Chodziło mi czy karta dźwiękowa działała Ci poprawnie? Bo pisałeś:
Miałem wersje bodajże 18.40 najnowsze ze strony Lenovo. Na stronie Intela znalazłem jeszcze nowsze do tej karty wi-fi i nie zadziałało. Starszych wersji nie próbowałem.
Nie, normalne sterowniki od Lenovo. Zresztą tak jak mówiłem, problem nie tyczy się tylko dźwięku ale wydajności całego komputera. Jak odpale speedtest na wi-fi i zaczyna pobieranie to w tym momencie laptop pracuje dużo wolniej, gdzie na kablu tego nie ma.
Jakie?
Generalnie chyba z W10 nie miałbym problemów, bo widzę, że najnowsze sterowniki od Lenovo są kompatybilne z W10.
Jakie to aktualizacje? Może usunięcie ich by pomogło
Nie, nie sprawdzałem tego - skoro z grafiką był problem, to jaki sens sprawdzania działania dźwiękówki, gdy jest mocne pobieranie. Ale w sumie zachęciłeś mnie, żeby na dniach to sprawdzić. Podmienię u siebie dysk SSD na inny, zainstaluję testowo Windows 10 i zobaczymy, jak będzie.
Może warto by sprawdzić.
Czyli ASIO tylko w przypadku interfejsu, a zintegrowana na sterowniku Direct? A w ogóle masz zainstalowane ASIO4All?
Ciężko stwierdzić, jeśli się nie pojawiły. Głównie dotyczy to samego bootowania systemu.
Trzeba poszukać w sieci. Generalnie chyba nawet je usuwałem, ale to trochę jak szukanie igły w stogu siana. W systemie operacyjnym jednak sporo zależności jest, więc jedną deinstalacją można nic nie wskórać…
Byłbym wdzięczny. Jeśli by pomogło, przesiadłbym się na W10. Bo normalnie mnie nie przekonuje, nie podoba mi się, nie jest tak intuicyjny i prosty jak W7. A brak wsparcia jakoś mnie nie zniechęca, bo szczerze kiedyś nie znając się wyłączyłem w ogóle aktualizacje systemu i nic się nie działo. Zresztą wg danych ponad 10% użytkowników nadal korzysta z Windowsa XP.
Focusrite 2i2 mam zaintalowane ASIO z oficjalnej strony. Zintegrowana ma sterowniki ze strony Lenovo, więc raczej na pewno nie są to asio (Realtek High Definition Audio Driver).
ASIO4All nie mam.
Jakbyś chciał to mam oryginalny obraz Windows 7 Home Premium SP1 PL x64 ściągnięty z serwera Microsoftu.
Sorrki, teraz doczytałem, że potrzebujesz Windows 7 PRO zgodnei z licencją jaką masz.
Będę sprawdzał to pewnie w weekend. Dzisiaj dodatkowy dysk SSD powinien przyjść, to będzie można się bawić.
W sumie Windows 10 jest do Windows 7 bardzo, ale to bardzo podobny. Przejście z Windows 7 do Windows 8 bądź 8.1 bolało, ale tutaj powinno być całkiem dobrze.
Wczoraj udało mi się podmienić dysk i na laptopie zainstalować najnowszą kompilację Windows 10 Home x64. Niestety, problem pozostał. Ściąganie danych w większą prędkością przez kartę WiFi powoduje przerywanie dźwięku. I to niezależnie od tego, czy wybiorę mniejszy, czy większy bufor. W opcjach sterowników Behringera jest jeszcze możliwa do włączenia opcja Safe mode, ale niewiele ona niestety daje. Przerywanie nadal występuje. Zresztą mam odczucie, że na Windows 10 problem jest jeszcze większy. Ale dzięki temu wiem też, że błędy z grafiką są naprawione, więc spokojnie na komputerze można działać na Windows 10. Pewnie więc niedługo będzie przesiadka.
Zastanawiam się jeszcze, czy przypadkiem między interfejsem i ogólnie urządzeniami audio, a kartami sieciowymi WiFi nie ma konfliktu w IRQ. Muszę to sprawdzić, jak wrócę do domu. Generalnie na innym komputerze, z mocniejszymi podzespołami - procesor Intel I7-7500U, 8 GB RAM - takiego problemu nie ma. Nawet pobierając przez WiFi z prędkością około 20MB/s (tak, MB/s, a nie Mb/s) karta nawet się nie zająknęła. Coś musi być na poziomie systemu Windows. Choć przyznam, że na starym komputerze duże pobieranie po WiFi nie powoduje przerywania dźwięku, gdy korzystam z karty zintegrowanej bądź zewnętrznej Creative Labs X-Fi Surround PRO 5.1 USB.
Piszecie chyba o laptopach? Możesz spróbować systemowo albo w BIOSie wyłączyć bluetooth? To tylko taki eksperyment ze względu na to, że w laptopach karta WiFi jest najczęściej zintegrowana z bluetooth. Co prawda, gdyby miało coś zakłócać to WiFi właśnie, a nie audio, ale…
Tak, rozmawiamy o laptopach. Ja od zawsze pracowałem i wybierałem laptopy, oczywiście ze względu na mobilność. Na stacjonarkę jakoś miejsca nie było. Pewnie niedługo będzie musiało się znaleźć, jak dziewczyny będą troszkę większe i będą chciały pograć na komputerze. Ale do meritum. Bluetooth na pewno nie jest problemem, bo mam go w laptopie wyłączonego. Zresztą teraz zauważyłem, że oboje mamy karty WiFi Intela. Kolega ma Intel Centrino N-6205, ja mam Intel WiFi Link 5300. Może tutaj jest jakiś problem. Ale wiem, co zrobię. Mam w piwnicy części z wymontowanych lapków. Przełożę ponownie dysk z Windows 10 do lapka, podłączę kartę WiFi Atheros-a (nie pamiętam dokładnie jaką) i zobaczymy, co będzie. Może to faktycznie konflikt z kartami Intela. Nie pamiętam natomiast, by podobny problem występował, gdy na laptopie miałem dodatkowo zainstalowanego Windows-a XP jako dodatkowy system dla bardzo starych programów do obróbki plików MIDI.
