Czy wiesz w jaki sposób instaluje się programy na dystrybucjach linuksa, w tym także sterowniki?
Czy wiesz, że zanim zadasz pytanie, najprościej będzie sprawdzić czym są repozytoria oraz jak instaluje się oprogramowanie oraz sterowniki na dystrybucjach linuksa?
Czy wiążesz swoją karierę zawodową z Linux, czy też to tylko zabawa?
Jeśli to zabawa, dlaczego zmuszasz nas do zabawy razem z tobą?
I tym śmiesznym akcentem, poszukaj w internecie informacji o tym jak obsługuje się managery pakietów w danej dystrybucji, co to są repozytoria.
Widze, ze nikomu poza mądrzeniem sie i pouczaniem nie chce sie konkretnie pomóc na forum? Tacy z was fachowcy linuksa, ze zamiast sie mądrzyc juz dawno mogliscie napisac mi co i jak wpisac w terminal. Tylko po co jak wy tacy madrzy i tylko potraficie pisac szukaj i radz sobie sam w taki czy inny sposob.
Prosze was o jedna rzecz w tej chwili czy odpale RX470 na Mint 18.1 jak nie to koniec tematu i juz mi nikt nie wmowi nigdzie, ze Linuks taki prosty i prostrzy od Windows 10.
Jak sie da odpalic napiszcie i po temacie i trolowaniu.
Przez terminal zazwyczaj ja przechodzę do innego świata.
W dystrybucjach są managery pakietów, graficzne narzędzia.
Naucz się wszystkiego po kolei, używanie jakiejkolwiek dystrybucji linuxa wymaga nauki, jeśli nie chcesz się nauczyć to nie jest to dla ciebie.
Żadna dystrybucja nie da ci tego co Windows, posiadając podstawową wiedzę o tym czym są repozytoria oraz managery pakietów oraz jak się nimi posługiwać, znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania. Jeśli pominiesz podstawową wiedzę, nie będziesz w stanie zgłębić jej dalej, przez co każde następne pytanie na forum będzie je tylko zaśmiecało. Forum to nie jest chat/czat. Pomijam już też twoje wulgarne zachowanie.
Wszystko się da, po to są graficzne managery pakietów, dla doświadczonego użytkownika terminal jest szybszym rozwiązaniem. Co do sterowników, zapoznaj się z repozytoriami oraz managerami pakietów. Nawet jeśli jakiś program jest dostępny w deb, rpm, tar.xz w sieci, nie znaczy to że jest to najlepsza metoda na jego instalację w danej dystrybucji. Te programy jak i sterowniki zazwyczaj znajdują się w repozytoriach, dodatkowo też specjalnie przygotowane pod daną dystrybucję, aby ich instalacja nie sprawiała problemów. Także zapoznanie się z podstawą filozofii repozytorium jak i pakietów jest raczej etapem nauki nie do przeskoczenia dla początkującego użytkownika linuksa.
Pozdrawiam, mi też było miło
@eloaders: On chce zainstalować rzecz niemożliwą. Nie istnieje obecnie sterownik własnościowy dla jego karty graficznej. Początkowo myślałem, ze instaluje Catalyst, ale on instaluje AMDGPU-PRO dla najnowszych kart graficznych AMD z serii GCN (co do zasady min. 2).
Nie da się zatem, a że gość czytać nie umie, to się wymądrza i pluje na prawo i lewo. O tym, że dla RX470 są tylko sterowniki otwarte napisałem mu blisko 2h temu.
Tępy to ja jestem, skoro jeszcze mi się z Tobą cokolwiek chce pisać. Niech tam, odrobię lekcję za Ciebie (bowiem to w ogóle nie jest temat na forum).
Sterowniki dla AMD dla linuksa:
radeon (niekiedy występuje jako ati) - otwarte sterowniki, które obsługują wszystkie układy (no prawie),
amdgpu - sterowniki otwarte, które działają wyłącznie na najnowszych układach AMD wyposażonych w GCN; obsługa obecnie teoretycznie od GCN1, ale funkcja eksperymentalna i wymaga w 99% dystrybucji kompilacji kernela,
amdgpu-pro - własnościowe sterowniki dla tych samych układów, które obsługują amdgpu; teoretycznie winny być bardziej wydajne,
catalyst vel crimson vel. fglrx - porzucony sterownik własnościowy, który nie jest kompatybilny z najnowszą wersją Xów; obsługują je wyłącznie stare dystrybucje (czyt sprzed 2015 r.) jak np. Mint 17, *buntu 14.04, czy Debian stable… Skoro porzucone, a własnościowe - lepiej nie używać
AMD po porzuceniu Catalyst zaleca:
stosowanie sterowników otwartych w zależności od GPU radeon lub amdgpu
dla osób wymagających jeszcze lepszych sterowników i posiadających najnowsze układy GPU - amdgpu-pro.
