Mógłbyś to jakoś bardziej opisać, gdyż przeglądałem wszelkie opcje zasilania, ale nie znalazłem gidzie tej opcji, o której wspominasz…
Jutro rano, poniewaz jestem na telefonie.
Team Viewer nie służy do “zobaczenia pulpitu”, a do przejęcia kontroli nad PC z uprawnieniami aktualnie zalogowanego użytkownika (taki zdalny pulpit).
A oddawanie swojego PC w ręce nieznanych osób nie jest dobrym pomysłem.
Poza tym nie temu służy forum.
@Radek68 Radek68, ta…
Jedna osoba mi zaufała, siedzieliśmy może 1h nad tym.
Daliśmy radę.
To wiesz, takie bzdury to sobię możesz mówic
Nie Jestem Jakimś Hackerem, bo po co?
Doskonale zdaję sobie sprawę do czego służy TeamViewer. Natomiast w tym przypadku nie widzę konieczności jego użycia, jestem (tak mi się zdaje) myślącą osobą, której jeżeli się coś wytłumaczy, gdzie wejść i co zrobić, to to zrobię. Także bardzo proszę o krótki opis gdzie kliknąć i którą opcję zmienić i tyle
Okej, wejdź w Opcje Zasilania >>> Zmień Ustawienia Planu ( tego na którym aktualnie jesteś ) >>> Zmień zaawansowane ustawienia zasilania >>> Zarządzanie Energią Procesora >>> Maksymalny Stan Procesora >>> Ustaw Zasilanie Bateryjne 80%, jak i na zasilaczu…
Myślę że pomogłem :3
Może TeamViewer do hackowania nie jest, ale zdalny zwiad możesz przeprowadzić
na nim doskonale. Przepraszam Moderację, jak mam usunąć wpis proszę mówić.
Wystarczy odmówic, zdalnej pomocy. To wytłumacze takie to trudne?
Wystarczy uzasadnić, dlaczego można Tobie zaufać?
Wyjaśnij, jaką wiedzą dysponujesz w zakresie informatyki?
Podaj konkretnie - gdzie rozwiązałeś czyjś problem i na jakim poziomie była Twoja pomoc?
I tak Tu zweryfikujemy to, co potrafisz i czy nie jesteś zagrożeniem jako anonimowy zapewniacz uczciwej pomocy.
Praktycznie na każdym komputerze są wrażliwe dane do kont, nawet bankowych. Ale naiwni do wkręcenia są wszędzie.
To forum nie służy do jakiegokolwiek wykorzystania szukających pomocy, a ci, co proponują rozwiązywanie problemów w ukryciu społeczności - zawsze mają w tym interes i są do odstrzału
O proszę, tutaj miałem kolegę który miał problem z Kartą graficzną nie czytała mu proszę tutaj linkacz
Nie zmienia to faktu, że proponowanie pomocy poprzez TeamViewer jest dyskusyjne. Już sama możliwość zobaczenia czegoś, czego się nie powinno zobaczyć to jedno, ale drugie to możliwość wgrania jakiego robaka czy innego ścierwa pod pretekstem instalacji sterowników. Ja temu nie propsuję.
Pomoc na forum powinna się ograniczyć do udzielania wskazówek czy proszenia o zrzuty ekranu. Grzebanie w czyichś plikach nie powinno mieć miejsca.
A przynajmniej nie za pośrednictwem tego forum…
Ja od siebie powiem tylko tyle: TW to jest miecz obusieczny. Nie życzę tego Gol999, ale kiedyś się w końcu zdarzy, że w trakcie “koleżeńskiej” próby naprawy, coś pójdzie nie tak, z danych zrobią się szukane, i ktoś postanowi pociągnąć go do odpowiedzialności.
To raz. A dwa, to takie mały myk:
“TeamViewer jest dostępny bezpłatnie dla wszystkich wykorzystujących go do użytku osobistego i niekomercyjnego”.
O ile wykorzystanie niekomercyjne, jest w tym przypadku spełnione, to Gol999 zapomina o prawnej definicji “użytku osobistego”, że wspomnę tylko najbardziej odpowiedni fragment:
“Zakres własnego użytku osobistego obejmuje korzystanie z pojedynczych egzemplarzy utworów przez krąg osób pozostających w związku osobistym, w szczególności pokrewieństwa, powinowactwa lub stosunku towarzyskiego.”
