Pendrive na pewno sprawny?
Spróbuj na innym, potem pozostaje sprawdzanie czy hardware sprawny.
Sprawny bo Linux poszedł , próbowałem też na płycie DVD.
Sprawny pen czy hardware?
Linuks to nie windows.
Pen napewno hardware raczej tak.
Czyli nie masz pewności.
Wyciągnij ram, włóż jedną kość, nie ruszy to próbuj z drugą.
1 polubienie
Skoro pendrive działa,to ja bym spróbowała po kolei sprawdzić…Zaczynając od Ramu,dysku…
Jak masz dwie kości,to uruchom instalację z jedną,potem zmienić…Windows powinien dać rade na 1-2 GB ramu.
Dysk…Sprawdzić pod innym komputerem…
Jak masz Ram w jednej kości,to możesz uruchomić też test pamięci,Memtest z pendrive.
To mi przychodzi do głowy,żeby wykluczyć…
1 polubienie
To samo zasugerowałem.
Memtest nie zawsze jest skuteczny.
Tak, czasami zdarzało się że pokazywał że wszystko jest ok a po wyjęciu którejś kości problemy znikały.
1 polubienie
Spróbowałabym też zresetować BIOS do domyślnych.
Wyjąć baterię z płyty na jakieś 5 min.(przy wyłączonym zasilaniu).
Jeździsz własnym samochodem? Tylko po co skoro są autobusy i tramwaje.
A tak na serio to Rufus jest lepszy bo z Media Creation Tool nie tylko ja miałem problemy.
1 polubienie
Udało się ! Wielkie dzięki za pomoc. Mogę teraz wsadzić drugą kość ram ? Będzie normalnie działała ?
Powinna działać bez problemu jednak przetestują ją już po wszystkim.
1 polubienie
Ja z kolei miałem problem z Rufusem, i to nie raz.
MCT nie zawiódł mnie nigdy.
Sprawdź w BIOSie czy są widoczne obie pamięci RAM.
Możesz spróbować odpalić tylko na drugiej, jeżeli pojawi się jakiś problem masz uszkodzoną kość lub płytę.
Możesz popróbować w różnych slotach, jeżeli w którymś pamięć będzie sprawiać problemy a w innych nie to…
Wiesz o co chodzi.
1 polubienie
Tak to bywa w życiu że jednemu pasuje córka a drugiemu teściowa 
Ano, młoda, zazwyczaj do jednego celu, stara przyda się do reszty zadań.
Widać nie ma reguły…Ja wolę Rufusa.Ten mnie nigdy nie zawiódł w przeciwności do MCT.
Co do kości,to tak,jak pisał @Groot. Skoro instalacja ruszyła z jedną kością,to możliwe,że ta druga była “kopnięta”.Jednak,aby się upewnić,sprawdz. Być może będzie działać,nie powodując problemów.
Czasami wystarczy wyjąć na czas instalacji, czasem to uszkodzona kość a czasem płyta.
Skoro sprzęt nowy polecam zdiagnozować jak napisałem wyżej i reklamować.
To był problem z ramem, jedna kość jest uszkodzona, nie chce wcale odpalić. Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomoc i pozdrawiam
Proszę bardzo, polecamy się na przyszłość.
Możesz jeszcze spróbować tą kość w innym slocie odpalić aby wykluczyć uszkodzenie płyty ewentualnie przeczyścić piny na kości.
Czasem coś się przyklei i powoduje problem.