Piłkarskie Mistrzostwa Świata w Niemczech

Nie no ale szok

Już nie moge sie półfinałow doczekać

Z jednej strony to dobrze że France przeszła bo ostatnio brazylia gra bardzo mało przyjemny dla oka futball a tak to sobie popatrzymy na genialnbego zizou !!

Prawidlowo,Brazylia jedzie do domu bo na tych MŚ nic nie pokazaywala… Juz mecz z Ghanom dła duzo do myslenia,trafili na dobrze taktycznie ułozona druzyne i po Brazyli(ochyda).Francja zagrala kawal dobrej pilki… Gdzie ta wielka Gwiazda Ronaldinho,nic nie robil caly mecz.,myslal ze jak nalozy opaske to jest super Roni… wszyscy tak gadaja na Zidana a 34latek zagral o 30klas lepiej od Ronalinho… tak wiec Brazylia-rozczarowanie MŚ wogl brazylie fuu jak to brzmi…

Duma,Slawa-> France France

Przewiduje Finał

Portugalia(choc jej nie nawidze,ale nie dzadza Francuzi im rady)-Niemcy.

Ogółem turniej wygraja Niemcy.

Tyle niespodzianek że tu niczego nie można być już pewnym.

Jeśli Portugalia wejdzie do finału a tak mi się wydaje to może tak łatwo Niemcom nie odpuścić.

W końcu niezapominajmy że jest to świetna drużyna która ma wiele indywidualności i niesamowity zapał do walki.

Teraz kiedy Brazylia odpadła jestem za naszymi zachodnimi sąsiadami ( czyt. Niemcami ) :slight_smile:

Sercem za Portugalią, rozumem z Niemcami, ale…

Finał bendzie Portugalia v Francja i niestety Francja przegra :frowning: Ale nie ma co bendzie miło sie :drink:

chyba półfinał :wink:

Byłem za Niemcami od początku mundialu - nadal jestem. :smiley:

Mój nick mówi sam za siebie :oops: :smiley:

Włochy - Francja finał ;]

I tak jak było z Brazylią, powtórka z rozrywki. I Francja mistrzem. Z całego serca im tego życzę, po tym co pokazali wczoraj !!

Zgadzam sięze squeetem Włosi w meczu z Niemcami prawdopodobnie będą robić to co u nich mnie najbardziej wkurza czyli bronić się i liczyc na jakąś kontrę a Niemcy temu nie podołają. Półfinał pokazał że Francja gra ładny futbol i z gry widac że jest lepsza od Portugali, która bądź co bądź dostała siędo tego półfinału fuksem nic praktycznie sobą nie prezentując.

Francja wygra turniej.

http://www.up-hold.com/v/7445912/Ronaldo_v_Rooney.avi.html.

Popatrzcie na to perfidne “oczko” Ronaldo i to “musnięcie” głową o głowę Rooney’a. Niby przyjecielsko…

Zachowanie Ronaldo bez komentarza. Przypominam, że on i Rooney to klubowi koledzy. Przed meczem w najlepszym rozmawiał z Roo, zachowywał się, jak najlepszy przyjaciel, a potem… Mało co gaci nie zgubił biegnąc do sędziego i “płacząc” przed nim. Te jego świeczki w oczach… Chamstwo, obłuda i dwulicowość!

Rooney miał na barkach dwóch rywali i tylko ze swej dobrej woli walczył do końca i się nie przewrócił, bo to twardy chłop (gdyby był to Ronaldo, to od razu gleba i płacz), a upadając zawadził nogą o klejnoty. A zanim to zrobił, to był faulowany!

Sędzia odgwizdał faul i nie robił nic, a stał chwilę obok Rooney’a. Dopiero, jak przybiegł Ronaldo i wyżalił się przed nim (na co Roo zareagował słusznym upomnieniem), to dopiero wtedy sędzia wyciągnął czerwień…

Przyjaciele czy nie, to stawka była ogromna więc nie dziwię się zbytnio zachowaniem piłkarzy, to być albo nie być na mundialu, największej piłkarskiej imprezie :slight_smile:

Gdyby Ronaldo zahaczył Rooney’a w walce na boisku, albo nawet celowo kopnął w walce o piłkę, to spoko, w końcu to mecz o półfinał MŚ. Ale Ronaldo zachował się jak portugalski tchórz.

Ronaldo to taki dzieciak wygląda jak osoba która za chwilę ma się rozpłakać. Dla mnie to poprostu taki luizusik. Szkoda słów :confused:

Nie ważne jak się zachowuje gdyż ludzie mają różne charaktery.

Gdyby Was wypuścić na boisko to na pewno zachowywalibyście się podobnie.

Sam nie lubię takiego zachowania ale podczas gry jestem zupełnie kim innym i takie próby wymuszania są u mnie na porządku dziennym :lol: .

Na pierwszym miejscu jest umiejętność operowania piłką co Ronaldo potrafi świetnie a dopiero na drugim planie kultura i zwaniactwo.

Niemcy francja final i niemcy fuksem jak zawsze wygraja :expressionless: lipa jak nic wczorajszy dzisn to klapa jak nic najpierw anglia do domu potem moj faworyt brazylia zalamalem sie na maxa :cry:

Od początku MŚ trzymałem za ekipą trój kolorowych. Faza grupowa zasiała we mnie ziarnko niepokoju. Jednak mecz z Hiszpanami pokazał, że Francuzi są na jak najlepszej drodze po tytuł. Wczorajszy mecz z Brazylią był popisem. Brazylijczycy praktycznie nie istnieli na boisku i kto wie co by było gdyby nie ich najjaśniejszy punkt w tym meczu czyli Dida. :slight_smile:

A to Francja mnie zaskoczyła bo juz myslałem, że się nie przełamią. Jestem pod wielkim wrażeniem gry Zidane. To wirtuoz futbolu i jeszcze w tym wieku potrafi przycmić przereklamowane brazylijskie gwiazdy oprócz Robinho (nie mylić tego z moja osobą :stuck_out_tongue: ). Dawno tak grającej Francji nie widziałem. Mam nadzieje na finał Włochy-Francja

Uważam, że największa wina jeśli chodzi o wyeliminowanie Canarinios leży po stronie Parreiry. Liczył, że mistrzostwa da się wygrać przy pomocy przestarzałych gwiazd pokroju Ronaldo, które liczą że jak ma sławne nazwisko to przeciwnik ucieknie. Jak było wszyscy wiemy … ździebko się Brazylia pomyliła … 8)

taka jest pawda ze te gwiazdy nic nie graja,Ronaldo,Cafu powini dac sobie na luuz juz reprezentacja.