Orange chce zerwać umowę na internet Orange Freedom 2019 rok

Komorka w play,nie ma problemów z zasięgiem

Jeśli dobrze znalazłem miejscowość na mapie, to sytuacja z nadajnikami LTE wygląda tak:

http://beta.btsearch.pl/?dataSource=locations&network=&standards=lte&bands=&center=50.625965%2C23.47425&zoom=15

Zerwać umowę, kupić router LTE, do tego karta z nju internet mobilny - 29 PLN miesięcznie za 40 GB (na początek)/80 GB (po pół roku)/100 GB (po roku)/120 GB (po dwóch latach). W razie czego gdyby zabrakło, to zawsze można dokupić jednorazowy pakiet. Co miesiąc przychodzi faktura do zapłacenia. Tanio, wygodnie. Działa.

Tylko na początek kup starter nju, żeby się przekonać jak faktycznie wygląda zasięg i transfery w domu babci.

I tu jest problem:zólty kartofel czyli Niu(brak zasiegu lub tylko 1 kreska).Dobrze pamiętam,bo sama kiedyś to miałam,a u babci był problem z zasięgiem.

Jeżeli LTE to trzeba spróbować z anteną zewnętrzną. Problem w tym, że nie wiadomo czy poniesiony koszt w ogóle coś da. Plus ma Internet za 50 zł miesięcznie z pakietem 60GB, ale trzeba dokupić urządzenie - ewentualnie wziąć od nich ten zestaw domowy, ale to dodatkowe 20zł miesięcznie.

Będę coś kombinowac,ale na chwilę obecną już mi się mózg lasuje.W kazdym razie bardzo dziękuję wszystkim użytkownikom za wszystkie odpowiedzi.Przynajmniej teraz już mam mgliste pojęcie jak się do tego zabrać.Pozdrawiam

Aż dzisiaj wziąłem swoje papiery i przewertowałem jak nigdy i nie ma słowa o tym, ze operator może przedłuzyć bez mojej wiedzy umowę zmienić czy też straszyć karami. Może proponowac, ale nie może zmuszać. Pamiętajcie Orange ma pod soba starą TP S.A., a tam takie metody byłī standardem. Ja jak w 2010 roku podpisywałem ostatnią umowę, aneks na neostrade i to przez ich stronę internetowa bo był tańszy abonament niz w salonie to od razu się wpieniłem bo zanim wypełniłem danymi formularz to już na stałę było zaznaczone, ze jeśli nie wypowiem minimum miesiąc wczesniej umowy to z automatu an rok przedłużają, ale to co juz mam, a nie zmieniaja ofertę. W salonie powiedziałem, że chce to odznaczyć i przestałem być pazerny na 8 zł. Z mobilnymi usługami do tej pory widziałem tak robia w umowie u znajomej, że jak nie wypowiesz lub nie zmienisz na rok przedłużaja to co masz.

Po co? Żeby przetrzymac klienta, który nie czyta co podpisuje i to nie tylko starsze osoby, ale młode tez pyk mazeczka i idę sie bawic.

Zakąłdam, że babcia korzysta z abonamentu/pakietu na komórce, sprawdźcie ile ma darmowych GB i sprawdźcie zasięg.

Odpinacie na chwilkę na chwile kabelek Orange, podpinacie przez kabelek USB telefon do komputera, w ustawieniach tel. zaznaczacie threating usb i na właczone, na koniec babcia wchodzi na stronę z serialami i mówi “Wnusiu to działa!” i… wiesz już jak działa LTE. :slight_smile:

A takie praktyki jak przedłużanie z automatu nie zostały zakazane jakiś czas temu? Teraz w większości przypadków widzę, że lojalka zmienia się na czas nieograniczony.

Babci nikt nie straszy karami,a przedłużenie umowy w jej przypadku byłoby wybawieniem.Orange chce zerwać umowę,a babci nie opłaca sie przechodzenie na droższą neo,chyba,że uda mi się coś zdziałać w tym kierunku.

