Pobór do wojska

Nie wiem chyba by dali ci spokój aż do rozpoczęcia nowego roku szkolnego no na upartego mogli by ci wręczyć bilecik

ja na 6.X.2006 otrzymałem zawiadomienie które przyniósł mi osobiście jakiś młody szeregowy do domu zawiadomienie było do rejestracji przedpoborowych poszedłem zapisali moje dane pokazałem zaświadczenie ze szkoły :smiley: jak reszta wiary i poszliśmy se dostałem jeszcze taka książeczkę potwierdzenie zgłoszenia się do rejestracji przedpoborowych powiedzieli ze widzimy się dopiero na komisji lekarskiej w WKU nie mogę się doczekać :D:D

Trochę bardziej nakreślę sprawę bo widzę, że trudno to zrozumieć :slight_smile:

  • Wymeldowujesz się z chaty rodziców na czas niekreślony.

  • Załóżmy, że przez dwa lata jesteś za granicą i w ciągu tych dwóch lat zostałeś mężem swojej kobiety ( to już jest jeden z powodów dla którego mogą nie wziąć Cię do woja - mówisz, że tylko Ty utrzymujesz rodzinę )

  • Przyjeżdżasz po dwóch latach, wyrabiasz nowy dowód i tyle :slight_smile:

  • Za granicą możesz dostać obywatelstwo, wtedy to już w ogóle możesz olać cały ten system.

  • Gdy zdecydujesz się na wyrobienie nowego dowodu bo zmusi Cię do tego jakaś sytuacja to najprostszym rozwiązaniem jest zapisanie sie do szkoły zaocznej ( 60-80 zł miesięcznie ) i wojo przez 3 lata Cię nie tknie.

Uważam, że wymeldowanie jest najlepszym rozwiązaniem na przedłużenie swojej wolności, a w tym czasie można sporo zrobić żeby wykiwać wojo.

Po wymeldowaniu można spokojnie posługiwać się starymi dokumentami, a na granicy nikt Cię nie złapie bo do póki osobiście nie odbierzesz wezwania do woja to nie mogą nic Ci zrobić.

Sytuacja wygląda zupełnie inaczej gdy ktoś dostał wezwanie i jest uznany za “poszukiwanego zbiega” :smiley:

, a i podobno nie biorą do woja osób z tatuażami, które wystają poza mundur czyli np. kark, dłonie, palce, szyja… już wiecie czemu napakowani goście robią sobie takie “elo” tatuaże … żeby uniknąć woja :D:D:D :wink:

od razu widać że w woju nie byłeś :slight_smile: biorą takich tak jak wszystkich. Tylko na mojej baterii było 2 kolesi z tatuażem na karku i co najmniej 5 co mieli na łydce,dłoniach lub w innym miejscu

punkomuzykant nie no nie dobijaj mnie, jak mogłem być w wojsku skoro piszę wyraźnie, że chce się go ustrzec :stuck_out_tongue:

Motyw z tatuażem podobno działa, ale jak piszesz, że na własne oczy widziałeś gości z tatuażami to okej, ale na pewno ze swastyką Cię nie wezmą :smiley:

Mam kumpla w Szkocji który bał się do dnia dzisiejszego przyjechać na parę dni do kraju bo od 6 lat ściga go wojo dlatego dziś jego ojciec był w WKU ( Piotrków Tryb. ) i rozmawiał z kimś wysoko postawionym na temat syna. Wciskał kity, że syn tam mieszka, ma pracę, chcę tam zostać, jego żona spodziewa się dziecka itd. gość na to odrzekł “nie ma czym się martwić w mediach robią sporo szumu bo muszą, a tak na prawdę nie ganiamy ludzi tak jak ludzie uważają bo po pierwsze nie ma miejsca w wojsku ( tutaj podał przykład, że ostatnio gość chciał na własną prośbę pójść do woja, ale go nie wzięli bo koszary przepełnione ), po drugie od 2008 ( podobno ) ma być wojsko zawodowe, a po trzecie sporo jest z tym roboty, dlatego najlepiej gdyby syn się wymeldował i nie będzie problemu. Powiedział również, że takich jak on w samych okolicach Piotrkowa są tysiące i gdyby tak mieli wyłapywać wszystkich to by nie mieli gdzie ich osadzać” to są autentyczne słowa kogoś ( wysoko postawionego ) z WKU … sami to oceńcie.

