Co prawda, była to wygrana na otarcie łez, ale lepiej wygrać niż przegrać. W pierwszej połowie graliśmy beznadziejnie, bez jakiejkolwiek chęci do gry. Na szczęście Bosacki strzelił bramkę, a Polska po raz pierwszy na tych MŚ poprawnie wykonała rzut rożny. W przerwie meczu dobrą decyzję o zdjęciu zupełnie bezproduktywnego Żurawskiego podjął Janas. Druga część w wykonaniu Polaków była znacznie lepsza, wreszcie był jakiś pomysł na grę, a Bosacki swój świetny występ potwierdził drugą bramką. Oprócz niego trzeba wyróżnić Jelenia, który jak zwykle się starał, wywalczył kilka stałych fragmentów gry. Szkoda, że dopiero teraz wygraliśmy, ale tak jak mówię, lepsze to niż nic.
lazikar pisząc zmiany nie miałem na myśli tylko i wyłącznie odwołania Janasa :?
Nie mam nic przeciwko niemu jeśli tylko nasza drużyna ma wyniki, które odzwierciedlają umiejętności naszych zawodników.
Pisząc zmiany mam na myśli “reanimację” polskiego systemu szkolenia zawodników - i to nie tylko tych już będących zawodowcami ale także tych, których marzeniem jest zagrać kiedyś na MŚ. Odpowiedzmy sobie na pytanie jak wygląda u nas szkolenie i wkład w rozwój młodych zawodników, a jak wygląda on dla przykładu u naszych południowych sąsiadów Czechów :?:
Byłem tam kiedyś na 3 dniowym turnieju w mieścinie zwanej Opawa - około 15 kilometrów od polskiej granicy. Jako mieszkaniec Gliwic nie uważam swego miasta za duże ale Opawa to przy nim “wiocha”. Jednak przedstawię kilka faktów :
Gliwice
5 (słownie pięć :!: ) obiektów, które przypominają boisko - niestety - aby grać na nich trzeba należeć do klubu Piast Gliwice bądź carbo i płacić składki - 15 zł w lecie i 25 w zimie co miesiąc - jak się nie podoba to wypad - nie masz kasy - twój problem. O wyposażeniu tych że klubów szkoda pisać bo to kpina jest. Dodam że na treningi musieliśmy przynosić wlasne piłki… :roll:
Jeśli ktoś chce jednka bawić się w piłkę po za treningami co ma do wyboru : boisko przy ulicy Jasnej na którym stacjonowały kilkakrotnie cyrk oraz inne atrakcje podrózne przez lata niszcząc drenaż boiska i trawę (albo raczej coś co ją przypomina). Dodatkowo okoliczni mieszkańcy dbają o nawożenie boiska wypropwadzając psy … :roll:
Inne obiekty : stadion XX lecia który jest RUINĄ :!:
Kpina
A teraz Opawa - przez 3 dni turnieju trochę ją zwiedziliśmy więc - około 15 boisk :!: - mniejszych i większych : ładne metalowe bramki, siatki, nie wydeptana trawa. Klub Opawa szkoli za darmo… (roczna opłata wynosi około 30 zł) ale jak ktoś nie ma - może grać. Wyposażenie - marzenie. Piłki nike, adidasa …
Więc uważam, że błędy naszego systemu szkoleniowego nie ograniczają się tylko i wyłącznie do reprezentacji - źle jest już na samym dole tej piramidy :!: Z czasem nasze dzisiejsze gwiazdy się wypalą - i kto je zastąpi :?:…
Źle to jest na samej górze tej piramidy, gdzie malwersacje sięgają milionów złotych, a pieniadze te zamiast trafiać na szkolenie od podstaw narybku piłkarskiego trafiają do kieszeni notabli, sędziów i prezesów klubów piłkarskich. Jednym słowem mafia państwo w państwie
a tak chcialem by przegrali, i nie chodzi o to, ze brak we mnie jakiegos patriotyzmu, tylko nasi pilkarze robia z siebie gwiazdy, i wszytsko wychodzi w praniu. Złe przygotowanie czy brak umiejetnosci na takich imprezach, gdzie nie ma slabych ekip powoduje, ze kazdy jest zawiedziony, i nie ma sie co dziwic, brakuje talentow, szkolen i doswiadczenia w mś !
btw: Wywieśmy flagi, wypijmy niemieckiego hajnekena 8)
Permanentne deja vu z Korei. My zawsze gramy po trzy mecze: “pierwszy”, “o wszystko” i “o honor”. A potem wracamy z podniesionym czołem albo nie. I tak w kółko.
Niestety grac to trzeba umieć… a naszym się dupska nieche ruszac. Podobno przed rozpoczęciem mundialu sztab obrał zbyt intensywny system przygotowawczy co tak przybiło piłkarzy :roll:
No cóz niegdy nie bedziemy wiedziec dlaczego nie trafili z formą :x