(Art. 23 Ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych)
I tu dochodzimy do punktu w którym Gol999 łamie licencję, ponieważ ciężko mu będzie udowodnić że (posłużę się cytatem):
"Kiedy będziemy mogli mówić o stosunku towarzyskim? Przede wszystkim wtedy, kiedy będziemy mieli do czynienia z osobami, które realnie się znają i utrzymują w mniejszym lub większym stopniu relacje towarzyskie w rzeczywistości. Za grupę będącą w stosunkach towarzyskich nie będzie można zatem uznać grupy nieznających się bliżej użytkowników np. serwisu społecznościowego (w szczególności mam tutaj na myśli sytuacje, gdy ktoś może się „pochwalić” nawet kilkuset znajomymi, z którymi w dużej części widział się tylko raz czy dwa razy życiu). Należy również wykluczyć relacje jednorazowe czy też oparte na pewnej „konieczności” przebywania razem – w stosunku towarzyskim nie będą zatem studenci danego roku studiów czy pracownicy jednej firmy. "
pozostaje w “stosunku towarzyskim” …
Z definicją “stosunek towarzyski” jest jeden zasadniczy problem. Jeżeli oboje powiedzą, że się znają to czy jest szansa by to podważyć? A czy długotrwała znajomość internetowa nie jest stosunkiem towarzyskim? To taki babol prawny, który łatwo może nie tyle ominąć, ale działać w nim w zgodzie. Nie jeden psycholog jest tego zdania, że “fejsbukowe” znajomości mogą być równie silne co te realne.
Z jednej strony - świnie i tyle.
Przyglądając się sprawie pomocy w konkretnej propozycji Gol999 - nawet patrząc od początku aktywności - to negatywny wniosek sam narzuca się. Wyłazi pretensjonalność i kulturowa abnegacja.
Każdy ze specjalistów ma swój styl pisania, ale nie jest ograniczony gramatycznie. Tu na forum piszą po polsku, rzeczowo. W przypadku Gol999, to widać ograniczenia, nawet nieporadność. Gdyby teksty popoprawiał od początku i zaczął się starać rozumiejąc, o co chodzi na forum pomocowym - to pewnie z czasem stałby się nawet osoba lubianą.
Tak - ma potencjał, ale IMHO brakuje mu nieco wyobraźni.
@LORDEK - w nawiązaniu do tego, czego Gol999 nie życzę - taka “silna wirtualna więź” może pęknąć jak bańka mydlana, w przypadku kiedy coś pójdzie nie tak. Znane są mi przypadki, kiedy rodzice musieli pokrywać z własnej kieszeni skutki działania swoich pociech na polu “ja ci to naprawię”.
Jak już wspomniałem - brak wyobraźni, a co gorsza tłumaczenie, że przecież “xxxxx z forum yyyyy sam chciał żebym mu to zrobił” - może nie wystarczyć.
I jeszcze jedno: nie da się nazwać znajomości internetowej długotrwałą, w tym konkretnym przypadku.
Powiem Ci tak - a co Nas to może tak naprawdę obchodzić? My ostrzegaliśmy, a jeżeli ktoś zrobi inaczej i będą z tego jakieś konsekwencje to czy to ogólnie nasza wina? Każdy ma swój mózg i zdaje sobie sprawę z ew. konsekwencji. To jest stąpanie po bardzo cienkim lodzie. Idea jest słuszna, aplikacja ma głównie służyć do zdalnej pomocy, ale równocześnie może wyrządzić więcej złego. Od strony innych użytkowników nie możemy nic zrobić, bo to nie jest nic w sumie nielegalnego - poza tymi stosunkami towarzyskimi, ale tak jak napisałem to bardzo łatwo “nagiąć” na własną stronę. Teoretycznie to jest martwy zapis, bo dochodzenie tego czy się znają jest trudne.
Bzdurą jest proponowanie na ogólnodostępnym forum tego typu “pomocy” i lekceważące podejście do Administracji/Moderacji Forum. Pisać można wszystko, to nic nie kosztuje. Ryzykowne jest powierzanie/udzielanie dostępu osobom obcym przez aplikację do zdalnej kontroli komputera. Tak jak nie podaje się wrażliwych danych na czatach, tak nie powinno dawać się danych dostępowych osobom obcym.
Osobną kwestią jest pomoc znajomym (dalszym/bliższym), których znamy - wiemy kim są. Wtedy możemy mieć podstawowy kredyt zaufania.
Jako Administrator Forum stanowczo odradzam udzielanie dostępu osobom obcym przez jakiekolwiek oprogramowanie do zdalnej kontroli. Forum nie ponosi żadnej odpowiedzialności za tego typu działania i szkody osób trzecich.