Nie daj się, może myślisz, ze nie mam sumienia dla niego, bo ma biedak kłopoty finansowe. Chciał Cię okraść i tyle, finito, the end, fin, koniec. Nie wdawaj się w żadne układy, raty i układziki.
List dostał. Poinformuj go, jeszcze raz w @ o tym samym co w liście i że sprawa jest na policji. I koniec, jego decyzja czy chce mieć wizytę dzielnicowego i przesłuchania, czy odda pieniądze, to jego sprawa, nie Twoja.
Jeżeli odda pieniądze, to idziesz na komisariat, wyjaśniasz kiedy byłeś i po co i że oddał pieniądze i chcesz wycofać zawiadomienie, nawet się ucieszą, bo nie będą musieli nic robić.
Ja się kiedyś bawiłem, ale na prawdę nie ma w tym sensu, teraz mam zasadę taką jak Fred. Chcieliście wydymać Freda, to Fred… Tylko, że robię to oficjalnie przez policję, a nie jak Fred z kolegami.
– Dodane 19.07.2012 (Cz) 0:05 –
PS. Jak weźmiesz nawet jedną ratę, to wypadasz z POK.
– Dodane 19.07.2012 (Cz) 0:07 –
PS.2 Już nie pamiętam, płaciłeś przez PzA? I tak, to sprawa ścigana z urzędu.
PS.3 Możesz napisać jeżeli chcesz na Cafe Allegro - Pomoc. Opisać co i jak, jak Ci tu pomogliśmy, Aurelia czy Romka albo Englender z resztą którzy tam siedzą na pewno Ci pomogą, o ile nie złamiesz zasad forum, to jest surowo karane przez innych użytkowników.