Palenie kilka sztuk papierosów na tydzień

Mogę z całą pewnością Wam powiedzieć, że fakt zalogowania lub niezalogowania nie ma żadnego wpływu na moderację komentarzy.

Mogę z całą pewnością Ci powiedzieć, że fakt zalogowania lub niezalogowania miał ogromny wpływ na to kiedy i czy w ogóle komentarz się pojawił. Niezalogowany - chwila moment. Zalogowany - godziny, albo wcale.
Jak jest teraz nie wiem, bo przestało mnie bawić komentowanie w miejscu, gdzie tak się mnie nie raz potraktowało.

Pisano już o tym mnóstwo razy. Zarejestrowani użytkownicy mają kłopoty z publikacją komentarzy (na głównej), a anonimy, jak się zdaje, takich problemów nie mają. Dlatego niektórzy nawet radzą, aby się wylogowywać przed komentowaniem. Tylko po co w takim razie mieć to konto?

To tylko świadczy w jakiej ignorancji i niewiedzy działa administracja DP. I jak to ma dobrze funkcjonować skoro podstawowa komunikacja użytkownik - administracja nie działa.

Ja bym chętnie palił ale tylko trzy papierosy dziennie ale tak się nie da.
U mnie szła od razu cała paczka :innocent:

Wystarczy, że znajdziesz paczki które będą miały 3 papierosy w środku :smiley:

Mam to samo, chociaz teorertycznie mógłbym palić 3 papierosy dziennie tylko te kwestie zdrowotne co zostały tutaj poruszone

Po co palić trzy dzień czy nawet jednego jak można nie palić wcale. :wink:

Dla relaksu.

Ja palę tylko papierosy robione. W zeszłym roku przerzuciłem się z tytoniu chesterfield na winston. Tak idzie mi dziennie do 10 średnio nabitych papierosów.
Już z 15 lat nie kupuję gotowych papierosów. Co parę godzin „palnę” sobie. Czasem mniej, ale nigdy więcej. Płuca mam czyste.
Stary człowiek i może. A co! I tak zdecydowałem, że trafię do urny, czyli dawniej nazywano „popielnicy”. Przyzwyczajam się… :grin:

Dla relaksu to sobie pouprawiaj seks z dziewczyną/żoną/kobietą, dla relaksu napij się kawy albo wina lub whisky, dla relaksu idź na spacer, na ryby, na grzyby. Można wiele rzeczy robić dla relaksu i niekoniecznie wprowadzać toksyny do swoich płuc.

A te cale iqos?

Wszystkie produkty tytoniowe są szkodliwe. Icosy jeżeli nawet byłyby mniej szkodliwe to potrzebujesz lat badań, gdzie one weszły stosunkowo niedawno.

https://niespalajsie.wum.edu.pl/node/79

Telefony komórkowe i smartfony także weszły stosunkowo niedawno i nie ma lat badań nad ich wpływem na zdrowie, a mimo to praktycznie wszyscy ich używają.

Żyjemy w świecie pędzących technologii i nie mamy czasu czekać kilkadziesiąt lat na wyniki badań. Zostało nam eksperymentowanie na sobie.

W każdym razie, jeżeli już nasz Kolega wybiera pomiędzy klasycznym papierosem a mniej toksycznym sposobem dostarczania nikotyny, to ja wskazywałbym to drugie jako mniejsze zło.

Stosunkowo ale już też takie młode nie są. Co prawda 1 telefon komórkowy to 1973, gdzie mamy jeszcze walkie talkie wynalezione w 1938r i w użytku dla armii od 1941.

Nawet jakby przyjąć 1994r kiedy były już bardziej w użytku to

dla pierwszych walkie talki to 80 lat
dla pierwszych telefonów to 48 lat
dla rozpowszechnionych to 27 lat

Rozumiem o czym mówisz ale to o czym piszesz daje inny relaks nie wiem czym to jest spowodowane że te kilka papierosów na dzień daje inny typ relaksu przynajmniej dla mnie, jakby cała nerwica ze środka z tym dymem szła, i przez te kilka minut czuje się bardzo fajnie. Taka chwila dla siebie, przez ten czas myśli przepływają na spokojnie, nie wiem jak to nazwać ale tak mam, i chwilowe pozytywne zakręcenie się w głowie.

Pomyśl nad olejkiem konopnym CBD, oczywiście po wcześniejszej konsultacji z lekarzem. Mój znajomy stosuje olejek 20% i bardzo sobie chwali, a to naturalny sposób leczenia nerwicy.

Nie wiem co ma nerwica do nałogu. Dodatkowo nie wiem jak olejek konopny jest naturalnym sposobem leczenia nerwicy? Co oznacza naturalny? Może chciałeś napisać że olejek jest naturalnego pochodzenia? Skuteczność tez jest niewiadoma.

Sprawdzę temat, ja nie potrafię wewnętrznych stresów i nerwów pozbywać się, sama myśl że po jakiejś sytuacji stresowej lub której nie lubie pojdę na papierosa mnie uspokaja

Skuteczność od dawna jest wiadoma, tylko oczywiście Polska to ciemnogród. Generalnie produkty z konopi będą przyszłością leczenia chorób psychicznych, bo nie mają efektów ubocznych jak psychotropy.

A temat z tego co widzę nie jest o samym nałogu, lecz właśnie nerwicy, z którą kolega walczy poprzez nałóg. Co jest oczywiście bardzo błędną drogą.