To ile babcia teraz płaciła, a ile miała by płacić?

Garoz, mówisz o tym, że ludzie umów nie czytają, a sam nie czytasz wątku, w którym odpisujesz.

Strasznie widzę spodobał ci się ten nick Garoz. Zmień sobie w takim razie.

Operator ma prawo wypowiedziec umowe (jest to zawarte w regulaminie swiadczenia uslug badz umowie). UKiK czy UKE nic z tym nie zrobi.
Po rozwiazaniu umowy wystarczy napisac pismo o zwrot nadplaty i wskazac konto bankowe. Nic wiecej tutaj nie da sie zrobic.

Neostrada i Freedom to ta sama technologia na tym samy laczu. To dalej ADSL (ADSL2+) na laczu TPSA (obecnie Orange Polska). Jedyna roznica to predkosci gwarantowane. Np. w Neo masz opcje do10Mb/s (co oznacza predkosc w zakresie od 1Mb/s do 10Mb/s). We Freedomie byly stale predkosci typu 512kb/s, 1Mb/s, 2Mb/s, 6Mb/s, 10Mb/s i 20Mb/s.

Przepraszam,ale wczoraj były u babci problemy z dostępem do internetu.Czy babci nie należy się zniżka na abonament,bo przecież 10 lat jest bezproblemowym klientem Orange?Czy ma zerwać umowę czy tez napisać pismo,że nie chce rezygnować z usługi,a tym bardziej przechodzić na neo i argumentować,że przejdzie do konkurencji?Tylko,czy to coś pomoże?W sumie jeszcze nie otrzymała wypowiedzenia umowy,tylko jego zapowiedz.Nie chcę wpakować jej w gorsze problemy,a tym bardziej w automatyczne przeniesienie do neostrady. Muszę coś zrobić,bo czas płynie.

Nie należy się.

A co do tematu - rozeznaj się jaka konkurencja świadczy tam usługi dostępu do internetu.
Zainstaluj babci aplikację która monitoruje ilość zużytego transferu w ciągu miesiąca.
Jeśli Neo jest jedynym wyjściem to napisz pismo w którym babcia prosi o utrzymanie poprzedniej ceny z powodu niepełnosprawności i internetu jako jej, jak to określiłaś, jedynego “okna na świat”. Dla nich to potencjalna możliwość zrobienia sobie dobrego PR’u a odrzucenie takiej prośby to prawie gwarantowany czarny PR bo taki temat chętnie powinna podjąć prasa (“Orange odcina internet niepełnosprawnej staruszce” itp.).

Wkładasz w to dużo emocji co jest zrozumiałe ale niestety tylko przeszkadza. Potrzebujesz konkretów.

1 polubienie

Konkurencja to Netia,GTNET(tylko muszę pochodzic po sąsiadach babci i dopytać,czy są zadowoleni z usług w.w dostawców).To będzie najpewniejsze zródło informacji.W takim razie jeszcze raz:pisać rezygnację,czy czekać,aż Orange wypowie?Czy w umowie na czas nie określony można klienta przenieść bez jego zgody do innej usługi?Czy to są legalne praktyki?

Nie można (tzn. nie bez jego wiedzy), ale z tego co piszesz, Orange nie chce tego zrobić. Proponują wizytę w salonie w celu dobrania czegoś z aktualnej oferty lub rozwiązanie umowy.

1 polubienie

Ofertę już zaproponowali(najniższa jest droższa o 15zł).Czy w tej sytuacji jest sens zabierać babcię do salonu?

Nie, w pierwszej kolejności zrób to o czym pisałem wyżej - dowiedz się ile internetu zużywa babcia i ile płacą oraz jak zadowoleni są sąsiedzi z konkurencyjnych ofert. Bez tego nie ma co ruszać tematu dalej bo wciąż nie będzie pewności co jest bardziej opłacalne.