Jak mnie pamięć nie myli przegladając jego wstawkę z Process Explorer pod Interrupts jest obciazenie procesora powyzej 20% a to juz sygnalizuje błąd.
W opisie zaś jest n/a Hardware Interrupts and DPCs.
Nie chcę opisywac całości ale rzecz dotyczy mniej wiecej.
"DPCs to funkcja systemu operacyjnego która powoduje, że komputer czeka, gdy obsługuje żądanie danych z urządzenia peryferyjnego, takiego jak dysk twardy, karta sieciowa lub karta graficzna. Jeśli korzystasz z radia zdefiniowanego przez oprogramowanie lub innego programu, który przetwarza dźwięk w czasie rzeczywistym, takiego jak DAX lub VAC, za każdym razem, gdy komputer czeka na obsługę urządzenia peryferyjnego, wszystkie inne urządzenia sprzętowe nie są obsługiwane, co powoduje przepełnienie bufora danych, które może spowodować, że PowerSDR, SmartSDR, Remote LAN lub DAX zamrażąją, zacinają się lub wytwarzają uszkodzone audio. "
Dokładny opis i co robić jest tu i w linkach tego artykułu. Niestety po angielsku.
Nawiasem mówiac to ja ulał pasuje do jego problemów.
Wiem, też to przerabiałem. LatencyMon wskazywał jakieś składniki zupełnie niezwiązane z kartą WiFi. Aktualizowałem sterowniki, bawiłem się z różnymi poprawkami do systemu, zaktualizowałem BIOS-a do najnowszej wersji i nic. Zostało wyłączenie karty WiFi i przepięcie się na kabel. Ale oczywiście @anon81503205 może zerknąć, co LatencyMon wskaże u niego jako problematyczny element.
Przerabiałem. Nie pamiętam, czy sprawdzałem działanie na karcie WiFi na USB, ale w sumie można to przy okazji sprawdzić, bo mam gdzieś takie niewielkie karty WiFi Nano od Asusa.
Kurde, super, jesteś wielki. Dzięki bardzo, że two sprawdziłeś.
Hmm, więc to nie jest na pewno wina zasilania? Może aktywny hub usb by załatwił sprawę? Masz może taki pod ręką żeby przetestować?
Nie, nie - to nic nie da. Interfejsy powinny być podłączane z pominięciem hubów - aktywnych i pasywnych - żeby uniknąć zakłóceń w dźwięku i zwiększenia latencji.
Dzisiaj wieczorem robiąc raporty do drugiej pracy pobawię się lapkiem.
Ewentualnie czy uzyskam większą wydajność gdybym kupił Expresscard USB? Bo i tak mam wolny slot
Chociaż i tak liczę, że to wina karty wi-fi i podmianka na inną pomoże
Dziś wieczorkiem obadam tego LatencyMon.
Tak nawiązując poza tematem jeszcze pytanko mam. Już kilka miesięcy temu kupiłem laptopa poleasingowego. Baterie dostałem nowy zamiennik, mimo, że wolałem używany oryginał to sprzedawca przekonał mnie do zamiennika. Niestety po jakimś czasie miałem tak, że niby jeszcze 30% bateri i kilkadziesiąt minut czasu i odcinało zasilanie, po włączeniu stan baterii 0%. Kalibracja nie pomaga. Odesłałem na gwarancje, wymienili mi na nową. Za pierwszym naładowaniem okej, za drugim już znowu to samo. Jest sens się bawić i znowu odsyłać na gwarancje, czy lepiej kupić sobie oryginał?
Odsyłaj do skutku lub przelutuj samemu ogniwa, kupujsz “z blaszkami” i tyle W środek pakują chyba jakieś używane ogniwa lub mieszają dobre z padniętymi.
Skoro już zapłaciłeś to reklamuj, przecież wszystkie koszty pokrywa sprzedawca. Jak wszyscy będą olewali, to dalej będą wciskali bubel, a tak jest szansa, że go zmęczysz i sam ci w końcu wyśle oryginał
Posłuchaj. To co występuje u ciebie to problem z DCP. Windowsy tak mają.
Jak mnie pamięć nie myli przegladając wstawkę z Process Explorer pod Interrupts jest obciazenie procesora powyzej 20% a to juz sygnalizuje błąd.
W opisie zaś jest n/a Hardware Interrupts and DPCs .
Najczęstszą przyczyna sa karty wifi ale nie tylko
Link opisowy jest tu na postach a czytanie latencyMon między innymi tu. https://www.sweetwater.com/sweetcare/articles/solving-dpc-latency-issues/
Problem jest złozony więc dobrze jest go wygoglowac bo i rozwiazania rózne.
W środek pakują chyba jakieś używane ogniwa lub mieszają dobre z padniętymi.