8D8D-B950333E2C52}

Wartość klucza powinna wskazywać nazwę aplikacji lub usługi.
Nie sadze jednak by to miało cos wspólnego z przerwami działania dysku. Nie te ID-y

Sprawdź, czy program Victoria zarejestrował jakiekolwiek błędy dostępu do dysku przed przerwaniem działania.
Co do Victorii.

Kolory na mapie graficznej Victoria
Mapa wyświetlana podczas skanowania przedstawia sektory w formie pól w różnych kolorach. Kolory odpowiadają czasowi dostępu do sektorów i ich jakosci:

Szare odcienie:

Jasnoszary:
Sektory odczytane bardzo szybko (czas odczytu < 10 ms).
Ciemnoszary:
Sektory odczytane trochę wolniej (10–50 ms).
Znaczenie:
Sektory są sprawne, ale ciemniejsze odcienie mogą sugerować, że sektor zaczyna działać mniej wydajnie.
Zielony:
Czas odczytu: 50–500 ms.
Znaczenie:
Sektor działa, ale odczyt jest wolny. Może to oznaczać, że sektor zbliża się do granicy funkcjonalności lub ma problemy logiczne.
Różowy:
Czas odczytu: 500 ms–2 s.
Znaczenie:
Sektor jest trudny do odczytania i wykazuje oznaki problemów. Może to być wczesne stadium degradacji.
Czerwony:
Czas odczytu: >2 s ( bardzo niestabilne sektory).
Znaczenie:
Sektor jest bardzo problematyczny. Możliwe, że wkrótce zostanie oznaczony jako „bad sector” lub będzie wymagał remapowania.
Granatowy (ciemnoniebieski):

Stan: Sektor nieczytelny.
Znaczenie: Sektor jest uszkodzony fizycznie lub logicznie i dane nie mogą zostać odczytane.

Oo to oznacza?

Sektory szare i zielone:
Dysk jest w dobrym stanie. Warto monitorować czy zielone sektory nie przechodzą w różowe.

Sektory różowe:
To znak ostrzegawczy, że dysk może zacząć sprawiać problemy.
Wykonaj kopię zapasową ważnych danych i monitoruj stan dysku.

Sektory czerwone i granatowe:
Czerwone:
Odczyt sektora jest wolny, ale nadal można go odczytać. Rozważ remapowanie
Granatowe:
Oznaczają fizyczne „bad sectors”. Nie można ich naprawić. Dysk zaczyna wykazywać oznaki awarii.

Ale co dwa? Są 3 ostrzeżenia, z dwóch wkleiłem screeny, a trzeci jest taki sam jak drugi. Nie wiem czy to o tym piszesz.

Ok, zrobiłem to. Mogę spróbować ponowić test Victorii.

Wkleiłem to w wyszukiwarkę, na końcu wyskoczyło „wyszukiwanie w rejestrze zakończone” i chyba nic nie znalazło.

Jak to sprawdzić? Już wyłączyłem program.
Nawiasem mówiąc, poczytałem trochę o chmurach - i nie wygląda to różowo. Podobno Google Drive jakiś czas temu miało taką awarię, że użytkownikom losowo znikały pliki i już nie dało się ich odzyskać. One Drive - podobnie, znalazłem co najmniej 3 tematy w Google, że ludziom znikają pliki. PCloud - podobno potrafią zablokować dostęp do konta bez powodu i już nie da się go odzyskać. To ja podziękuję za takie chmury :smiley: Podobno kasują też pliki, które wydają im się chronione, jak pliki mp3 itp. Można je oczywiście zaszyfrować, ale z tego co znalazłem ludziom znikają też prywatne dane. Rozsądne więc byłoby pójście w te M-Disci, natomiast tutaj czytałem o różnych wątpliwościach, czy to co sprzedają w internecie to faktycznie jest M-Disc, czy zwykła płyta z nadrukowanym logiem M-Disc. Ciężka sprawa.