x3rox No faktycznie przegapiłem to jakoś. Tak czy inaczej chodziło mi o to żebyś nie pisał tych tzw. “plotek” że to czy tamto hehe :slight_smile: Jest tego bardzo dużo a jak jest naprawdę to każdy się przekona dopiero jak sam zobaczy (doświadczy).

ps. zresztą w d… z tym :slight_smile:

ja naszczescie nie moge isc do woja :mrgreen:

mam astme :wink:

a trzeba pokazywac jakies udokumentowanie na to?

jasne że tak. Na słowo Ci nie uwierzą a robinn1 to szczęściarz :slight_smile:

a chciałbyś mieć astme?

hehe teraz już nie :slight_smile: przed wojem to spoko :stuck_out_tongue: a teraz to już po fakcie więc mnie to nie obchodzi ogólnie.

Znawcy tematu się odzywają :wink:

Tak jak ktoś już pisał, wojsko to prawdziwa szkoła prztetrwania, chociaz mam jeszcze 18 lat i ide na studia raczej. Ale kto wie, może mnie wezmą…

Mateusz w twoim wieku chciałem iść do woja i przekonać się czy sprostam tej “szkole przetrwania”, ale zmądrzałem i wiem, że to gó…, a nie “szkoła przetrwania”. Ty też zmądrzejesz jeszcze 2-3 lata.

No nie mam pytań panowie :slight_smile: My tu sobie gadu gadu a ja tym czasem odebrałem właśnie list z powołaniem do rezerwy hehe i mam w związku z tym jeden problem - co ze sobą wziąść ? wódkę to wiem ale co jeszcze :smiley:

3000 tys. zł w kopercie :stuck_out_tongue:

Jeśli nie chcesz iść do woja to na twoim miejscu olałbym ten liścik :wink:

x3rox a kto powiedział że nie chce ? Szczerze mówiąc jest mi to obojętne albo raczej nie na ręke bo znalazłem własnie robote :slight_smile: Ale jak już się nie da uniknąć “syfu” to spoko. Dwa tygodnie mnie nie zabiją chyba że się zapije na śmierć :mrgreen:

Witam. Już po pierwszym semestrze mnie skreślili z listy studentów na polibudzie. WKU zaraz się o tym dowie i będzie kiszka. Nie wiem co robić. W policealnych zapisy na wiosenny semestr zakończyły się 30 stycznia. Jeszcze odwołuje się od decyzji dziekana (2 tygodnie na rozpatrzenie). Czy już mam przerąbane, czy jeszcze jest jakiś sposób. Aha słyszałem że jak jest się opiekunem osób starszych to można dostać odroczenie. Tak się składa że mieszkam (i jestem zameldowany) od 6 lat u swoich dziadków. Czy wystarczy że udowodnię że moi dziadkowie wymagają stałej opieki to mi odpuszczą?

Tak.

slyszalem ze raz w ciagu zycia mozna starac sie o odroczenie na np pol roku z powodu spraw rodzinnych …czy to prawda?

Czesc,mam gorącą prośbe do obytych w temacie…czy jest tu ktoś, lub czy znacie kogoś kto mógłby mi załatwić inną kategotrie niż “A”? Dajcie znać na maila: pwojtas1@poczta.onet.pl

Pzdr.

a mi pan w piątek przyniósł wezwanko na komisje lekarską mam sie stawić 29.03.2007 hyhy fajnie