Jak @anon45813089 zaczął tutaj na forum pisać to myślałem, że on ma z jakieś 15-17 lat. Potem gdzieś w temacie się przyznał, że ma ponad 60. Masakra ten gość.
Albo nigdy nie wyrósł z tych 15 lat, albo demencja. W każdym razie dobrze, że to nie jest zaraźliwe.
@bachus wiem, że zakłady póki będą mieli surowce, ludzi do pracy (nie zachorują lub nie zrezygnują) oraz możliwość eksportu, będą produkowały ile się da. Niektóre zakłady wręcz zaczęły nabory na nowych pracowników.
Myślę, że nawet jeśli IT, handel padnie, to i tak produkcja ma największy wpływ na gospodarkę. Jakby nie patrzeć fabryki coś produkują, branża IT nic nie produkuje (pod IT mam na myśli administratorów techników itp, nie firmy typu IBM czy Intel, bo to już rozpatrujemy jako producja).
Ten wpis został oflagowany przez społeczność i został tymczasowo ukryty.
Nie martw się Wiki, nikt ciebie z piedestału eksperta wszechczasów nie strąci. Nie mamy najmniejszych szans. Najpierw musielibyśmy iść odebrać dowody osobiste XD
Nas odróżnia to od ludzi z niższym ilorazem inteligencji, że potrafimy dyskutować na różne tematy i wyrażać swoją opinię i nie zamykamy się w jednej określonej dziedzienie, poza którą japy nie potrafi się otworzyć.
Nie wiem gdzie tu widzisz wirusologów i specjalistów od gospodarki. To luźne dyskusje, nikt siebie tu specjalistą nie nazywa. Poza tym, to że forum jest nastawiona tematy IT, nie znaczy, że zaglądają tu tylko administratorzy i informatycy, lecz wiele osób, które się tym interesują, takie mają hobby, a profesje mają zupełnie inne i mógłbyś się zdziwić, gdyby ktoś pokazał ci dyplom z ekonomii czy medycyny.
Jeśli dyskusja się nie podoba, to wypad stąd, nikt cię nie zmusza do brania w niej udziału.
Ten wpis został oflagowany przez społeczność i został tymczasowo ukryty.
Ten wpis został oflagowany przez społeczność i został tymczasowo ukryty.
Widze, że większość z Was powinna zostać tylko w temacie komputerów, co niektórzy wypisują to głowa mała. Co drugi inteligentniejszy od poprzedniego, a co dwa dni zdanie zmienia, a później pisze coś o manipulacji. @roobal ten to w ogóle jakiś ewenement.
To cię taniej zawiozą na cmentarz.
Powiem Wam, że nie wiem co się dzieje, ale zakłady produkcyjne, które miały teraz przerwę wracają od przyszłego tygodnia do pracy, bo sytuacja się normuje. Nie pojadą od razu na 100%, ale powolutku będą ruszać. Dwutygodniowy przestój miał na celu wykluczenie ewentualnych chorych, bo w tym czasie wyszłoby kto już jest zarażony + dezynfekcja zakładu. Materiały powoli spływają, wcześniej planowane urlopy i przestoje są anulowane i nie wygląda to źle. jak sytuacja sie utrzyma to myślę, że pod koniec kwietnia, może nawet wcześniej zakłady ruszą z większą mocą.
Chciałbym być takim optymistą. Przynajmniej w tym temacie, bo ogólnie to raczej jestem. Ale tu jakoś tego nie widzę, bo SARS-CoV-2 to nie jakieś tam “fiu-bździu”, a chodzi głównie o jego zaraźliwość.
Dlatego sytuacja powoli wraca do normy, bo przymusowe wolne odsieje większość chorych, a powrót do pracy pod takim samym rygorem jak sprawdzanie temperatury, mycie rąk i bezpieczne odległości dalej będą się odbywały. Choroba to nic przyjemnego, ale gorszy w skutkach może okazać się kryzys gospodarczy, który będzie się za nami ciągnął latami. W totalnym bagnie będą osoby z wieloletnimi kredytami na mieszkania itp. To musi tak czy siak jakoś działać. Nawet na pół gwizdka.
Ja ogólnie też obawiam się tego wirusa, ale nie uśmiecha mi się też skok w biedę. Korporacje czy mniejsze firmy też zdają sobie z tego sprawę.
Kryzys gospodarczy jest nieunikniony, co więcej, już jest.
Sytuacja nie wraca do normy i przez długi czas nie wróci.
Kryzys ogólnie był pewien, ale teraz w celu ograniczenia zniszczeń są próby popchnięcia gospodarki by nie klękło wszystko całkowicie. Problem w tym, że dzisiejsza gospodarka jest zbudowana na kruchych fundamentach i masie kredytów.
Problemem gospodarki nie są kredyty tylko globalny łańcuch powiązań gospodarczych i finansowych.
Jak myślisz Wiktor, czy na nas, służących kiedyś w LWP, jeszcze ochronnie oddziaływuje delbeta?
Nosz boć otarłeś się o wojskową służbę zdrowia…
Dla zainteresowanych:
Dziękuję za miłe słowa
Widzę zaczyna się zakładanie wielu kont, aby mieć pseudo kolegów, którzy poklepią po ramieniu.
Wiktor ma, za swoje posty, kilka dni “urlopu” od pisania, tak więc na razie nie odpowie.
No tak nie do końca nowych… “Dołączył 14 paź '18”
Oj tam, oj tam