To wszystko można łatwo przeczytać w sieci. Wbrew temu co Ci się wydaje, forum zwykle służy do rozwiązywania problemów, a nie jest osobistym i darmowym Twoim trenerem określonego oprogramowania, w tym linuksa.
O tym, że dla RX470 i dla wybranego przez Ciebie linuksa masz do wyboru wyłącznie sterownik radeon napisałem ok. godziny 23 wczoraj. Przez następne 2h bijesz pianę i próbujesz obrażać ludzi.
No to sam sobie wytłumaczyłeś.
Z mojej strony - sorki za wprowadzenie w błąd, bo RX470 to jest jednak GCN; pomylił mi się z serią R4xx. Swoją drogą, to mogliby jakoś zacząć w AMD ujednolicać te nazwy
@pavbaranov Ale się biedaku namęczyłeś w tym temacie, dużo czasu straciłeś i nic z tego nie wyszło… gość się załamał i wraca do Win 10 xD
PS. podziwiam Twoją anielską cierpliwość i dobre serce, po tym jak Ci napisał cyt: “Gówniarzu ja do twoich rodziców nic nie mam więc wypieprzaj z takimi tekstami!!” jak widzisz dobroć nie zawsze popłaca, a cham zawsze będzie chamem i tego nie zmienisz.
Pozdrawiam serdecznie i proponuje zamknąć ten temat bo czuje że za kilka dni @garoz znowu odkryje jakieś nowe super distro i będzie chciał je zainstalować zadając 100 głupkowatych pytań.
@anon122740: Cóż - każda edukacja jest dobra. Nawet taka, która wytłumaczy komuś, że jakieś rozwiązanie nie jest dla niego (tak jak ja sobie sam wytłumaczyłem, że Windows nie dla mnie ). Cytat był jednak skierowany do @pocologa. Inna sprawa, że… generalnie bez sensu
Ja zaczynałem od chyba Auroxa. Były Ubuntu, Kubuntu, Debiany, Mandrivy i inne gady. Zatrzymało się na Mincie który okazał się niby najlepszy. Dlaczego nadal siedzę na Winie?
A no dlatego że nie ma linuksa który by się bez powodu nie rozsypał po czasie.
Linuksy wersją MINT gonią prostotę obsługi znaną z Windows ale jeszcze im daleko.
Zawsze ludziom tłumaczyłem że dopóki Linux będzie tak zakręcony to nic nigdy na większą skalę z tego nie wyjdzie. Zerknijcie na Jabłko (Apple). Systemy Appla to też nic innego jak Linuks lecz ktoś się wziął i zrobił z tym porządek i zaczęło to działać. Za darmowego linuksa ludzie zaczęli płacić krocie.
Ostatnio kumpel mnie rozśmieszył. Klął i ujadał na linuksa i wyciągał wszystkie brudy - ile to wyższości Windowsa nad Linuksemmmm… a po chwili wyjął z kieszeni iPhonea i mówi:
zobacz, to jest system dla ludzi! Windows zero szans ma ha ha ha
Najgorsze jest to że linuks zdechnie. Już to się zaczęło. Od czasu wyjścia na rynek Win8.1 a teraz Win10 gdy producenci nie uwalniają kodu pod sterowniki - linuksowcy mają coraz to większe problemy z napisaniem sterowników. Mało to razy wojna była między linuksowcami a NVIDIĄ?
Problemem linuksa jest liczba dystrybucji. Powinno być ich kilka a nie kilkaset i powinny wszystkie być ciągle rozwijane. Zrobili WINE i co? Działa u wszystkich? Nieee… i tak jest ze wszystkim a instalacje pakietów i innych to naprawdę mogli by w 21 wieku uprościć do granic możliwości. Tymczasem pakiety, jakieś tam DEBy z jednego Linuksa nie pasują do drugiego. Ubuntu coś instaluje i to działa, włączasz Debiana, wrzucasz te samą paczkę i już krzaki i trzeba kombinować. Dlaczego w Linuksie nie możesz pobrać sobie np. jakiegoś programu, kliknąć normalnie w plik wykonywalny jak w Windzie w EXE i zainstalować? Moim zdaniem w Linuksach jest ogromny burdel i sorry za słowo ale innego mniej drastycznego nie ma. Dlatego linuksy tracą rynek. Chodzi mi o rynek zwykłych userów którzy chcieli by kliknąć EXE, zainstalować i działać a nie kombinować z terminalem i innymi tylko po to by wgrać głupią grę.